Data: 2002-06-24 15:21:56
Temat: Odp: ona odeszla, znaczy mowi ze na jakis czas...:(
Od: "Mateusz Dr" <n...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik servis.com <o...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:af78ej$5fi$...@s...icm.edu.pl...
> > > przeciez to moja wina,musialem byc dl aniej zly...
> > > jestem skonczony
> > > M
> >
> > To nie wiesz jaki dla niej byłeś?
> > Isia
> >
> nie bylem za dobry
> ale oboje chcemy walczyc o nasza milosc
> pokonac problemy i byc znowu razem
> wymaga to pracy, czasu i cierpliwosci
> oraz wiecej pokory z mojej strony...
> M
milosc sie konczy
problem w tym ze rzadko mozna sie zestroic temporalnie ;)
ale eneria w swiecie nie ginie
gdzies tam jakies wielkie naczynia polaczone przelewaja krew
wszystko istotne, a wiec i zwiazek, bycie ze soba,
jest kwestia wyboru a nie upojnego doznania
nota bene czesto na rozstanie pada slowo: byles dla mnie zbyt dobry ;) ...
pozdrawiam
M Dr
p.s. wysylam na priv a propos filmu
|