« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-02 21:28:37
Temat: przyjaciółkaMoja przyjaciółka popełniła samobójstwo....
Nie chce tutaj pisać o moim wielkim smutku i bólu i szukać u Was pocieszenia
Chodzi mi o jej mamę, która żyje i jest w bardzo złym stanie - może ktoś
znalazł się kiedyś w podobnej sytuacji i wie jak się zachować, jak pomóc
Zrozpaczona
::::::::::::::::::::::::::::::
Agnieszka
gg 421627
g...@w...pl
:::::::::::::::::::::::::::::::
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-04-03 07:17:21
Temat: Odp: przyjaciółka
Użytkownik Agnieszka <g...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a8d7fl$n6h$...@s...icm.edu.pl...
> Moja przyjaciółka popełniła samobójstwo....
> Nie chce tutaj pisać o moim wielkim smutku i bólu i szukać u Was
pocieszenia
> Chodzi mi o jej mamę, która żyje i jest w bardzo złym stanie - może ktoś
> znalazł się kiedyś w podobnej sytuacji i wie jak się zachować, jak pomóc
> Zrozpaczona
> ::::::::::::::::::::::::::::::
> Agnieszka
> gg 421627
> g...@w...pl
> :::::::::::::::::::::::::::::::
>
rety, jaki ten świat jest okrutny, szczerze ci wspólczuję,
podobno czas leczy rany ale może w tej sytuacji dobrze będzie być blisko jej
mamy jeżeli tak było do tej pory, córki jej nie zastapisz ale ostoja duchowa
sie bardzo liczy,
może być też tak, że bedziesz jej za bardzo przypominać córkę i wzmagać
cierpienie, musisz postepowac bardzo ostrożnie, to bardzo delikatne sprawy,
pozdrawiam
gosiaS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |