Data: 2003-02-20 10:27:02
Temat: Odp: zamieszkac razem?
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Mała Mi <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b31urt$btq$...@n...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Mastercook" napisał ...
>
> > > Równie
> > > trudno jest się rozstać (tyle, że mniej formalności).
> >
> > Trudno? Nie jest trudno. Rozstaniemy sie, gdy ktores z nas z tym drugim
> nie
> > bedzie chcialo juz mieszkac.
>
> Skoro macie tak dokładnei rozpracowany wariant: "co będzie, jak któremuś
> się odwidzi", to znak, że nie powinniście się w żaden sposób wiązać.
> Oczywiście, że związki się rozpadają, długoletnie tzw. dobre małżeństwa
też,
> ale bez mocnego przekonania "nam się uda, nam się udać musi"
> nie warto IMHO niczego zaczynać. Bo się nie uda ...
hehe, na grupach to jest fajnie ;) zawsze ktoś zdołuje, jak nie z jednej
strony, to z drugiej :))))
pozdrawiam
boniedydy
|