Data: 2001-03-05 10:37:55
Temat: Opltawa
Od: Dream <d...@d...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc!
Ania (stona) podarowala mi keidys mala oplatwe. Niestety, mimo czestego
zraszania zaczela przysychac (dosc sucho mam w domu). Od dluzszego czasu
jest sucha (uczepiona pnia), ale widac w dwoch miejscach ciagle zielone,
malutkie fragmenty (wielkosci duzego lba szpilki), ktore nadal sie
zielono trzymaja. Co zrobic, zeby roslinka odzyla? Okryc folia,
przeniesc do doniczki (tylko czy wtedy polozyc na ziemi, czy jakis
kawalek spruchnialego badyla jej odlozyc)?
Pozdrawiam,
robal.
|