Strona główna Grupy pl.rec.ogrody radosna roslina

Grupy

Szukaj w grupach

 

radosna roslina

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 62


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2000-10-05 09:58:49

Temat: Re: radosna roslina
Od: Krystyna Chiger <k...@m...ci.uw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krzysztof Marusiński" napisal:

> (...)
> Do KK. Wprawdzie nie mówi się na jabłoń - jabłko, ale już na gruszę często
> mówi się gruszka. Funkcjonuje to w mojej świadomości a moja chęć nakłonienia
> siebie do poprawnego nazewnictwa ogrodowego jakoś jest tutaj mało skuteczna.
> Oczywiście, nie upieram się aby gruszę nazywać gruszką :-).

Czereśnia, wiśnia - ale śliwa, grusza - właściwie gdzie tu jakaś
prawidłowość? Tylko patrzeć, jak ktoś je przechrzci na np. "czereśniowiec"
i "wiśniowiec" ;-)

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2000-10-05 10:47:50

Temat: Re: radosna roslina
Od: "Jerzy" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
> Jerzy wrote:
> > PS
> > Jak myślisz dlaczego pytałem KW czy można tanio kupić 1000 roślinek na
> > targach w Krakowie?
[...]
> - jak 'tanio' to:
[...]
> e/ kupa innych powodow;
> - jak 1000 to:
> a/ nabyles ostatnio duzy kawal ziemi na ogrod, ale
jeszcze zostało na roślinki i wiele innych rzeczy
... a wszystko przez Ciebie i pozostałych co to mają duże areały i duże
osiągnięcia.
Pozazdrościłem wam rozmachu i tego co możecie u siebie jeszcze wsadzić, co
tu dużo ukrywać.
Pozdrawiam Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2000-10-05 10:55:41

Temat: Re: radosna roslina
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy wrote:
> > a/ nabyles ostatnio duzy kawal ziemi na ogrod, ale
> jeszcze zostało na roślinki i wiele innych rzeczy
> ... a wszystko przez Ciebie i pozostałych co to mają duże areały i duże
> osiągnięcia.

Czego sie nie chwalisz i tak miedzy wierszami, polgebkiem? Tu lubia
bardzo doradzac tym co maja duza dzialke i to jeszcze niezagospodarowana
:-)
Co do arealow, to ja mam tylko ok. 2000m2 - to nie jest duzy areal. A co
do osiagniec - te to mam maciupenkie - na razie.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek K. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2000-10-05 11:09:29

Temat: Re: radosna roslina
Od: "Jerzy" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
[...]
> Czego sie nie chwalisz i tak miedzy wierszami, polgebkiem? Tu lubia
usiłowałem, przebąkiwałem ale wiesz, czasami lepiej się nie chwalić.

> bardzo doradzac tym co maja duza dzialke i to jeszcze niezagospodarowana
> :-)
wiem i pewnie skorzystam ale na razie "planuję".

> Co do arealow, to ja mam tylko ok. 2000m2 - to nie jest duzy areal. A co
> do osiagniec - te to mam maciupenkie - na razie.
nie bądź taki skromny;
Pozdrawiam serdecznie Jerzy
PS
Przepraszam Doroto, że cię zdenerwowałem.
Niedługo już odpoczniesz bo będę miał co robić.
Przez parę lat.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2000-10-05 11:28:43

Temat: radosna nowina (Re: radosna roslina)
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy wrote:
> > Czego sie nie chwalisz i tak miedzy wierszami, polgebkiem? Tu lubia
> usiłowałem, przebąkiwałem ale wiesz, czasami lepiej się nie chwalić.
> > bardzo doradzac tym co maja duza dzialke i to jeszcze niezagospodarowana
> wiem i pewnie skorzystam ale na razie "planuję".

A! W tym kontekscie teraz rozumiem juz dlaczego tak pisales: "To
rozruszajcie sie trochę" czyli "idzie mi o ilość listów od "nowych" bo
wtedy "starzy" mają co robić i jest co czytać". Jak potrzebujesz porad
to nie czekaj na innych tylko nie wstydz sie i pytaj smialo ;-)

Pozdrawiam serdecznie i cudownie-, slonecznie-, kolorowo-jesiennie
Krzysiek K. :-)




>
> > Co do arealow, to ja mam tylko ok. 2000m2 - to nie jest duzy areal. A co
> > do osiagniec - te to mam maciupenkie - na razie.
> nie bądź taki skromny;
> Pozdrawiam serdecznie Jerzy
> PS
> Przepraszam Doroto, że cię zdenerwowałem.
> Niedługo już odpoczniesz bo będę miał co robić.
> Przez parę lat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2000-10-05 14:31:05

Temat: Re: radosna roslina
Od: "katarzyna" <K...@p...net> szukaj wiadomości tego autora


Krzysztof Marusiński wrote in message <8rhc2p$t60$6@news.tpi.pl>...
>Kasiu. Częściej wpadaj na wypoczynek od upałów do starego kraju.<
to nie jest niestety takie proste, poza tym wtedy to wszystkie rosliny mi
padna:-), czy zauwazyles, ze ludzie dziela sie na dwie kategorie, ci co
przelewaja rosliny i ci co je zasuszaja i tylko my sami wiemy jak je
podlewac:-)?

>Jednak jest radość w aspekcie roślin :-).<
zawsze jest!!!!
katarzyna




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2000-10-05 14:46:51

Temat: Re: radosna nowina (Re: radosna roslina)
Od: "Jerzy" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
> Jerzy wrote:
> > > Czego sie nie chwalisz i tak miedzy wierszami, polgebkiem? Tu lubia
> > usiłowałem, przebąkiwałem ale wiesz, czasami lepiej się nie chwalić.
> > > bardzo doradzac tym co maja duza dzialke i to jeszcze
niezagospodarowana
> > wiem i pewnie skorzystam ale na razie "planuję".
>
> A! W tym kontekscie teraz rozumiem juz dlaczego tak pisales: "To
> rozruszajcie sie trochę" czyli "idzie mi o ilość listów od "nowych" bo
> wtedy "starzy" mają co robić i jest co czytać". Jak potrzebujesz porad
> to nie czekaj na innych tylko nie wstydz sie i pytaj smialo ;-)
> Pozdrawiam serdecznie i cudownie-, slonecznie-, kolorowo-jesiennie
> Krzysiek K. :-)

Uff, całe szczęście, że to napisałeś.
Wiesz jak głupio było napisać: poradźcie od czego zacząć!
Wydawało mi się, że wiem "wszystko", a wiem tylko tyle, że nie wiem od czego
zacząć.
Poczułem się bezradny. Jednakże z "własnymi" pytaniami jeszcze się
powstrzymam do zimy, był taki jerz co pisał aby zadawać pytania konkretne a
nie ble, ble.
Pozdrawiam Jerzy




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2000-10-05 16:38:42

Temat: Re: radosna roslina
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc
Tez wydawalo mi sie, ze nie mam sie czym pochwalic, ze tylko roze, liliowce,
hortensje, wrzosy, ale okazalo sie, ze moj ogrod odwdzieczyl mi sie jeszcze
jedna bardzo radosna niespodzianka - bedzie mi kwitl liliowiec Never Ending
Story, ktory posadzilam w sierpniu - one wiedza, ze je kocham.
Pozdrawiam Wiesia

Andrzej M wrote in message <8rg4ue$khb$1@i26.cnt.pl>...
> "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał / wrote

> Może nie wieżą, że kogoś innego może interesować to, że w tym roku u nich
zakwitły jak
>nigdy takie pospolite rośliny jak naparstnice, ostróżki, nachyłki, fiołki,
aksamitki,
>irysy,lilie, liliowce itd.
>Pozdrawiam
>AM

>Poznaj irysy http://www.republika.pl/emandrzej
>




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2000-10-05 17:53:04

Temat: Re: radosna roslina
Od: p...@n...com.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, October 05, 2000 7:54 AM
Subject: Re: radosna roslina

> Ja też mam kompleksy niższości względem swoich roślin :-). Chyba mamy je
> niesłusznie. Aby cieszyć swoim pięknem, nie musi być to roślina z
pierwszych
> pozycji katalogów nowości.
----------------------------------------------------
------------- ;))))))
> Zauważ, że Bogu Radzimierski nie cieszy się swoimi roślinami pomimo, że ma
> same unikaty w ogrodzie :-)

Witam.
Krzysztofie-prowokatorze.
Nie zawsze swoja radoscia trzeba sie dzielic sie z innymi.
Zdanie powyzsze tak sformulowales ze nie moge odniesc sie do pierwszej
czesci.
Obecnie kwitna u mnie w ogrodzie goryczki jesienne w kolorach bialym
czerwonym, jasno-niebieskim, ciemno-niebieskim.
Radosc dla oczu i ducha olbrzymia . Kepy maja conajmniej po 30 kwiatow.
Powoluje na swiadka Piotra S.( kilka dni temu byl w moim ogrodzie i widzial
kwitnace goryczki).
Co do nowosci to polemizowal bym z Toba czy faktycznie tak jest.
W.g.mojego skromnego zdania roslina rozmanazana z odkladu , przez podzial
czy tez szczepienie nie jest roslina nowa, tylko w sedziwym wieku.
Z reguly takie rosliny zle rosna i sa klopoty z utrzymaniem ich w ogrodzie.
Uwazam ze tylko wysiewanie nasion stwarza mloda rosline odporna na choroby i
nadopiekunczosc pl.rec.ogrodnikow.
Temat jak rzeka .................
Pozdrawiam sprowokowany
Boguslaw Radzimierski :)))

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2000-10-05 20:24:30

Temat: Re: radosna nowina (Re: radosna roslina)
Od: Andrzej M <e...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jerzy" <j...@m...pl> napisał
>Jednakże z "własnymi" pytaniami jeszcze się
> powstrzymam do zimy, był taki jerz co pisał aby zadawać pytania konkretne a
> nie ble, ble.
> Pozdrawiam Jerzy
>
Z pytaniami czekaj do zimy a za przygotowanie ziemi bież się już teraz.
Pozdrawiam AM



--
Poznaj irysy http://www.republika.pl/emandrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

planowane wycieczki ogrodowe?
MARIAN KRZAKLEWSKI - sluszny wybor !
pasta do ran
nawilzacz
migdaly

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »