Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "PiotrMx" <p...@b...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Odp: dodatkowe opłaty?
Date: Fri, 18 Jun 2004 01:11:44 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 36
Message-ID: <cat81n$ke4$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <1...@a...coca.cola>
<0...@n...onet.pl>
<1...@a...coca.cola>
NNTP-Posting-Host: pc104.siedlce.sdi.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1087513463 20932 217.96.220.104 (17 Jun 2004 23:04:23
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 17 Jun 2004 23:04:23 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:147243
Ukryj nagłówki
Użytkownik Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:1...@a...coca.cola...
> On 17 Jun 2004 20:04:21 +0200, Ola wrote:
>
> > Nie jest tak, poniewaz bez problemu moge isc do kazdego specjalisty w
moim
> > wojewodztwie, o ile ma podpisana umowe z NFZ. Wolalabym nie zmieniac, bo
ten
> > neurolog prowadzi mnie juz dosyc dlugo i jestem bardzo zadowolona.
>
> To nie do końca prawda.
> O ile mi wiadomo, ambulatoryjne świadczenia specjalistyczne mogą być
> udzielane jako konsultacja (jednorazowa wizyta) lub "stałe leczenie". Za
> konsultację specjaliście (a właściwie ZOZowi w którym specjalista
> przyjmuje) płaci kierujący do niego lekarz POZ (o ile wizyta u niego
> wymaga skierowania), a przy "stałym leczeniu" finanse płyną bezpośrednio
> do specjalisty.
>
> Nie wiem jak to wygląda w Twoim konkretnym przypadku, ale jeśli
> otrzymałaś od swojego lekarza skierowanie na stałe leczenie i poradnia
> neurologiczna objęła Cię stałą opieką, to płacić oczywiście nie
> powinnaś. Natomiast jeśli każda wizyta odbywa się na zasadach
> konsultacji - może być tak, jak pisałem - znaczy może być tak, ze Twój
> POZ wykupił specjalistykę w innym ZOZie, i stąd te nieszczęsne opłaty.
>
> Przynajmniej tak mi się wydaje.
Hmm czy znasz to z praktyki czy tylko tak przypuszczasz. Bo dla mnie ta
sytuacja to typowa próba sciagniecia pacjentów do swojego POZ. Az dziw , ze
konkurencja jeszcze nie naskarżyła do funduszu.
Piotr Maksymowicz
|