« poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2004-09-24 16:58:10
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seksFri, 24 Sep 2004 17:00:09 +0200, na pl.soc.rodzina, Griniu napisał(a):
> ...przeczytaniu tego postu jakaż może być zniesmaczona...
Post zniesmaczeniem nie grozi.
Wracając do tematu: chyba można być homoseksualistą i nie akceptować tego.
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2004-09-24 17:09:15
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seksFri, 24 Sep 2004 13:54:01 +0200, na pl.soc.rodzina, Roch Dz. napisał(a):
> skoro cos pisze to znaczy ze mozg mi mowi co mam pisac
Ja też tak mam albo nie mam!
>, a dlatego sie spiesze bo za szybko mysle,
Mogłabyś powtórzyć to zdanie, bo nie rozumiem?
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2004-09-24 19:52:38
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seksUżytkownik Andrzej Garapich napisał:
> A będę jednak prowokacyjny i zaapeluję, coby nie karmić...
Zignoruję ;)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2004-09-24 19:59:59
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seksUżytkownik puchaty napisał:
> Wracając do tematu: chyba można być homoseksualistą i nie akceptować tego.
Kiedys rozmawiałam z pewna kobietą....
W dołku mocnym byłam, mąż się wyprowadził - pocieszała mnie trochę a
potem opowiedziała jak to ona się rozwiodła.
Jej mąż po 15 latach malżeństwa stwierdził, że sie zakochał.
W chłopaku.
Długo kobieta była w szoku, ale.... z czasem..... do wszystkiego idzie
sie przyzwyczaić.
I - jako że jest stomatologiem - całkiem niedawno przed nasza rozmową,
leczyła zęby owemu młodzieńcowi.
Stwierdziła..... że w sumie..... to on prawie jak rodzina.
Eulalka, co sobie przypomniała :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2004-09-24 20:20:40
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seksFri, 24 Sep 2004 21:59:59 +0200, na pl.soc.rodzina, Eulalka napisał(a):
> Stwierdziła..... że w sumie..... to on prawie jak rodzina.
Nie każ nam sobie tego wyobrażać;-)
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2004-09-24 20:46:18
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seksMargola Sularczyk napisał(a):
>
> Przyszło mi do głowy czwarte, najmniej być może realne rozwiązanie:
a może jeszcze jeden powód?
Co prawda częściej wystepuje to u kobiet.
Może nie chce mieć dzieci. Strach przed ciążą...
Stosujecie jakieś środki anty...?
Może myśli, że jak coś zacznie to bedzie musiał skończyć, ze jej nie
wystarczą pieszczoty itp. a na całość nie ma rzeczywiscie siły, ochoty
no i moze ten powód co wczesniej pisałam boi sie że wpadną.
A tak moim skromnym zdaniem 1,5 miesiąca to wcale nie jest strasznie
dużo. W każdym związku mają miejsce czasem jakieś mniejsze czy wieksze
problemy.
Znam związki, które i kilka miesiecy tak mogły żyć. Przyznam, ze w końcu
jednej ze stron zawsze przestawało sie to podobać, ale po szczerej
rozmowie (moze rozmowach) i pracy nad sobą obu stron znowu jest
częściej. A dla niewtajemniczonych nigdy nic sie nie zmieniło.
Jestem za szczerą rozmową - w każdym przypadku.
Misia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2004-09-25 08:20:40
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seks
Użytkownik "Griniu" <p...@n...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:cj1cqc$rqj$1@inews.gazeta.pl...
> Ty, no na to nie wpadłem. To też może być całkiem możliwe. Ale dopiero
teraz
> by to odkrył? Po co wiązał się z Jomi?? Biedna dziewczyna...
Niestety, to się zdarza - znajomy z dawnej firmy miał żonę i dziecko i cały
dysk komp zapchany filmikami homo-porno (przejęłam po nim ten komp i
musiałam czyścić)
pozdr
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2004-09-25 09:51:51
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seksto jak juz o ukrytych chomoseksualistach mowa to ja znam historie
autentyczna
dziewczyna kilka lat po slubie (+ oczywiscie dziecko) nakryla swego mezusia
na goracym uczynku z facetem...
okazalo sie ze od samego poczatku ja oszukiwal
byla mu potrzebna jako przykrywka do orientacji seksualnej
bo ow pan zajmowal zdaje sie jakas powazniejsza funkcje na jednej z wyzszych
uczelni...
w rezultacie dziewczyna byla w szoku zalamala sie i wyladowala w gabinecie
psychologa bo kompletnie nie umiala sobie z taka sytuacja poradzic
zastanawiam sie jak taka sytuacje pozniej wyjasnili dziecku... (niezly mlyn)
niemniej z tego co pisze autorka watku to watpie zeby ukryty chomoseksualizm
wchodzil w gre
pozdrawiam
kasiatoya
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2004-09-25 16:01:54
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seks
Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:z2rv22wuxpog.dlg@iska.from.poznan...
> Umiesz liczyc do trzech... cudownie :]
po ptrostu pomyslalam ze mialas na mysli cos madrezjszego
ale moj blad
zapomnialam wziac popawke
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2004-09-25 16:02:47
Temat: Re: On jest zmeczony i nie ma ochoty na seks
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cj13fn$5nv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Rozumiem.... Czyli logicznie rzecz biorąc im bardziej poprawnie ktoś
pisze,
> tym głupszy (bo wolniej myśli), a im więcej strzela literówek i byków ort
> tym wyższe IQ.
>
> Taaaak, tak to sobie tłumacz :D
ojoj, jakas ty madra,
nie no, oskara dla ciebie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |