Strona główna Grupy pl.rec.ogrody radosna roslina

Grupy

Szukaj w grupach

 

radosna roslina

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 62


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2000-10-06 05:09:47

Temat: Re: radosna roslina
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@m...ci.uw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:39DC50D8.CC495134@mercury.ci.uw.edu.pl...
.............
> Czereśnia, wiśnia - ale śliwa, grusza - właściwie gdzie tu jakaś
> prawidłowość?

Nie zależy mi aby się upierać, ale na śliwę (drzewo) często mówi się śliwka.
Zaznaczam, że stosuje się to w "moich" kręgach. Oczywiście lepiej wyrażać
się poprawnie. Proszę o każdorazowe zwrócenie uwagi gdy będę wysławiał się
nieprawidłowo :-).
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2000-10-06 05:11:57

Temat: Re: radosna roslina
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jerzy" <j...@m...pl> napisał w wiadomości
news:8rhckm$da9$1@sunsite.icm.edu.pl...
............
> Jak myślisz dlaczego pytałem KW czy można tanio kupić 1000 roślinek na
> targach w Krakowie?

Bo masz zamiar otworzyć sklep :-).
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2000-10-06 05:52:59

Temat: Re: radosna roslina
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Koterba" <k...@r...pl> napisał w wiadomości
news:39DC3A10.B02E8953@rsw.pl...
...............
> Wszystko to pisze dlatego, ze mysle, ze mozna uzywac nazw potocznych
> jesli z samej nazwy badz jej kontekstu 'ogolowi' wiadomo o co chodzi

Podałeś niedobry przykład. Jaśmin i jaśminowiec to dwie różne rośliny.
Grusza i gruszka oraz winorośl i winogrono - to jest ta sama roślina,
Krzysztofie K :-).
--
:-) http://ogrod.to.jest.to




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2000-10-06 07:23:11

Temat: Re: radosna roslina
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krzysztof Marusiński" wrote:
> Podałeś niedobry przykład. Jaśmin i jaśminowiec to dwie różne rośliny.
> Grusza i gruszka oraz winorośl i winogrono - to jest ta sama roślina,

A jesli ktos pisze o krzewie jasminu to mozna przyjac, ze mysli o
jasminowcu? jesli sie nie myle to jasmin jest pnaczem
Krzysztofie M :-) ?

Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof K. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2000-10-06 12:14:43

Temat: Odp: radosna roslina
Od: "Basia Kulesz" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8rhc2c$t60$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Ulka" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:39DADA66.DE5C34B2@priv6.onet.pl...
> ...............
> > teraz ma 4 przewodniki z czego jeden przewyzsza inne i swierk wyglada
> > bardzo ladnie.
>
> Też uważam, że im dzrewko bardziej inne od "lesnych" tym bardziej ciekawe.
> Osobom wyszukujacym najrówniejsze drzewka delikatnie proponuję aby
posadzili
> kij od szczotki. Będzie mało ciekawie ale za to równo.

Tak jest, a tym, którzy chcą ogród nie wymagający pracy, należy polecać
wylanie betonu:-)

Pozdrawiam, Basia.

P.S. Też będzie równo i na rolkach można pojeździć;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2000-10-06 12:19:00

Temat: Odp: radosna roslina
Od: "Basia Kulesz" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8r6hmn$anu$...@n...tpi.pl...
> Po trochu, sumując sezon, jaka roślina sprawiła Ci najwięcej przyjemności?

Właściwie to po kolei każda roślina, gdy tylko zakwitła, no i nowe, ciekawe
nabytki, szczególnie te wielokolorowe lub z dawna wymarzone. Ostatnio raduję
się 2,5metrową figą i ognikiem, który po raz pierwszy ma owoce. Tudzież
marcinkami w różnych odcieniach, bo są w tym roku wyjątkowo piękne. Do tego
kanny-potwory i kwitnący groszek szerokolistny, bo nie wiedziałam, że jest
taki piękny. A z grupy niepodzianek - glicynia, którą wykopałam i
podarowałam, ale musiał zostać kawałek korzenia i rośnie dalej. Chyba
ostatecznie zrobię z niej drzewko:)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2000-10-07 08:03:42

Temat: Re: radosna roslina
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Koterba" <k...@r...pl> napisał w wiadomości
news:39DD7DDF.A9BF099F@rsw.pl...
> A jesli ktos pisze o krzewie jasminu to mozna przyjac, ze mysli o
> jasminowcu? jesli sie nie myle to jasmin jest pnaczem

W szerokim pojęciu, pnącza są także krzewami tym bardziej, że są formy
przejściowe. Jeżeli przypomnimy sobie, że Basia chciała kiedyś zrobić
drzewko z pnącza - wisterii, to mamy ogólny bałagan (nie przez Basię :-) ).
Oczywiście możemy przyjąć, że czytający powinien zmobilizować się i
odczytywać myśli piszącego, ale piszący powinien zmobilizować się i ułatwiać
życie czytającym.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2000-10-07 18:50:54

Temat: Re: radosna roslina
Od: "Jerzy" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Kulesz <b...@z...polsl.gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8rkfp0$hij$...@z...polsl.gliwice.pl...
[...]
> Tak jest, a tym, którzy chcą ogród nie wymagający pracy, należy polecać
> wylanie betonu:-)
Betonowy "parking" nazywasz ogrodem? A czy ty wiesz ile pracy wymaga
utrzymanie tego we względnej czystości. To już lepiej zalać go asfaltem!
;-))))
A tak poważnie mówiąc, to można nic nie robić. Przyroda zrobi za nas
wszystko. Obserwować i uczyć się co po czym następuje. To też może być
interesujące i pouczające zajęcie.
Pozdrawiam, Jerzy.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2000-10-07 19:07:34

Temat: Re: radosna nowina (Re: radosna roslina)
Od: "Jerzy" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Andrzej M <e...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8rio1u$khi$...@i...cnt.pl...
[...]
> Z pytaniami czekaj do zimy a za przygotowanie ziemi bież się już teraz.
I tu cię zaskoczę, ta ziemia nie wymaga i nie będzie w żaden sposób
przygotowywana do "uprawy". Zamierzałem jedynie posadzić kilkaset roślin
[byliny, krzewy, drzewa raczej iglaki] nie wymagających żadnej pielęgnacji,
takich które radziłyby sobie same w tej okolicy, pozostawione na "pastwę
losu" przez długi czas. To ma być działka "letnia" i "zimowa", nie uprawna i
nie weekendowa.
Pozdrawiam Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2000-10-09 12:45:18

Temat: Re: radosna nowina (Re: radosna roslina)
Od: Andrzej M <e...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jerzy" <j...@m...pl> napisał / wrote:

Zamierzałem jedynie posadzić kilkaset roślin
> [byliny, krzewy, drzewa raczej iglaki] nie wymagających żadnej pielęgnacji,
> takich które radziłyby sobie same w tej okolicy, pozostawione na "pastwę
> losu" przez długi czas.


Zaintrygowałeś mnie. KILKASET!!! roślin nie wymagających żadnej pielęgnacji???
Poproszę o kilkanaście przykładów
AM



Poznaj irysy http://www.republika.pl/emandrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

planowane wycieczki ogrodowe?
MARIAN KRZAKLEWSKI - sluszny wybor !
pasta do ran
nawilzacz
migdaly

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »