Data: 2003-02-11 09:29:37
Temat: Odp: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl>
> napisał w wiadomości
> news:b297tv$ivu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
>
> >
> > Gdyby mnie tak mąz chciał okiełznać, to tylko bym bardziej
> wierzgała i stawa
> > ła się coraz bardziej nie do opanowania. Może postaraj się
> być dla żony po p
> > rostu dobry?
>
> Chyba niezrozumiała. Pisałem o moim wspomaganiu żony w jej
> okiełznywaniu jej problemów, co rozumie się samo przez się,
> że jestem dla niej dobry, ba nawet zrobiłem się wyrozumiały
> w sprawach, które nie mieściły mi się w głowie. Powiedzmy,
> że jestem trochę taki brow(J)arek, tylko parę lat
> później:-))), gdy ogarnęła mnie nieuchronna refleksja, że
> nie da się być samodzielnym lekarstwem (nie w naszym
> przypadku) na całe "zło", że wiele sensownych, zdecydowanych
> i myślę, że skutecznych metod i kierunków działania rozbiło
> się o tzw. małżeńskie partnerstwo i tolerancję w
> "przyzwoleniu", na technikę bardzo małych, (kobiecych)
> kroczków.
Nic nie rozumiem. To znaczy ty chcesz dobrze i systematycznie, a to cholerne
partnerstwo i kobieca przebiegłość obracają twoje dojrzałe plany wniwecz?
boniedydy
|