| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-08 23:20:12
Temat: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologicznieInternet przekopalem, archiwum grupy przegladnalem, sladu
informacji nie znalazlem.
Tymczasem sprawa jest, rzeklbym zasadnicza - co jest czym.
W rozmaitych przepisach stykam sie z ogromnym
terminologicznym balaganiarstwem - raz na zakwas mowi sie
zur, zas na zupe barszcz bialy, innym razem odwrotnie, tyle
ze wtedy zupa nazywa sie zurek.
Gdyby ktos moglby objasnic mi, czy to jest kwestia
regionalna, czy zwyczajowa, gdyby na dodatek mogl zapoznac z
tradycyjnymi przepisami (tylko blagam, ani slowa o kupowaniu
butelek czy proszkow - interesuja mnie wylacznie przepisy w
100% tradycyjne) to bylbym ogromnie wdzieczny.
pozdrawiam
minus
--
m...@f...art.pl
meblowanie głów - magazyn kulturalny
http://www.meble.barmleczny.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-08 23:41:56
Temat: Odp: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologicznie
> regionalna, czy zwyczajowa, gdyby na dodatek mogl zapoznac z
> tradycyjnymi przepisami (tylko blagam, ani slowa o kupowaniu
> butelek czy proszkow - interesuja mnie wylacznie przepisy w
> 100% tradycyjne) to bylbym ogromnie wdzieczny.
>
> pozdrawiam
>
> minus
>
Jest zasadnicza różnica. Żurek jest na zakwasie na ogół z mąki żytniej.
Natomiast barszcz biały robi się na serwatce.Dziś często zapomniany
i mylony z żurkiem.Przepisu nie klepię, za późno.Jak Cię interesuje to
jutro. Pozdrawiam bardzo śpiący Ramzes.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-09 06:53:25
Temat: Odp: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologicznie
> raz na zakwas mowi sie
> zur, zas na zupe barszcz bialy, innym razem odwrotnie, tyle
> ze wtedy zupa nazywa sie zurek.
> Gdyby ktos moglby objasnic mi, czy to jest kwestia
> regionalna, czy zwyczajowa, gdyby na dodatek mogl zapoznac z
> tradycyjnymi przepisami (tylko blagam, ani slowa o kupowaniu
> butelek czy proszkow - interesuja mnie wylacznie przepisy w
> 100% tradycyjne) to bylbym ogromnie wdzieczny.
>
> pozdrawiam
> minus
Ja zakwas na żur robię z mąki żytniej, a na barszcz biały ze zwykłej maki
pszennej.
Kilka łyżek maki + ciepła woda + kilka ząbków czosnku (można dodać łodygę
kopru). Do zrobienia zakwasu na barszcz biały, można wykorzystać wodę z
gotowania makaronu, ale tylko z tego zrobionego w domu.
Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-09 07:03:43
Temat: Re: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologicznieminus <m...@f...art.pl> wrote:
> Internet przekopalem, archiwum grupy przegladnalem, sladu
> informacji nie znalazlem.
Zle szukales. Sprawa byla dyskutowana tu przynajmniej dwa razy, raz,
dosc doglebnie calkiem niedawno.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-09 07:03:43
Temat: Re: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologicznieRamzes <w...@w...krakow.pl> wrote:
> Jest zasadnicza różnica. Żurek jest na zakwasie na ogó" z mąki żytniej.
> Natomiast barszcz bia"y robi się na serwatce.
Powiedzialbym raczej, ze niektore przepisy na barszcz bialy zawieraj
serwatke. Sprawa jest bowiem bardziej skomplikowana.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-09 08:16:03
Temat: Re: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologicznie
Użytkownik "minus" <m...@f...art.pl> napisał w wiadomości
news:3beb1212$1@news.vogel.pl...
> Internet przekopalem, archiwum grupy przegladnalem, sladu
> informacji nie znalazlem.
> Tymczasem sprawa jest, rzeklbym zasadnicza - co jest czym.
> W rozmaitych przepisach stykam sie z ogromnym
> terminologicznym balaganiarstwem - raz na zakwas mowi sie
> zur, zas na zupe barszcz bialy, innym razem odwrotnie, tyle
> ze wtedy zupa nazywa sie zurek.
> Gdyby ktos moglby objasnic mi, czy to jest kwestia
> regionalna, czy zwyczajowa, gdyby na dodatek mogl zapoznac z
> tradycyjnymi przepisami (tylko blagam, ani slowa o kupowaniu
> butelek czy proszkow - interesuja mnie wylacznie przepisy w
> 100% tradycyjne) to bylbym ogromnie wdzieczny.
>
Moja filozofia różnic pomiędzy tymi zupami...
http://jduszczynska.republika.pl/kuchnia/zurek.htm
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-09 08:41:49
Temat: Re: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologiczniew...@t...com.pl (Wladyslaw Los) napisal(a) nam tak:
>Zle szukales. Sprawa byla dyskutowana tu przynajmniej dwa razy, raz,
>dosc doglebnie calkiem niedawno.
ale glownie doszlismy do tego, ze poza tym co to jest zur, to nikt nic
nie wie i kazdy ma wlasny pomysl w tej sprawie hehehehehe
poza tym moze to tak, jak z opisywanym przez Ciebie 'pierwotnym'
bigosem, co to byl bez kapusty (jakos ciezko mi to pojac :))), ze juz
wszystko sie tak pozmienialo, ze i swiety bosze nie pomosze
oshin
http://szanty.art.pl/~bydnorz
kliknij i nakarm glodne dzieci! http://www.pajacyk.pl
--
A.Sapkowski
Wzgledem zas swiadczenia na kobiercu z mchow...
Doprawdy Galahadzie, trafiles nie na te Pania co trzeba.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-09 11:51:31
Temat: Re: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologicznie
zdoluje Cie do reszty- jest jeszcze i zalewajka która równiez mylona
jest nagminnie z wymienionymi przez Ciebie :))
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-09 14:36:55
Temat: Re: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologicznieWladyslaw Los napisał :
> Zle szukales. Sprawa byla dyskutowana tu przynajmniej dwa
razy, raz,
> dosc doglebnie calkiem niedawno.
A ktos moglby przypomniec w jakim watku omawiano rzeczone
roznice?
minus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-10 09:45:11
Temat: Re: co jest czym, czyli zur czy barszcz bialy, czyli dylematy frazeologicznieminus <m...@f...art.pl> wrote:
> Wladyslaw Los napisa" :
>
> > Zle szukales. Sprawa byla dyskutowana tu przynajmniej dwa
> razy, raz,
> > dosc doglebnie calkiem niedawno.
>
> A ktos moglby przypomniec w jakim watku omawiano rzeczone
> roznice?
>
> minus
Ostatnio watek "Zurek?", ktory rozpoczal sie 14. wrzesnia br.
A tak trudno wlaczyc jakas przeglarke i samemu poszukac?
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |