Data: 2003-04-27 20:48:16
Temat: Odp: niby nic.. siwe włosy
Od: "Agata" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Karolina <s...@r...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b8heo0$u35$...@s...futuro.pl...
> Witam forum,
> jestem niespełna 28-letnia kobitka, k'woli wyjasnienia, własnie oczekuje
> pierwszego potomka, a spod farbowanych włosów wychodzą szturmem całe
szeregi
> białych włosów...
> Chciałabym nadmienic ze pierwszy siwy włos zanotowałam z wybiciem 18-tki,
> ale teraz to juz bardzo szumnie wystepuja u mnie...
> Domyslam sie że to sprawa pigmentu lub zwyczajnie genow (rodzice też
szybko
> siwieli), ale czy ktos wie czy można to zmienic?
> To nie jest zaden poważny problem zdrowotny, ale chcialabym zeby moj
potomek
> mogl mniemac, ze ma jeszcze mloda mame...
>
> KJ
>
...no, pewno za bardzo takiej "urody" zmienić nie można, ale od czego farby
i inne kosmetyki upiększające?... ..jak fajnie, że nie żyjemy w XIX wieku!..
:-)
..uszy do góry!...
pozdrawiam, Agata
|