Data: 2004-03-26 17:54:41
Temat: Odp: nigdy zeta tam nie wplacilem
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik gedeon <g...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:5...@n...onet.pl...
> > biedni inwalidzi...maluja ustami, nogami...i ciesza sie,ze maja zzjecie
i
> > pare zlotych......a inni miliony euro..zawsze mi ten amun smierdzial
> > przekretem dlatego ich kartek nikomu nie wysylalem. przynajmniej teraz
mam
> > czyste sumienie....
> >
> No i czym się chwalisz?
> Czyste sumienie?
> Zeta nie dałeś bo nikomu byś nie dał i zapewne każdy człowiek, poza tobą,
ci
> śmierdzi.
> A ja dałem, przez kilka lat płaciłem za ładne kartki świąteczne.
> Może zostałem oszukany, ale nie czuję ,że mam zszargane sumienie.
> Może jednak Ci artyści byli oszukiwani, ale sama świadomość, że ich prace
są
> oglądane i doceniane przez tysiące ludzi pomagała im żyć i rozwijać
talenty.
> Pozdrawiam niepełnosprawnych artystów i mam nadzieję, że poradzą sobie bez
> oszustów z Lichtenstainu. Jesteście w stanie sami to kontynuować bo
naprawdę
> warto.
Ja wolę rzucić zeta żebrakowi, dać 50 groszy pijakowi niż wpłacać kasę HGW
komu.
Żadne Caritasy, PCK, stowarzyszenia i lisie fundacje - trzeba rozejrzeć się
dookoła,
zawsze znajdzie się ktoś komu możemy bezpośrednio pomóc.
|