| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-09 12:12:57
Temat: kolacja dla mężamyśle i myśle i nic wymyślić nie moge :(
może podpowiecie i dacie jakiś przepis na kolacje dla męża. Zaznaczam, że to
nie mają być kanapki, ale coś co mogłabym przygotować w miarę szybko i tanio
i na ciepło :)
Pozdr
Karola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-09 13:15:29
Temat: Re: kolacja dla męża"Karolina S" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:aj0b7f$4pk$1@sunflower.man.poznan.pl...
> myśle i myśle i nic wymyślić nie moge :(
> może podpowiecie i dacie jakiś przepis na kolacje dla męża. Zaznaczam, że
to
> nie mają być kanapki, ale coś co mogłabym przygotować w miarę szybko i
tanio
> i na ciepło :)
Tylko spaghetti...np. Pesto! Carbonara! Alfredo! itp... (mniam)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 13:28:30
Temat: Re: kolacja dla męża
> Tylko spaghetti...np. Pesto! Carbonara! Alfredo! itp... (mniam)
>
> a przepisy podasz????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 14:14:13
Temat: Re: kolacja dla męża"Karolina S" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:aj0fl6$7mr$2@sunflower.man.poznan.pl...
>
> > Tylko spaghetti...np. Pesto! Carbonara! Alfredo! itp... (mniam)
> >
> > a przepisy podasz????
Pesto:
a) kubek świeżej bazylii
b) 2 łyżeczki orzeszków piniowych
c) ząbek czosnku (lub dwa małe)
d) oliwa z oliwek (musi być dobra)
e) 1/3 świeżo startego parmezanu i 2/5 świeżo startego pecorino
f) łyżeczkę soli
Robimy:
miksujemy sól, bazylię, czosnek i sery, dodajemy pinie zrumienione na złoto
i wlewamy oliwę powoli ciągle miksując, aż uzyskamy konsystencję półpłynną.
Teraz wystarczy zagotować makaron (1/2 paczki), jak będzie andante
to odlewamy wodę, wrzucamy do garnka, dodajemy 2 łyżki pasty pesto i
mieszamy
lekko podgrzewając.
Carbonara (łatwiej dostępne składniki)
a) bekon (10 dkg)
b) 2 jajka
c) śmietana (1/4 szkl.)
d) pieprz świeżo zmielony
e) parmezan świeżo starty (1/3 kubka)
Robimy:
gotujemy makaron, a obok mieszamy jajka (bez skorupek;) z parmezanem i
śmietaną, bekon podsmażamy
i po odciśnięciu tłuszczu na bibułce dorzucamy do miksu.
Gorący i odcedzony makaron zalewamy miksem i mieszamy na wolnym ogniu.
Sypiemy pieprz i podajemy.
Alfredo
Jest b.prosty
puszka pomidorów, gotujemy z bazylią suszoną lub same aż zgęstenieją, pod
koniec śmietana do zgęstnienia
i świeża bazylia na końcu. Do makaronu wrzucamy i mieszamy.
----
Smacznego
Dobra by była do tego sałatka z pomidorów z fetą i sosem (1/2 cytryny, ząbek
czosnku, oliwa, oregano i szczypta cukru)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 19:57:56
Temat: Odp: kolacja dla mężaJajka zapiekane w wydrążonych bułeczkach, posypane żółtym serem:))))
Niby kanapka, a jednak nie!
(przepis wg Mniammniamowego Grzesia)
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-10 06:25:17
Temat: Re: kolacja dla męża>Smacznego
>Dobra by była do tego sałatka z pomidorów z fetą i sosem (1/2 cytryny,
ząbek
>czosnku, oliwa, oregano i szczypta cukru)
>
>
>
Nie obrazcie sie moje Panie.,ale gdyby mi zona taka kolacje przygotowala to
poszedl bym do sasiadki zjesc coc konkretnego ,piwkiem popil a moze i na
sniadanie sie jeszcze zalapal
Zartem
Pozdrawiam
Stanislaw z Gdanska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-10 09:09:20
Temat: Re: kolacja dla męża
Użytkownik Leszek Pawlisz <l...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aj2l5g$dsp$...@n...tpi.pl...
>
> A wiesz jak takie cos dziala..?
>
>
> --
na Stasia najwyraźniej wymiotnie :)
Nie należy chłopa uszcęśliwiać na siłę.
A czasem nie nalezy mu mówić, co dokładnie je. Mój wczoraj pochłonął czubatą
miskę tych placków ziemniaczano-cukiniowych, których pewnie by nie tknął,
albo tknął i orzekł, że niedobre, jakby się dowiedział, że do ciasta dodałam
startą cebulę ;-P
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-10 09:14:02
Temat: Re: kolacja dla męża> Pesto:
[ciach]
> Alfredo
> Jest b.prosty
> puszka pomidorów, gotujemy z bazylią suszoną lub same aż zgęstenieją, pod
> koniec śmietana do zgęstnienia
> i świeża bazylia na końcu. Do makaronu wrzucamy i mieszamy.
> ----
> Smacznego
> Dobra by była do tego sałatka z pomidorów z fetą i sosem (1/2 cytryny, ząbek
> czosnku, oliwa, oregano i szczypta cukru)
A wiesz jak takie cos dziala..?
--
pozdrowienia
Leszek Pawlisz, Krakow
0501 58 66 90
l...@p...pl
--
Dicere non est facere
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-10 09:14:59
Temat: Re: kolacja dla mężaWitam
> Nie obrazcie sie moje Panie.,ale gdyby mi zona taka kolacje przygotowala to
> poszedl bym do sasiadki zjesc coc konkretnego ,piwkiem popil a moze i na
> sniadanie sie jeszcze zalapal
Kolego nie zartuj.
Za taka kolacje ja bym moja zone (gdybym ja mial) nosil na rekach..
--
pozdrowienia
Leszek Pawlisz, Krakow
0501 58 66 90
l...@p...pl
--
Dicere non est facere
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-10 14:46:37
Temat: Re: kolacja dla męża"Stanislaw" <t...@g...pl> wrote:
>Nie obrazcie sie moje Panie.,ale gdyby mi zona taka kolacje przygotowala to
>poszedl bym do sasiadki zjesc coc konkretnego ,piwkiem popil a moze i na
>sniadanie sie jeszcze zalapal
>
>Zartem
>Pozdrawiam
>Stanislaw z Gdanska
>
Adres i telefon sasiadki ...???
;-))))))))))
Art(Gruby).
Abyssus abyssum invocat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |