czegos tu nie rozumiem...
wszyscy panowie jak jeden maz zarzekaja sie, ze nie podoba im sie
Pamela Anderson. To chyba jakas choroba !
przyklad niestety z wlasnego podworka:
moj maz jak ja widzi to z daleka krzyczy ze to silikonowe cycki, ze
umalowana jak pudernica itp. a tu prosze kupuje sobie Playboya calego
poswieconego Pameli, umartwianie sie czy co?
Wszyscy moi znajomi ( panowie oczywiscie) twierdza ze P.A. jest
sztuczna wiec niegodna uwagi tylko po jaka choletre zbieraja jej
zdjecia??? czy mozecie mi to wyjasnic?A moze to wstyd przyznac sie ze
ona sie komus podoba? Bo sztuczna? A dlaczego jest sztuczna? - bo
takie kobiety podobaja sie facetom, nikt nie kupuje zdjec Kowalskiej z
sasiedniego podworka a P.A. kupuja

pozdrowienia

Iwona
========================
m...@t...com.pl
i...@p...onet.pl
========================