Data: 2004-03-17 07:33:06
Temat: Odp: zakupy w internecie - inne niż rośliny ale "ogrodowe"
Od: "Rene" <r...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Sama napisałaś - 'może pomóc'. Moim zdaniem raczej zapobiegawczo. Ja bym
> zeskrobała to paskudztwo (wykałaczka, szpilka) i przemyła liście wacikiem
z
> płynem i alkoholem. Wiem, że to pracochłonne, ale jak się nie dopilnuje,
to
> trzeba odpokutować ;-).
Próbowałam mycia/ zeskrobywania/ czy jak to tam nazwać. Robię to na zmianę -
raz wodą z płynem do naczyń innym razem denaturatem. Pomaga chwilowo.
Paskudztwo się odnawia. Czytałam, że zmywanie z liści nie pomoże - w ziemi
są larwy i pojawi się to znowu za jakiś czas. Już nie mam siły. Mam piękne
anturium (14 kwiatów ma w tej chwili i kilka sztuk mniejszych) a liście co
jakiś czas oblepiają się tym świństwem. Kwiat na szczęście niewiele sobie
robi z tarcznika i kwitnie, ale uciążliwe jest ciągła walka z klejącym się
parapetem i podłogą (paskudztwo "zapaskudza" podłogę bo parapet nie jest
zbyt szeroki)
Pozdrav.Rene
|