Użytkownik locke <l...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:d9s6nn$1h3$...@n...onet.pl...


> > Ale czy dewiacje mozna legalizowac ?
>
> Jak napisałem wcześniej - jeśli nie szkodzą nikomu, powinny być traktowane
> tak, jak "nie-dewiacje".

No ale jak widzisz nie sa traktowane jako nie-dewiacje tylko jako dewiacje.
A moim zdaniem w tym uznaniu czy nieuznaniu szkodza sobie sami
homoseksualisci,bo przynajmniej mnie nie obchodzi kto sie sobie go
wsadza,ale juz za nienormalne uwazam jak ktos lata po ulicy i krzyczy gdzie
on go sobie wsadzi {jakby to mnie obchodzilo} albo krzyczy gdzie to on chece
go sobie wsadzac jakbym mu tego zabranial.

Adam