Data: 2001-10-09 09:05:06
Temat: Odp: szczerosc
Od: "Marek N." <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eryk
> > błedne koło... A można z tego wyjść ialbo po prostu nie wchodzić... choć
to
> > trudne..
> > Pozdrawiam Ciepło i Puchato, Eryk
Joanna
> A jak w to nie wchodzic, Eryku?
> A jesli wchodzi sie w to coraz glebiej?
> i wszystko, co cieple i puchate wydaje sie ze juz nie z tego swiata?
> Jo.
Marek
Eryk napisal Wg mnie skrotowo "to". Ale kazde "to" dotyczy bardzo
konkretnego czlowieka.
IMHO szybkie wejscie "w to coraz to glebiej" to jakby skok na glowe do
nieznanego zbiornika wodnego, gdy nia wiadomo jak gleboko, nie wiadomo jakie
dno. Ze nie wspomne o szalenstwach, jak skok z trampoliny, gdy desperat nie
wie, czy w basenie jest woda. Ale pewnie i tacy sa, ktorzy chce natyczniest
wejsc w "cieple i puchate" - ot - chocby zaraz.
Natomiast stopniowe zanurzanie sie do wybranego przez siebie zbiornika
wodnego, gdzie woda czysta i przejrzysta, a perlisty piaseczek na dnie skrzy
sie promieniami slonka, to sama frajda. A jak sie wydaje, ze cos nie tak, to
mozna stopniowo wrocic na plytsza wode.
Oczywiscie, szanuje tez takich, ktorzy nie lubia kapieli, nawet w upalne
dni... Ich zycie, ich wybor...
Sam marze o zdrowej kapieli i uwazam, ze jest mozliwosc by przez kolejne
dziesiatki lat "cieple i puchate zawsze bylo z tego swiata".
U mnie w przyszlym tygodniu beda sprzedawali karnety na kryta plywalnie. Juz
nie moge sie doczekac...
Serdecznosci z Lublina
Marek
|