Data: 2003-06-12 11:48:27
Temat: [Ot] Z. Boczek i Przyjaciele :) było: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż Arfi <l...@p...onet.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:
>> Jeśli powyżej nie widzisz kilku opcji konkretnych rozwiązań, nie
wiem
>> jak do Ciebie pisać. Zmienić kodowanie na Windows? :)
> Kiedy ja Cię tak polubiłem po owych żałościach. Obudziła się we mnie
> dusza samarytańska :)
>> Poskarż się jednej z tych pięciu osób - myślę, że to najlepsze
>> rozwiązanie :)
> Pisz na temat a nie rób bzdurnych aluzji na temat grupy osób o
której
> (grupie) wiesz tzw "psińco:"
> Ja nie mam zamiaru tracić mojego cennego czasu na wzajemne
> przegadywanie się z Tobą w podobny sposób. Chętnie podyskutuję
> ale _na temat_.
tzw. "psińco" piszemy i mówimy "psinco". Uwierz mi, rozmawiasz ze
Ślązakiem :)
Ale o czym tu rozmawiać? :)
Jest grupka ludzi, która założyła sobie prywatną grupkę i dokazuje tam
w pierony (hm, ciekawe czy 'bezpłodna suka' to taka panująca tam
kultura, jakiej chce mnie nauczyć Nixe).
Kiedyś na tapecie byłem ja, zresztą stanowię tylko wycinek większej
grupy osób obgadywanych...
Tak dla rozrywki sobie sugeruję, że tak jest - a korniczki wyłażą
zbiorowo :) Jak miło :) Taś taś taś.
Odnośnie masek, o których mówi podniecona Arfi z tudzież ironizującą
Blanką:
Droga Grupo pl.soc.rodzina!
Blanka i Arfi słusznie (aczkolwiek _całkowicie_ zbaczając z teamtu i
kopiąc po kostkach - ale wybaczmy im nawyki z grona TWA :)) zauważyły,
że imć Jegomość Z. Boczek to nikt inny, jak stary bywalec grupy
pl.soc.rodzina, znany niedyś pod nickiem didziak (odejszłnięty stąd
precz po dużej grandzie, która - wbrew wyraźnemu życzeniu - rozpętała
się na grupie) :)
Byłaby to spora uciecha, że zostałem _zmuszony_ do tego credo, jednak
uważniejszy czytelnik zauważył to już wcześniej - więc zabawy
dziewczyn troszkę spaliły na panewce :)
Ot, jeden z nielicznych przykładów, bo świeży - po których się
śmiałem:
<cytat>
> "Człowiek to brzmi du(m/r)nie"
"Świetnie, świetnie - cieszy się didziak - to ja poproszę dwie kopie"
:)
</cytat>
a w innym miejscu:
> Ciekawiło mnie, jak dużo czasu minie, aż ten fakt nie zostanie
> wyciągnięty na światło dzienne grupy :)
Ponadto już kilka dni temu wysłałem do Jakuba maila, w którym też w
dwóch miejscach występowało słowo didziak :)
Asia już parę dni temu zadawała mi pytanie, jak to jest wrócić na
grupę po długiej nieobecności - tyle, że nie chciała powiedzieć, o co
Jej chodziło :)
No nic - bawmy się teraz, Moja Droga Arfi :)
Co masz mi jeszcze do przekazania, prócz faktu, że Superman i Zorro
też nosili maski?
O Nixe, Qwaxie, Basi Z. czy wielu innych osobach pod innymi nickami
też powiesz, że nosi maskę, żeby stać po stronie sprawiedliwości jak
superbohaterowie - i będziesz miała z tego setną uciechę? :)))
Nie rozumiem, z czego taka dzika satysfakcja, pewnie i tak mało kto
pamięta już mojego starego nicka - no ale nawet, jeśli satysfa do tej
pory była, już po przepychance aluzjami :)
Nadal mało konkretów, Perełko? :)
Zabawa się skończyła, prawda? :)
Odpowiedź, jaka to grupa TWA, o której 'psińco' wiem, została
udzielona w widocznym miejscu
(ad dociekania Nixe, która 'podejrzewa do czego piję, ale rozmawia ze
mną i ode mnie oczekuje odpowiedzi') :)
Jeśli nadal uważasz, że mamy o czym rozmawiać i mieć z czego się
podśmiewać - rozmawiajmy :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Ludzie nie mówią o tym, czego chcą.
Dlatego nie dostają tego, czego chcą.
|