nietypowa prosba

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-01-05 11:51:59

Temat: nietypowa prosba
Od: "Monia" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowni Grupowicze,

Uprzejmie prosze o podanie przepisu, ktory powalilby moja tesciowa
(bynajmniej nie na smierc) i pozwoliby mi zawojowac jej zoladek a moze nawet
serce i spowodowalby, ze dalaby mi w koncu swiety spokoj.

Blagam....
Zrozpaczona ...... Monia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-01-05 11:56:57

Temat: Re: nietypowa prosba
Od: "Przemyslaw Koziarski" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Uprzejmie prosze o podanie przepisu, ktory powalilby moja tesciowa
> (bynajmniej nie na smierc) i pozwoliby mi zawojowac jej zoladek a moze
nawet
> serce i spowodowalby, ze dalaby mi w koncu swiety spokoj.
>

Ale jaki to ma byc rodzaj potrawy?
Jak lubi slodkie to moge dac przepis na szwarcwaldzki tort z wisniami
(powala kazdego).

Przemyslaw Koziarski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-05 12:01:34

Temat: Re: nietypowa prosba
Od: Ulka <u...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> pozwoliby mi zawojowac jej zoladek a moze nawet
> serce i spowodowalby, ze dalaby mi w koncu swiety spokoj.

Moje doswiadczenie mowi, ze swietego spokoju nie bedziesz miala nigdy. Ja mam
taka tesciowke, ktora mnie wychwala za wszystko co zrobie i tez mam tego dosyc,
tym bardziej ze zdaje sobie sprawe, ze Ona gotuje o wiele lepiej ode mnie.
Najlepszy sposob to sie nie przejmowac, a moze chwalic ja do przesady tak jak
moja tesciowka mnie :-)))))) . Ulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-05 13:02:15

Temat: Re: nietypowa prosba
Od: "Monia" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Yes, Yes, Yes - niech bedzie caly obiad z deserem!!!! bede maial wieksze
szanse - czy juz Ci mówilam, ze na Ciebie zawsze mozna liczyc??? nieeee???
No to czynie to niniejszym..

dziex
monia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-05 13:11:51

Temat: Re: nietypowa prosba
Od: "Monia" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kochana Uleńko,

to nawet niechodzi o chwalenie kulinarne, lecz skoro juz cytuje "zabieram
synowi najlepsze lata jego zycia" to chce pokazac, ze chociaz nie moze go
glodem - choc moze udowadnianie czegokolwiek nie ma sensu....

Ciesz sie swoja tesciowa..

monia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-05 13:15:16

Temat: Re: nietypowa prosba
Od: Ulka <u...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Uprzejmie prosze o podanie przepisu, ktory powalilby moja tesciowa
> (bynajmniej nie na smierc) i pozwoliby mi zawojowac jej zoladek a moze nawet
> serce i spowodowalby, ze dalaby mi w koncu swiety spokoj.

Moze szaszlyki z poledwicy wolowej z ryzem i dynia w occie.? Ulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-05 13:24:50

Temat: Re: nietypowa prosba
Od: "Monia" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

poprosze zatem o przepis..
mm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-05 13:52:11

Temat: Re: nietypowa prosba
Od: Ulka <u...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> poprosze zatem o przepis..
> mm

Jest to przepis przejety od mojej tesciowej, moze w ten sposob jedna
tesciowa zalatwi inna:-))))))
poledwica wolowa nie wiem ile w kg zawsze kupuje "na oko" (moze 3/4kg)

ok 3/4 kg pieczarek
boczek wedzony 1/2kg
cebula (male wygodniejsze do nakladania)

Poledwice pokroic w porzeczne plastry, zbic lekko, nasmarowac czosnkiem
roztartym z sola i zastawic najlepiej na noc w lodowce. Nastepnego dnia
: pieczarki obgotowc, poledwice i boczek pokroic na kawalki odpowiedniej
wielkosci, cebule pokroic w krazki , pieczarki w zaleznosci od
wielkosci kroic lub tylko odciac ogonki(mozna je wykorzystac). Potem
zostaje nadziewanie na patyczki. Ja do tego zatrudniam obecnych
domownikow (maz bardzo lubi to robic i tyko przelyka sline) .Na patyczek
nadziewamy kolejno poledwice,boczek,cebule,pieczarke i tak az dojdziemy
do konca patyczka. Konczymy poledwica.
Smazymy na patelni moze byc na smalcu lub na oleju. Najpierw ostry
ogien, potem troche podduszamy, posypujemy szaszlyki papryka slodka
(sypka), odwracamy tak zeby byly posypane z kazdej strony . W
miedzyczasie gotujemy ryz (ja taki w torebkach). Na talerzu ryz polewamy
soczkiem z szaszlykow, powinien byc ciemno czerwony, dokladamy szaszlyk.
Oddzielnie podaje dynie w occie. Uffff, ale sie napisalam. Mam nadzieje
ze zrozumiale to napisalam. Ja czasami jak nie mam poledwicy wolowej
robie z poledwiczek wieprzowych i wtedy kupije 3 sredniej wielkosci
poledwiczki, reszta tak jak na poczatku, z tego wychodzi 8 szaszlykow
na patyczkach takich jak sie kupuje w sklepie. Ulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-05 14:04:09

Temat: Re: nietypowa prosba
Od: Ulka <u...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> wielkie dziexy, a czy na ten przykla d pasowal bedzie ryz z curry i
> rodzynkami???

Nie wiem, nie lubie curry. Wiesz nie wyobrazam sobie tego smakowo, ale
sprobuj. Ulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-05 14:04:23

Temat: Re: nietypowa prosba
Od: "Monia" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

wielkie dziexy, a czy na ten przykla d pasowal bedzie ryz z curry i
rodzynkami???

mm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry