« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-17 20:13:50
Temat: długie włosyMoja 7-letnia pociecha ma długie włosy, takie za pośladki. Gęste, grube, ale
niestety bardzo się plączą. Mam problemy z codziennym czesaniem, a po myciu
włosów nawet nie próbuję ich czesać. Próbowałam już odżywek i
balsamów,takich do spłukiwania i bez. Czy ktoś miał taki problem? Co robić?
Zaznacza, że włosy wyglądają na zdrowe, nie rozdwajają się, są reguralnie
podcinane, lśnią.
Pozdrawiam cieplutko
Ulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-18 00:20:12
Temat: Re: długie włosyUlka napisał(a):
> Czy ktoś miał taki problem? Co robić?
scišć. :)
A tak serio, czy Twoja corka lubi te wlosy? moze byloby jej wygodniej,
gdyby miala krotsze? ma 7 latek, przyjdzie czas na to zeby cierpiala
aby byc pieknš.
--
+Protz+
GG: 2186383
Dwa kasztanki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 15:11:29
Temat: Re: długie włosy
> A tak serio, czy Twoja corka lubi te wlosy? moze byloby jej wygodniej,
> gdyby miala krotsze? ma 7 latek, przyjdzie czas na to zeby cierpiala
> aby byc piekną.
Niestety lubi te włosy i pomimo wielokrotnego namawiania nie zgadza się na
ścięcie, a nawet na większe skrócenie. W grę wchodzi jedynie podcinanie raz
na dwa trzy miesiące.
Pozdrówka
Ulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 16:48:19
Temat: Re: długie włosy
Użytkownik "Ulka" <u...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ajmb3v$5cb$1@szmaragd.futuro.pl...
> Moja 7-letnia pociecha ma długie włosy, takie za pośladki. Gęste, grube,
ale
> niestety bardzo się plączą. Mam problemy z codziennym czesaniem, a po
myciu
> włosów nawet nie próbuję ich czesać. Próbowałam już odżywek i
> balsamów,takich do spłukiwania i bez. Czy ktoś miał taki problem? Co
robić?
> Zaznacza, że włosy wyglądają na zdrowe, nie rozdwajają się, są reguralnie
> podcinane, lśnią.
>
> Pozdrawiam cieplutko
> Ulka
>
>
jak byłam mała ten sam problem miałąm - do tegowłsoki kręcone
babcia odrobiną oliwki włosy nacierałą po umyciu (ale to wersj atylko jak
włoskisą z natury suche) i wtedy nei płakałam przy rozczesywaniu
Try :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 18:06:02
Temat: Re: długie włosyDnia Sat, 17 Aug 2002 22:13:50 +0200, "Ulka" <u...@w...pl>
napisał(a):
>Moja 7-letnia pociecha ma długie włosy, takie za pośladki. Gęste, grube, ale
>niestety bardzo się plączą. Mam problemy z codziennym czesaniem, a po myciu
>włosów nawet nie próbuję ich czesać. Próbowałam już odżywek i
>balsamów,takich do spłukiwania i bez.
Odżywki nie działają? A szampony i odżywki "ułatwiające
rozczesywanie"? Widziałam takie w drogeriach, ale nazwy nie
pamiętam... :(
Ja też mam długie włosy i też się czasem plączą, ale po zastosowaniu
odżywek jakoś nie. Używam też 'wody dyscyplinującej' Garnier podczas
rozczesywania suchych włosów i pomaga nieco :)
I mój stary, sprawdzony sposób: płukanie włosów po myciu wodą
zakwaszoną sokiem z cytryny. Może też być kwasek cytrynowy albo ocet,
ważne, żeby była lekko kwaśna. Po takiej płukance włosy mocno błyszczą
i łatwiej się rozczesują [przynajmniej wilgotne]. Możliwe też, że
lekko się rozjaśniają, ale doprawdy nieznacznie.
>Czy ktoś miał taki problem? Co robić?
>Zaznacza, że włosy wyglądają na zdrowe, nie rozdwajają się, są reguralnie
>podcinane, lśnią.
Hmm. Proponuję, jeśli jeszcze tego nie próbowałaś, użycie do
rozczesywania grzebienia o rzadko rozstawionych zębach. A czesanie
zaczynamy od końcówek, nigdy od czubka głowy. Najpierw rozplątujemy
końcówki, potem stopniowo czeszemy zaczynając od 'wyższych' części
włosów. Trwa to dłużej, ale jest łagodniejsze niż szarpanie :)
Jeśli to wszystko nie pomoże, to może idź z córką do fryzjera, on się
na włosach powinien znać lepiej niż ja, laiczka :)
Pozdrawiam, Carrie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 18:56:48
Temat: Odp: długie włosyUżytkownik Ulka
> Moja 7-letnia pociecha ma długie włosy, takie za pośladki. Gęste,
grube, ale
> niestety bardzo się plączą. Mam problemy z codziennym czesaniem, a
po myciu
> włosów nawet nie próbuję ich czesać. Próbowałam już odżywek i
> balsamów,takich do spłukiwania i bez. Czy ktoś miał taki problem? Co
robić?
> Zaznacza, że włosy wyglądają na zdrowe, nie rozdwajają się, są
reguralnie
> podcinane, lśnią.
Myj jej włosy splecione w luźny warkocz, jeśli córka ma jasne włosy
płucz po umyciu w wodzie z dodatkiem soku z cytryny... A rozczesuj
oczywiście od końców.
--
,
rgs <',)_/// Nad rzeczką opodal krzaczka,
sth ( & ') Mieszkała kaczka-dziwaczka,
~ ~ ~ ~ ~ ~ Lecz zamiast trzymać się rzeczki
~ ~ ~ ~ ~ ~ Robiła piesze wycieczki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 20:42:10
Temat: Re: długie włosya ja tam kiedyś jakiś czas temu dowiedziałem się od fryzjerki że warto raz
na jakiś czas użyć własnego moczu. należy nasikac na recznik a potem nałozyć
na głowę .. efekt murowany !
juz de sikpałer
pzdr
TB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-19 00:53:12
Temat: Re: długie włosy
Użytkownik "Ulka"
> Moja 7-letnia pociecha ma długie włosy, takie za pośladki. Gęste, grube,
ale
> niestety bardzo się plączą. Mam problemy z codziennym czesaniem, a po
myciu
> włosów nawet nie próbuję ich czesać. Próbowałam już odżywek i
> balsamów,takich do spłukiwania i bez. Czy ktoś miał taki problem? Co
robić?
> Zaznacza, że włosy wyglądają na zdrowe, nie rozdwajają się, są reguralnie
> podcinane, lśnią.
-----------
Broń Cię Panie Rabi ich obcinać. Dziecko urośnie, to włosy same staną się
krótsze.
Pozdrawiam
Staś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-19 00:54:21
Temat: Re: długie włosy
Użytkownik "Ulka" <
> Niestety lubi te włosy i pomimo wielokrotnego namawiania nie zgadza się na
> ścięcie, a nawet na większe skrócenie. W grę wchodzi jedynie podcinanie
raz
> na dwa trzy miesiące.
----------
Cholercia, taka mała, a taka cwana. Wie ile to jest dwa-trzy miesiące.
Pozdrawiam
Staś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-19 01:01:27
Temat: Re: długie włosy
Użytkownik "Ulka" <
> Moja 7-letnia pociecha ma długie włosy, takie za pośladki. Gęste, grube,
ale
> niestety bardzo się plączą. Mam problemy z codziennym czesaniem, a po
myciu
> włosów nawet nie próbuję ich czesać. Próbowałam już odżywek i
> balsamów,takich do spłukiwania i bez. Czy ktoś miał taki problem? Co
robić?
> Zaznacza, że włosy wyglądają na zdrowe, nie rozdwajają się, są reguralnie
> podcinane, lśnią.
----------
A teraz wersja poważniejsza :-)))
Miałem ten sam problem w rodzinie.
Dobra szczotka. Silnie złapać włosy jedną ręką, przy głowie, żeby Ją nie
ciągnęło przy czesaniu, i powolne, delikatne rozczesywanie. Zamiast zwykłych
szczotek do włosów możesz użyć taką ze sztywnego włosia (były kiedyś z
sierści dzika). Oprócz tego, musisz u Niej wyrobić nawyk częstego
sztotkowania, w ciągu dnia, włosów samemu - alternatywa, albo włosy idą pod
nożyczki, albo Ona też o nie dba. Siedmioletnie dziecko już to zrozumie.
Pozdrawiam
Staś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |