Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Arystokrates" <tutaj@nie_podam_.ch>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Odp: zdrada
Date: Mon, 22 Dec 2003 02:11:08 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 58
Sender: p...@p...onet.pl@dial-1203.wroclaw.dialog.net.pl
Message-ID: <bs5gam$fro$1@news.onet.pl>
References: <bs5efd$4g3$1@news.onet.pl> <4...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-1203.wroclaw.dialog.net.pl
X-Trace: news.onet.pl 1072055446 16248 217.30.134.187 (22 Dec 2003 01:10:46 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Dec 2003 01:10:46 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:246538
Ukryj nagłówki
>
> Oki. do mnie jakoś to wszystko nie pasuje, pomimo tego co pisałeś (odnosze
> wrażenie jakbyś szukał usprawiedliwienia :) tego co zrobiłeś(łaś) )ja do
sfery
> uczuciowej bardzo ściśle stosuje sie do zasady "if a=1 then goto ...",
może to
> jest nienormalne, ale jeśli zdecydowałem się być z kimś, to jesli ta osobą
nie
> zrobi czegoś nie fair w stosunku do mnie (tu patrz zdrada) to z nią
jestem,
> nawet pomimo tego że przeszło uczucie do niej (zawsze ona może mnie nim
> darzyć, szkoda kogoś kto jest dobry karać). Są pewne konsekwencje wybrania
> tej "jedynki" (a=1)
Chcialbym spercyzowac- nie zdradzilem i nie zamierzam i nie jestem w
zwiazku.
Moje dywagacje maja charakter czysto teoretyczny wynikajacy z checi poznania
tematu w nieco szerszym kontekscie
niz potoczny.
>
> >To nie jest statystyka tylko socjobiologia. Czyli teorie postepowania
> >ludzkiego, ktore siegaja do naturalnych archetypow zachowan
>
> "Socjobiologia to systematyczne badanie wszelkich form zachowań
społecznych
> zarówno u zwierząt, jak u człowieka" idąc za Edwardem O. Wilson`em -
badanie
> czyli zbieranie danych i wnioskowanie na ich podstawie, hm coś mi tez
troche
> stystyka śmierdzi :P
Ale statystyka sensu stricte nie jest :)
> ale do rzeczy, po co mamy mózg ? chyba wiemy co robimy, ja osobiście
próbuje
> elimowac sytuacje które moga doprowadzić do negatywnych zachowań ( nie
pije
> alkoholu, gdyż pod wpływem jego na 60 - 70 % zachowywałem się agresywnie),
Jasne. Ty probujesz, ale jest ogrom ludzi, ktorzy nie probuja, bo uwazaja,
ze sa w stanie sie kontrolowac.
Okazuje sie, ze nie sa po fakcie dokonanym ;]
> >Kilka piw za duzo, chwila slabosci etc.
>
> a propos alkoholu, to żadne usprawiedliwienie, nawet w polskim prawie tego
nie
> łykają :P
Bo sa bezduszni i nie uwzgledniaja psychologicznych przeslanek (nie mylic z
zaburzeniami) zdarzen ;-)
|