Data: 2000-05-22 07:49:27
Temat: Odp: komformizm vs. nonkomformizm
Od: <s...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czy opłaca się nie być komformistą?
> Wiele się mówi o potrzebie bycia w zgodzie z sobą, o wolności, prawdzie
> podczas gdy tak naprawdę inni ludzie oczekują ode mnie pełnej akceptacji
ich
> pogladów, zachowań, poleceń, próśb.
tylu samo ludzi gardzi lizusostwem , wlazeniem w d..... , schlebianiem i
postawa uleglosci w celu zapewnienia sobie czegos. Czlowiek cale zycie musi
roztrzygac tego typu dylematy.
>Jak osmielasz się postepować inaczej niż
> ktoś sobie wymyślił lub mieć poglądy inne niż współpartnerzy to konflikty
sa
> nieuniknione.
konflikty w zyciu sa nieuniknione ! to jedna z prawd zycia. Ulegajac innym
czesto stajesz w konflikcie z samym soba, trudno powiedziec co jest lepsze,
ja wole byc w zgodzie z samym soba, mysle ze sporo osob to woli dlatego
komformizm nigdy nie bedzie dla nas atrakcyjny.
Rozumiem tych co ida z pradem, ale tez nie cenie ich- jak widzisz za
wszystko sie placi - komformizm nie zbuduje nikomu prawdziego autorytetu,
ale potrafi ulatwic zycie i kariere
--- kazdy sam wybiera. ----- moim zdaniem historia swiata dowodzi ze nie
warto byc komformista. Mozna byc jeszcze cwanym i np. byc komformista az
dostanie sie upragniony urzad czy wladze i potem pokazac swoje prawdziwe ja-
tyrana lub kata ( patrz kariery licznych politykow )..., ale czy czlowiek z
honorem tak postepuje ?
|