Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ofiara komputera

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ofiara komputera

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-20 05:33:26

Temat: Ofiara komputera
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wyszłam za za mąż z wielkiej miłości. Byliśmy szczęśliwymi ludźmi, a teraz
tylko mój mąż jest szczęśliwy, choć w wynaturzony sposób. Stawiano nas za
wzór udanego związku, każdą wolną chwilę spędzaliśmy razem.
Niestety, wszystko zaczęło się walić, gdy kupiliśmy komputer. Z dnia na dzień
wirtualny świat coraz bardziej wchłaniał męża. Stopniowo osiągnął stadium
silnego uzależnienia. Próbowała ratowć jego i nasz związek. Szukałam pomocy w
ośrodku leczenia uzależnień. Poprawa była krótkotrwała.
Chciałabym mieć dziecko. Nie jest to możliwe, gdyż mąż nie wstaje z fotela
przed monitorem, a nawet jeśli-wyczerpany-to robi, to wali się na łóżko jak
kłoda i zapada w płytki sen, zakłócany rozmowami prowadzonymi na głos ze
znajomymi z Internetu. Co gorsza, potrzeby seksualne zaspokaja sposobem
Onana, wlepiając oczy w monitor. Wychudł, zgarbił się, prawie oślepł. W ciągu
roku 3 raz zmienił okulary. Próbowałam nieraz do niego dotrzeć i dobrym
słowem, i w ostrzejszej formie. Na nim nie wywiera to żadnego wrażenia. Ot,
niereformowalny kretyn, który dzień po dniu marnuje nasze życie. Szukałam
winy w sobie; starałam się być bardziej sexy,lecz on mnie wcale nie zauważa.
Poprosiłam kiedyś koleżankę, bardzo atrakcyjną osobę, żeby ona sprawdziła,
jak dalece posunęło się upośledzenie mojego męża. Stanęła tuż przy nim, a on
nawet jej nie spostrzegł, zajęty głośną rozmową z literkami na ekranie. Moja
koleżanka wpadła w przerażenie, gdy zaczął jak żałosny błazen kogoś z sieci
przedrzeźniać, robiąc głupie miny, z kogoś drwić i szydzić. Wreszcie tak
parskał śmiechem, że zachlapał herbatą monitor. Przejęta dziewczyna uciekła.
Stan męża ciągle się pogarsza. Ostatnio zaczął komuś w Internecie ubliżać w
ordynarny sposób,choć jest wykształconym, kulturalnym człowiekiem. Boję się,
że jak nie zapanuje nad emocjami, może zniszczyć komputer lub sobie coś
zrobić.
Nie proszę Was o radę, bo sytuacji w moim małżeństwie już się nie da zmienić.
Kolejne próby nie przynosiły żadnych rezultatów. Muszę odejść, by nie zostać
na całe życie ofiarą komputera. Wyżaliłam się przed Wami, trochę mi lżej na
sercu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-20 05:51:36

Temat: Witamy babcie! Brawa!
Od: "Rince" <u...@e...of.pl.plus.nospam> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bacen6$g13$1@inews.gazeta.pl...
> Wyszłam za za mąż z wielkiej miłości. Byliśmy szczęśliwymi ludźmi, a teraz
> [ciach]


Nie moze byc?! Znowu KALISZ?!

--
Rince


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-20 05:55:14

Temat: Re: Witamy babcie! Brawa!
Od: India <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rince zainteresowal mnie tymi slowami:


> Nie moze byc?! Znowu KALISZ?!

Alez oczywiscie, ze moze. :)
Nawet nie patrzylam w naglowki...
Swoja droga, ciekawa jestem Waszej diagnozy, drodzy grupowicze.


--
India

She was hotter than the sun but she just wasn't that bright

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-20 06:45:27

Temat: Re: Witamy babcie! Brawa!
Od: "Rince" <u...@e...of.pl.plus.nospam> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "India" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:qvbg3eig3csx$.dlg@india.fanka.moona...
> Alez oczywiscie, ze moze. :)
> Nawet nie patrzylam w naglowki...
> Swoja droga, ciekawa jestem Waszej diagnozy, drodzy grupowicze.

Trollus vulgaris, typowa odmiana. W skali 1-3, 2 punkt (troll etatowy) :)))

--
Rince


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-20 08:33:04

Temat: Re: Ofiara komputera
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ana:
> ... Wyżaliłam się przed Wami, trochę mi lżej na sercu.

Taaa... jestes, znaczy sie, zmuszona uciekac od goscia, aby
poszukac se innego 'celu' - o ile dobrze zrozumialem 'przeslanie'. ;)
Taaa... kichowato. ;D

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-20 09:08:35

Temat: Re: Witamy babcie! Brawa!
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rince napisał:

> Trollus vulgaris, typowa odmiana. W skali 1-3, 2 punkt (troll etatowy) :)))

I do tego nieuk. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-20 09:24:18

Temat: Re: Witamy babcie! Brawa!
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Rince" <u...@e...of.pl.plus.nospam> napisał w wiadomości
news:bacfrt$qbl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bacen6$g13$1@inews.gazeta.pl...
> > Wyszłam za za mąż z wielkiej miłości. Byliśmy szczęśliwymi ludźmi, a
teraz
> > [ciach]
>
>
> Nie moze byc?! Znowu KALISZ?!

faktycznie....;-))))


Pozdr.
Ula
www.ulast.prv.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-20 15:08:26

Temat: Re: Ofiara komputera
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@w...pl> napisał(a):


> Taaa... jestes, znaczy sie, zmuszona uciekac od goscia,

Nie będę " bić dziecka", dlatego odchodzę.
Ana

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-20 17:29:06

Temat: Re: Ofiara komputera
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ana:
> Nie będę " bić dziecka", dlatego odchodzę.

Z Twoim unikalnym talentem do wybierania partnera napewno
nieraz jeszcze bedziesz mogla cos bardzo niesamowitego
'opowiedziec' ku przestrodze. :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-20 18:02:05

Temat: Jestem taki jak Twój mąż
Od: "EL Ahajed" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Salem alejq :)



Jestem 38 letnim męzczyzną. Do tego tragicznego dnia kiedy nasi najeźdźcy
ogłosili zwycięstwo nad moim państwem słuzyłem W ELITARNYM PUŁKU
SAMOGWAŁCICIELI SADDAMA H. cała moja praca i słuzba oparta byłą na widoku
naszego wodza, jeśli nie bezpośrednim to przynajmniej z plakatów przy
drogach lub kieszonkowego zdjęcia które nosiłem zawsze w kieszeni na piersi.
Często wraz z wspóltowarzyszami broni stojąc na barykadach z hasłem Saddam
Saddam onanizowaliśmy sie w kierunku nadchodzących amerykanów, tak jak Twój
mąz przy komputerze, niestety nasi wrogowie podeszli zbyt blisko my
trafiliśmy zopuszconymi portkami do niewoli a naszego wodza prawdopodobnie
nam zabrano.Po kilku dniach wypuścili nas z obozu jednak od tamtej chwili
siedze cały czas przy komputerze i wspominam te stare dobre czasy na stronie
www.saddamH.picture.com.iq i tylko w tym czasie moge osiągnąc prawdziwy
orgazm. Tak samo może byc z Twoim mężem Ty nie dawałas mu wpełni
przyjemności a prawdziwe szczęście może on osiagnąć tylko przy komputerze.
Niech Allach bedzie z Tobą


El Ahajed

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

hiki komori ---part two
Niska samoocena
** Motywacja, nauka ... **
Help - materiały - osoby niepełnosprawne
"pomocy"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »