Data: 2001-10-17 17:43:20
Temat: Odp: problemy z religia...
Od: "Harry'nka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A z drugiej srony nie widze dla siebie jakichs
> powodow zeby spedzic te godzine w kosciele na jak mi to powiedziano
> modlitwie, ktora teraz wydaje mi sie tylko regulka do powtarzania...
> Wymawiajac ja nie czuje nic glebokiego...
Modlitwa sama z siebie nie jest niczym głębokim. To ten kto się modli
czyni ją głęboką. Jako małe dzieci uczymy się tekstu by później nie myśleć o
słowach, ale skoncentrować się na duchowym kontakcie z Bogiem. I to jest
właśnie ta modlitwa. Człowiek musi w coś wierzyć bo taka jest jego natura. Z
jakiegoś powodu nie chcesz wierzyć w Boga. Z jakiego to nie wiem bo Cię nie
znam na tyle.
pozdrawiam
Harry'nka
|