Data: 2004-03-17 17:51:23
Temat: Odp: tania, trwala dla mezczyzny
Od: "Adam" <2...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik MarcinD <t...@U...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c3a1ri$o25$...@a...news.tpi.pl...
> Witam!
> Na tej grupie wystepuje po raz pierwszy, jednak nauczony doswiadczeniem
> uprzedzam, ze juz pogooglowalem, sprawdzilem archiwum z ostatnich 6m-cy i
> nie znalazlem satysfakcjonujacej odpowiedzi :))
> We wszystkich postach dotyczacych meskich zapachow padalo pytanie jakie
sie
> Wam podobaja. Ja pytam: jakie sa naprawde trwale, a duzym utrudnieniem w
tym
> rankingu bedzie cena: im tansze tym lepsze, nie wiecej niz 100zl/100ml.
> prowadze aktywny tryb zycia i szukam wody, ktora nie bede sie musial
kropic
> co 2 godziny ;), a cienki studencki portfel nie pozwala na drogie wody.
> Pomozecie?
> Z gory dziekuje i pozdrawiam
> Marcin D.
Ciężko jest kupić zapach, który rozwinie się przed upływem dwóch godzin :)
Zwykle po tym czasie wyczuwalna jest głębia nuty serca, nie mówiąc już o
czekaniu na bazę... W żadnym wypadku nie polecam spryskiwania się kilka razy
dziennie - to wcale nie działa "na plus".
Z tańszych wód polecam coś z Pumy (Muelhens). Są to zapachy świeże, trwałe o
dobrej jakości, dla ludzi aktywnych. Kiedyś używałem - polecam. Teraz używam
czegoś z wyższych półek. Wydaje się, że wychodzi drożej, ale wystarczy jedno
"psiknięcie" atomizera, a zapach jest wyczuwalny nawet po 10ciu godzinach!
Pachnie bardzo naturalnie i nie czuć "syntetyzmu" składników, jak ma to
miejsce w tańszych wodach. Nie podam tu nazwy, bo każdy ma różne gusta,
osobowość.
pozdrawiam
|