Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 67


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2003-02-10 12:47:24

Temat: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jojo" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b285ud$gvh$1@absinth.dialog.net.pl...

> ło Jezu, sama wam poszukam mieszkania przy okazji swojego szukania
:) tylko
> wyraźcie chęć przeprowadzki do Wrocławia :)

No to ja jadę do domu przekonać chwilowo bezrobotnego Tatusia, żeby
szukał pracy we Wrocku:)
A tak poważnie to rozważaliśmy kiedyś taka możliwość...może do niej
powrócimy:)
Papatki do jutra!
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2003-02-10 14:28:23

Temat: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:b286vj$838$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jojo" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:b285ud$gvh$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> > ło Jezu, sama wam poszukam mieszkania przy okazji swojego
szukania
> :) tylko
> > wyraźcie chęć przeprowadzki do Wrocławia :)
>
> No to ja jadę do domu przekonać chwilowo bezrobotnego Tatusia, żeby
> szukał pracy we Wrocku:)
> A tak poważnie to rozważaliśmy kiedyś taka możliwość...może do niej
> powrócimy:)

Hola, hola...

Juz szwagra mam pod Wroclawiem, jeszcze Wy sie przenieście i będę
musial kupić duży, wygodny samochodzik z automatem i klimą bo ta moja
Iw.onka bedzie tam chciała co tydzień zasuwać... albo rachunki
telefoniczne dojda do 1000 zł.


--
brow(J)arek pozdrawia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2003-02-10 14:40:39

Temat: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b27v88$boe$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Tashunko"
> <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:b27tog$df5$1@news.onet.pl...
> >
>
> > Mam nadzieję, że jednak źle zrozumiałam i nie wrzucasz
> wszystkich
> > przytoczonych dolegliwości do jednego wora pod nazwą"
> choroby o podłożu
> > psychosomatycznym" .
>
> Przekomarzam się:-)) Jednak na moim rodzinnym podwórku
> akcenty psychosomatyczne maja zapewne swoje miejsce i wiem,
> że jest to bardzo trudna sprawa do okiełznania i często
> jeszcze trudniejsza do wspomagania w tym okiełznywaniu. Moja
> kochana sama potwierdza, że ma takie skłonności i pewne
> niedyspozycje tym właśnie tłumaczy.
>

Hej,

Mysle, że rozwiązanie jest czasme o wiele prostsze (CZASEM bo
oczywiście prawdziwe choroby też sie zdarzają i kobietom i
mężczyznom).

Otóż, facet w swej wrodzonej prostocie i bezczelności jak mu sie
czegoś nie chce robić to mówi:

1. wersja finezyjna:
- później to zrobię
- zaraz, zaraz

2. wersja uproszczona nie pozostawiajaca niedomówień
- nie chce mi się

A gdy kobiecie sie czegoś nie chce (no i Was miłe panie chyba czasem
dopada leniuszek albo nichęć na coś, czy do czegoś ???) to nagle: boli
ja głowa (no to już taki klasyczny, podręcznikowy przypadek), żołądek
podskakuje pod gardło, brzuszek boli itp.

Dziwne to jest zwłaszcza w świetle głoszonej, kobiecej łatwości w
wyrażaniu uczuć, ze aż do takich niegodziwych podstępów muszą się
Panie uciekać... choć z drugiej strony taka postawa (zasłanianie się
niedomaganiem fizycznym) jest wygodna bo niejako bezdyskusyjna i jej
przewaga wyłania sie na pierwszy rzut oka.

Facet po swoim "nie chce mi się" naraża się na opiernicz, tyradę typu
"bo ty nic w domu nie robisz", ciche dni, a wskrajnych wypadkach na
esej w kobiecych czasopismach.

Natomiast po kobiecym "tak się źle czuję" męskie (z natury miękkie)
serce mięknie jeszcze bardziej, zaciska zęby i bierze sie do roboty
(ewentualnie - jeśli zdarzenie miało akurat miejsce ok. 23.00 -
przewraca na drugi bok ;-((( ).

No, to tyle. Aha i żeby ostudzić ewentualne zapędy, powyższe wywody
okraszam wielkim i jednoznacznym ;-)))))))


--
brow(J)arek pozdrawia




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2003-02-10 14:51:26

Temat: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja to mam inaczej.
Kiedy żle sie czuję w sposób nieokreślony, mam katar, lub mam chandrę
mówię to, czasem marudzę, czasem wprost mówię - dajcie mi spokój, bo
mam wszystkiego dosć.
Kiedy mój Pan źle sie czuje, krzyczy na wszystkich, szuka dziury w
całym, narzeka na nieporządek w domu, najcześciej na drugi dzień, lub
po kilku dniach wychodzi ze to były początki grypoy, lub kataru.
Tyczasem niepotrzebnie wszyscy sie denerwujemy.

Nie mógłby powiedzieć w prost - źle sie czuję dajcie Wy mi wszyscy
spokój, każdy by to zrozumiał.

Pozdrowienia.

Basia (z początkami kataru)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2003-02-10 14:54:26

Temat: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "iw.ona" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:b28272$oud$1@news.onet.pl...

> ...może ja jednak poszukam tego mieszkanka we Wrocku?
> Będziemy mogły razem się urżnąć, pobiadolić, a dzieci ich Ojcom
> podrzucić i w miasto wysłać, coby Im się nie nudziło, tym ostatnim
> oczywiście:) No i jeszcze...ta Twoja szynka i inne specjały
> nieobecnych......
>
> J.

Ładnie ... ładnie ... a mnie tu chcesz samą zostawić buuuuuuu :-)))))
Niedobra Kobieto ... :-))))))))))))))

Pozdrawia i jednocześnie wita się
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2003-02-10 15:04:58

Temat: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "iw.ona" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "brow(J)arek" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b28dkh$a87$2@atlantis.news.tpi.pl...
>

> Natomiast po kobiecym "tak się źle czuję" męskie (z natury miękkie)
> serce mięknie jeszcze bardziej,

Może czyjes tak, ale na pewno nie Twoje Mój Drogi :-(((((

>zaciska zęby i bierze sie do roboty
> (ewentualnie - jeśli zdarzenie miało akurat miejsce ok. 23.00 -
> przewraca na drugi bok ;-((( ).

Ha, ha ... biedny Mój Ty uciśniony :-))))

> No, to tyle. Aha i żeby ostudzić ewentualne zapędy, powyższe wywody
> okraszam wielkim i jednoznacznym ;-)))))))

Ja również :-))))))

Pozdrawiam
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2003-02-10 22:08:47

Temat: Odp: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych nap
isał:
>
> Przekomarzam się:-)) Jednak na moim rodzinnym podwórku
> akcenty psychosomatyczne maja zapewne swoje miejsce i wiem,
> że jest to bardzo trudna sprawa do okiełznania i często
> jeszcze trudniejsza do wspomagania w tym okiełznywaniu. Moja
> kochana sama potwierdza, że ma takie skłonności i pewne
> niedyspozycje tym właśnie tłumaczy.


Gdyby mnie tak mąz chciał okiełznać, to tylko bym bardziej wierzgała i stawa
ła się coraz bardziej nie do opanowania. Może postaraj się być dla żony po p
rostu dobry?

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2003-02-11 06:09:22

Temat: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl>
napisał w wiadomości
news:b297tv$ivu$1@atlantis.news.tpi.pl...
>

>
> Gdyby mnie tak mąz chciał okiełznać, to tylko bym bardziej
wierzgała i stawa
> ła się coraz bardziej nie do opanowania. Może postaraj się
być dla żony po p
> rostu dobry?

Chyba niezrozumiała. Pisałem o moim wspomaganiu żony w jej
okiełznywaniu jej problemów, co rozumie się samo przez się,
że jestem dla niej dobry, ba nawet zrobiłem się wyrozumiały
w sprawach, które nie mieściły mi się w głowie. Powiedzmy,
że jestem trochę taki brow(J)arek, tylko parę lat
później:-))), gdy ogarnęła mnie nieuchronna refleksja, że
nie da się być samodzielnym lekarstwem (nie w naszym
przypadku) na całe "zło", że wiele sensownych, zdecydowanych
i myślę, że skutecznych metod i kierunków działania rozbiło
się o tzw. małżeńskie partnerstwo i tolerancję w
"przyzwoleniu", na technikę bardzo małych, (kobiecych)
kroczków.
Sokrates

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2003-02-11 07:14:28

Temat: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "brow(J)arek" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b28dkg$a87$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Hola, hola...
>
> Juz szwagra mam pod Wroclawiem, jeszcze Wy sie przenieście i będę
> musial kupić duży, wygodny samochodzik z automatem i klimą bo ta moja
> Iw.onka bedzie tam chciała co tydzień zasuwać... albo rachunki
> telefoniczne dojda do 1000 zł.

E tam zaraz rachunki telefoniczne:)))))) Mam już nie dzwonić??:))))))
Samochodzik na pewno by się przydał wygodny z klimą, a poza tym
dlaczego po prostu nie napiszesz, że Ty tez byś za nami tęsknił??:)))))

Oki! Póki co zostajemy z Wami!!
Joanna, która nie dzwoniła przez cały weekend:)P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2003-02-11 07:26:54

Temat: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria na Słowacji - gdzie ?
Od: "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "brow(J)arek" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b28dkh$a87$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Hej,
>
> Mysle, że rozwiązanie jest czasme o wiele prostsze (CZASEM bo
> oczywiście prawdziwe choroby też sie zdarzają i kobietom i
> mężczyznom).
>
> Otóż, facet w swej wrodzonej prostocie i bezczelności jak mu sie
> czegoś nie chce robić to mówi:
>
> 1. wersja finezyjna:
> - później to zrobię
> - zaraz, zaraz
***********************
...i czeka, aż kobitka po dwóch dniach zalegania garów w zlewie w końcu
się za nie weźmie, bo już nie mam na czym jeść


> A gdy kobiecie się czegoś nie chce (no i Was miłe panie chyba czasem
> dopada leniuszek albo nichęć na coś, czy do czegoś ???) to nagle:
boli
> ja głowa (no to już taki klasyczny, podręcznikowy przypadek), żołądek
> podskakuje pod gardło, brzuszek boli itp.
**************************
Zdarza się, ale przeważnie mówię " Nie chce mi się" - nie pozostawia
niedomówień:)

> Dziwne to jest zwłaszcza w świetle głoszonej, kobiecej łatwości w
> wyrażaniu uczuć, ze aż do takich niegodziwych podstępów muszą się
> Panie uciekać... choć z drugiej strony taka postawa (zasłanianie się
> niedomaganiem fizycznym) jest wygodna bo niejako bezdyskusyjna i jej
> przewaga wyłania sie na pierwszy rzut oka.
****************************
Mam dziwne wrażenie, że wbrew temu co piszecie z Sokratesem, zawsze jak
boli nas głowa czy coś tam innego podejrzewacie,że to tylko
wyrafinowany podstęp naszej kobiecej przewrotnej natury:)
A przecież czasem faktycznie okropnie boli!!

I wiecie co, właśnie takie męskie nastawienie sprawia, że nawet jak
padam na pysk to jeszcze padając zdążę coś tam zrobić, bo czuje się jak
hipochondryk gdy na przykład znów mi wysiada kręgosłup. Żeby nie było
( to do Sokratesa) - to akurat mam stwierdzone, zbadane i czarno na
białym lub na odwrót w przypadku RTG:)


> Facet po swoim "nie chce mi się" naraża się na opiernicz, tyradę typu
> "bo ty nic w domu nie robisz", ciche dni, a wskrajnych wypadkach na
> esej w kobiecych czasopismach.
*******************
Nie. Facetowi po prostu wszystko zwisa jak juz powie swoje " nie chce
mi się". I jeszcze się dziwi,że Mu potem...zwisa.

Pozdrawiam z samego ranka!
Oczywiście z dużą dawką uśmiechu:)))))))))))))))
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak przekonać niedojrzałego mężczyznę...
test powt
dylematy
Slub - oplaty dla ksiedza !!!
slownik damsko meski -mesko damski

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »