Data: 2003-08-19 17:26:31
Temat: Odp: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: "joanna" <s...@s...wp>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Specjalistką nie jestem, ale moze cos uda sie podpowiedziec :)
Dzieki:-)
> IMO, nie jestes tęga. Mozliwe, ze problem lezy w tym, ze masz nieco za
duzo
> tkanki tłuszczowej zamiast zbitej masy miesniowej. No ale jakis sport
> szybko zdziała cuda :)
No wlasnie chyba i tluszczu mam za duzo i troche za mocno jestem zbudowana -
w dziecinstwie trenowalam siatkowke przez trzy lata i potem jeszcze przez
rok lekkoatletyke (mialam zostac kulomiotka:)).
> No tak mało to nie jest :)
No ale troche malo w stosunku do reszty ciala. Ale moze masz racje, nie jest
chyba az tak tragicznie:-).
> Moze spróbujesz taki zestaw: buty na wyzszym obcasie plus spódnica za
> kolano. Spróbuj w sklepie jak bedziesz w takim zestawie wyglądac, ale
> powinno to wyszczupluc łydke. A tak długosc wbrew pozorom niektorym osobom
> bardzo pasuje :)
Juz probowalam, nie podobam sie sobie w odkrytych lydkach i juz. Troche mam
tez krzywe te moje nogi. Tylko dlugie rzeczy.
> Wazne zeby rzeczy nie były workowate, bo jedynie Cie poszerzą optycznie.
Staram sie, zeby nie byly workowate, raczej wybieram rzeczy ciutke
wyprofilowane w talii.
> Ja bym stawiała raczej na nogawki, które nie rozszerzają sie na dole, bo
> sylwetka stanie sie masywniejsza. Raczej proste od góry do dołu.
Taak, to chyba dobra rada, rzeczywiscie przymierzylam pare razy dzwony, ale
odpadly, wole te calkiem proste fasony.
> Hmmm, no trudno mi cos stwierdzic, bo o sylwetce mam jakies tam tylko
> wyobrazenie... ale moze spróbuj wyeksponowac bardziej biust - 75B to
> naprawde nie jest nic, a do tego gwarancja ze jest jedrny, wiec... moze
> atuty warto podkreslic :)
Ok, sprobuje. Tylko w jaki sposob sie te walory eksponuje? Mam nadzieje, ze
nie dekoltem do pasa?;)
> Polecam odzywke Ziaji bez spłukiwania, np z olejkiem rycynowym. Obciążą
> troche włosy, i beda sie lepiej układac. A długoterminowo - poprawia ich
> kondycje.
> I moze warto by pomyslec o sprawieniu sobie fryzurki, ale to juz u
> fryzjera. Pewne jest, ze osobom 'tegim' długie włosy nie służą.
No i wlasnie zupelnie nie wiem, gdzie sie wybrac, zeby mi ktos kompetentnie
i trafnie wybral fryzurke. Sama juz jestem zmeczona swoimi wlosami, ale boje
sie znimi cokolwiek zrobic, zeby nie bylo jeszcze gorzej...
> Hmm, nie napisałas jaką masz karnacje. Jasna, ciemna, chlodna, ciepla -
> dlatego trudno doradzic kolor farby.
Karnacja jasna, raczej ciepla, ale szczerze mowiac nie umiem tego ocenic.
Wiem, ze lepiejsie czuje w ciepych kolorach niz w zimnych, ale moze to
specyfika mojego charakteru a nie wygladu tak mi podpowiada;). Z tym tez bym
sie musiala zwrocic do jakiejs postronnej osoby, fachowca... Moze zupelnie
nie trafiam w swoj typ urody z tymi brazami i zieleniami...
> Polecam cienie róz i lila :)
Chmm, czy aby na pewno? Jakos strasznie mnie odrzuca od tych kolorkow:-)
> Mi to nie przeszkadzalo w uzywaniu takich tuszy.
Ale czego uzywac, zeby rzesy nie wygladaly jak sztuczne? Ostatni uzywam
jakiegos tam tuszu Max Factora, takiego zwyklego, nie pogrubia i nie
przedluza, ale lubie go za to, ze mi nie skleja tych moich i tak niewielu
rzes. Probowala kiedys odzywic swoje rzeski olejkiem rycynowym, ale nie
widzialam efektow...
> No to koniecznie róz.
Tak, jak mam kompletny makijaz, to nie wyglada to zle, ale nie zawsze mi sie
chce malowac... No, moze powinam sie jednak przyzwyczaic.
> Błyszczyki, błyszczyki, błyszczyki.
> Szminki perłowe, a nie matowe.
Ok, sprobuje, choc nie lubie niczym swiecic:-), chyba ze przykladem;-)
> Peelingi regularnie, plus krem z kwasami np Effeclar K.
> No i wizyta u kosmetyczki.
Kiedys sprobowalam peelingu glebokiego u kosmetyczki, ale po zabiegu bylo
jeszcze gorzej niz przed. Na bardzo czeste wizyty u kosmetyczki nie bardzo
mnie stac, moze poradzisz mi jakies konkretne zabiegi, nie wiem, np. kwasy
owocowe?
Dzieki za wszystko,
Joan
|