« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-03-30 16:52:43
Temat: Orzechy orzechaW zeszłym roku obrodził mocno orzech włoski. Nazbierałem paredziesiąt
kilogramów.Umieśsciłem je we workach raszlowych i pozostawiłem pod wiatą. No
i teraz tak sobie szkubię i widzę, że ze 30% za przeproszeniem... jader jest
czarnych, bądź mocno zwiędłych. I ja siem zapytowywuję poczamu to tak? Moja
Luba mówi, że po prostu przemarzły, ale ja tam nie wierzę tym babom ze
wsi;-). Według mnie to raczej uzewnętrznił się jakiś brak mikro bądź
makroelementów, ale pewien nie jestem.
Co o tym myślicie? Sypać głowę popiołem i przyznać rację Lubej?
Zdroofka Johnny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-03-30 18:19:13
Temat: Re: Orzechy orzechaW wiadomości news:fsogjq$kjg$1@atlantis.news.neostrada.pl johnny
<j...@p...pl> napisał(a):
> W zeszłym roku obrodził mocno orzech włoski.
>
Hejka. W moich okolicach zeszłej wiosny kwiaty orzechów włoskich a nawet
młode listki poprzemarzały i niestety w związku z tym orzechów było jak na
lekarstwo. :-(
>
> Nazbierałem paredziesiąt
> kilogramów.Umieśsciłem je we workach raszlowych i pozostawiłem pod
> wiatą. No i teraz tak sobie szkubię i widzę, że ze 30% za
> przeproszeniem... jader jest czarnych, bądź mocno zwiędłych. I ja
> siem zapytowywuję poczamu to tak?
>
Hejka. A ja myślę, że po prostu zbutwiały. Nie były dostatecznie
wysuszone przed wsypaniem do worków. Orzechy po zbiorach dość szybko
dosychają na ciepłych, przewiewnych strychach gdy rozłoży się je cienką
warstwą.
Pozdrawiam wilgotno Ja...cki
PS Świeże (mokre) orzechy dosuszamy w piekarniku (40°C + termoobieg) a
przechowujemy w wiklinowym koszu w pokoju. Za każdym razem część wyłuskanych
orzechów muszę oddać Gwidonkowi, który je uwielbia. :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-04-03 12:59:10
Temat: Re: Orzechy orzechaOn Sun, 30 Mar 2008 20:19:13 +0200, Dirko <i...@g...com> wrote:
> Za każdym razem część wyłuskanych
> orzechów muszę oddać Gwidonkowi, który je uwielbia. :-)
a kto to?
g
--
OPERA for Mac OSX :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-04-03 13:03:46
Temat: Re: Orzechy orzechaOn Thu, 3 Apr 2008, gustaw h. wrote:
> On Sun, 30 Mar 2008 20:19:13 +0200, Dirko <i...@g...com> wrote:
>
>> Za każdym razem część wyłuskanych
>> orzechów muszę oddać Gwidonkowi, który je uwielbia. :-)
>
> a kto to?
>
> g
>
Nie znasz Gwidonka? Jego fotosy krążą po necie.
Moze właściciel podeśle Ci adres.
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-04-03 14:51:18
Temat: Re: Orzechy orzechamam drobne pytanie w zwiazku z orzechami choc niestety nie dotyczy
Gwidonka :-) Mam na dzialce leszczyne "Barcelonski" i czeronolistna,
chyba "Lamberta". Mialem jeszcze jakis krzew ale niestety nie doczekal
wiosny, zapewne mocno naruszony przez ubiegloroczne przymrozki albo
jeszcze przez cos innego. Przyjmijmy wiec ze mam miejsce na jeszcze
jedna leszczyne. Dzis w zasadzie sklaniam sie zeby wybrac jedna z
ponizszych odmian
Olbrzymi z Halle
Webba
Cosford
przyznam ze kryteria mam dosc prozaiczne. Chetnie posadze odmiane o
duzych, dobrze wypelnionych owocach o stosunkowo cienkiej lupinie,
dobrze owocujaca, odporna na choroby, bedaca dobrym zapylaczem i takie
tam rozne - prawie jak w Erze :-)
Jesli ktos mialby jakies uwagi, jakies sugestie, podzieliby sie
doswiadczeniami z tymi odmianami, napisalby pare slow o ich zaletach,
wadach no i o tym ktora z nich jest najlepsza to bylbym wdzieczny
:-)))
pzdr
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-04-03 19:04:49
Temat: Re: Orzechy orzechaW wiadomości news:op.t81c0wocoou3li@adn-05.local gustaw h.
<n...@n...nocom> napisał(a):
> On Sun, 30 Mar 2008 20:19:13 +0200, Dirko <i...@g...com>
> wrote:
>
>> Za każdym razem część wyłuskanych
>> orzechów muszę oddać Gwidonkowi, który je uwielbia. :-)
>
> a kto to?
>
Hejka. To jest ten słynny pies ogrodnika. < rotfl >
Pozdrawiam jamnikowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-04-03 19:56:35
Temat: Re: Orzechy orzechaTomasz Łukowski napisał:
> mam drobne pytanie w zwiazku (...)
> Jesli ktos mialby jakies uwagi, jakies sugestie, podzieliby sie
> doswiadczeniami z tymi odmianami, napisalby pare slow o ich zaletach,
> wadach no i o tym ktora z nich jest najlepsza to bylbym wdzieczny
Ktoś już pisał na tej grupie i to niemało.
Pierwszy wynik z "Google-Grupy dyskusyjne" po wpisaniu pl.rec.ogrody i
"odmiany leszczyny"
pokazuje już sporo informacji:
http://groups.google.pl/group/pl.rec.ogrody/browse_t
hread/thread/c2a7b7b3b3ee0dd2/8391f03df9f70e7d?lnk=s
t&q=pl.rec.ogrody+odmiany+leszczyny#
( w skrócie: http://www.tinyurl.pl?2hgYxfpM )
Możesz przeszukać archiwum pod kątem tego autora.
Życząc sukcesów pozdrawiam asertywnie, ;-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-04-03 20:05:38
Temat: Re: Orzechy orzechaJa napisałem przed chwilą:
> Ktoś już pisał na tej grupie i to niemało.
> Pierwszy wynik (...)
> pokazuje już sporo informacji (...)
> Możesz przeszukać archiwum pod kątem tego autora.
Sprawdziłem że podany link odsyła do wielu autorów
(pomimo że kopiowałem adres ze strony na której otworzyłem tylko jeden
post Tadeusza Smala), dlatego uściślam, że jego właśnie miałem na myśli
pisząc o autorze tekstów okołoleszczynowych.
Pozdrawiam dokładniej, ;-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-04-04 06:44:10
Temat: Re: Orzechy orzecha03-04-08, Zbigniew Mazur <f...@n...gazeta.pl> napisał(a):
> Tomasz Łukowski napisał:
> Ktoś już pisał na tej grupie i to niemało.
> Pierwszy wynik z "Google-Grupy dyskusyjne" po wpisaniu pl.rec.ogrody i
> "odmiany leszczyny"
> pokazuje już sporo informacji:
> [...]
> Życząc sukcesów pozdrawiam asertywnie, ;-)
>
> Zbyszek
Dzieki, poczytalem troche i wyglada na to ze ze wzgledu na zdolnosci
zapylajace wypada posadzic Cosford'a. Z drugiej strony Webba rosnie
nieduzy, ma podobny rewelacyjny smak orzechow a z kolei Halle jest
bardzo plenny i orzechy ma duzych rozmiarow.
Ech, zycie nie jest proste :-)
pzdr
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-04-04 07:00:37
Temat: Re: Orzechy orzechaCzesc,
niezaleznie od tego co Ci odpowie Tadzio to chcialbym powiedziec, ze mam
odmiane, ktora nie spelnia Twoich kryteriow, za to ma niespotykanie
slodkie owoce. Nie pamietam w tej chwili nazwy ale owoce sa mocno
podluzne, praktycznie cale w okrywie, lupina jest dosc gruba. Dlugosc
orzechow dochodzi do 4 cm. Z kilku moich odmian uwazam ja za najlepsza.
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |