« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-06 13:08:39
Temat: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?Witam,
zapewne bylo juz nie raz, z gory przepraszam, ale nie chce szukac.
Mam 22 lata, 182cm i.... 102kg. Ale nie tu jest problem... problemem jest
duza "dupa" i nogi w "udkach" - brzuszek moze byc :] ale tez moglby spasc
troszke.
Do tego... mam rozciagniety miesien serca, wiec nie moge sobie pozwolic na
silownie, biegania etc. - tzn no moge ale w granicach rozsadku - ale to za
malo :(
moj ojciec jest.... spory ma ponad 140kg wagi, ś.p. dziadek byl tez
otyly... ale nie az tak bardzo - czyli wychodzi na to ze mam to w genach.
Jest dla mnie jakas alternatywa na zrzucenie... "tylka i udek.... jakas
metoda ktora faktycznie pomoze ?? poswiece sie w miare mozliwosci byle by
cos mi to dalo :(
z gory wielkie dzieki za sugestie i odpowiedzi,
--
pozdrawiam, Marcin [Gruszecki]
<><><><><><>
["stare Volkswageny nie chlapią olejem, one znaczą teren !!"]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-06-06 13:28:01
Temat: Re: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?Użytkownik Marcin Gruszecki napisał:
> Witam,
>
> zapewne bylo juz nie raz, z gory przepraszam, ale nie chce szukac.
>
> Mam 22 lata, 182cm i.... 102kg. Ale nie tu jest problem... problemem jest
> duza "dupa" i nogi w "udkach" - brzuszek moze byc :] ale tez moglby spasc
> troszke.
>
> Do tego... mam rozciagniety miesien serca, wiec nie moge sobie pozwolic na
> silownie, biegania etc. - tzn no moge ale w granicach rozsadku - ale to za
> malo :(
>
> moj ojciec jest.... spory ma ponad 140kg wagi, ś.p. dziadek byl tez
> otyly... ale nie az tak bardzo - czyli wychodzi na to ze mam to w genach.
>
>
> Jest dla mnie jakas alternatywa na zrzucenie... "tylka i udek.... jakas
> metoda ktora faktycznie pomoze ?? poswiece sie w miare mozliwosci byle by
> cos mi to dalo :(
>
> z gory wielkie dzieki za sugestie i odpowiedzi,
>
Nie w gebach tylko w kuchni. Zwyczaje zywieniowe
sie klaniaja i tyle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-06-06 13:34:53
Temat: Re: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?Użytkownik Marcin Gruszecki napisał:
> no wlasnie wbrew pozorom jadam jak czlowiek, normalnie, 3 razy dziennie, bez
> przegryzek bo nie mam na to czasu w pracy, takze.... zastanow sie 2razy
> zanim strzelisz jakas glupote !!
>
jesz zbyt duzo w sensie ilosci kalorii.
jedz tylko dwarazy na dobe i wszystko co
potrzebujesz. Najlepiej nie jedz juz nic po 16. To
powinno wystarczyc.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-06-06 13:39:40
Temat: Re: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?Senicz wrote:
> Użytkownik Marcin Gruszecki napisał:
>>
[ciach]
> Nie w gebach tylko w kuchni. Zwyczaje zywieniowe
> sie klaniaja i tyle.
no wlasnie wbrew pozorom jadam jak czlowiek, normalnie, 3 razy dziennie, bez
przegryzek bo nie mam na to czasu w pracy, takze.... zastanow sie 2razy
zanim strzelisz jakas glupote !!
--
pozdrawiam, Marcin [Gruszecki]
<><><><><><>
["stare Volkswageny nie chlapią olejem, one znaczą teren !!"]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-06-06 13:45:01
Temat: Re: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?Senicz wrote:
> Użytkownik Marcin Gruszecki napisał:
>
>
>> no wlasnie wbrew pozorom jadam jak czlowiek, normalnie, 3 razy
>> dziennie, bez przegryzek bo nie mam na to czasu w pracy, takze....
>> zastanow sie 2razy zanim strzelisz jakas glupote !!
>>
> jesz zbyt duzo w sensie ilosci kalorii.
> jedz tylko dwarazy na dobe i wszystko co
> potrzebujesz. Najlepiej nie jedz juz nic po 16. To
> powinno wystarczyc.
a nie ma nic co pomoc by moglo ?? sa jakies herbaty, blablabla dziwactwa -
to wszystko pic na wode ?? nigdy sie tym nie interesowalem :|
--
pozdrawiam, Marcin [Gruszecki]
<><><><><><>
["stare Volkswageny nie chlapią olejem, one znaczą teren !!"]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-06-06 17:22:35
Temat: Re: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?to ja Ci proponuje taka diete - jesz 3 razy dziennie
Co mozesz jesc? Mieso, jajka, sery, wedliny, owoce i warzywa. i tylko
to. a to znaczy, ze nie ma chlebka, ziemniaczkow, kaszek ryzykow itd.
jesz tyle ile potrzeba zeby sie najesc. musisz byc uczciwy wzgledem
samego siebie - nie oszukuj. nie pij niczego co ma cukier, a wiec cola i
inne napoje odpadaja. to wazne. soki tylko bez cukru
po 2 tyg jedzenia tylko tego co wymienilem wejdz na wage. nie wczesniej,
tylko po 2tyg wlasnie. jesli rezultaty nie beda sie podobac, zastosuj
sie do innej diety, lub wylacz dodatkowo owoce
i ostatnia rzecz - w miare chudniecia musisz jesc proporcjonalnie mniej,
bo bedziesz wazyl mniej = potrzebowal mniej kalorii. jedz mniej, ale sie
nie glodz! to wazne
polecam
PS - ruch nie zaszkodzi - jesli nie mozesz biegac, skakac na skakance to
chociaz pospaceruj. a jak chcesz lepszych rezultatow wez plecak, w
plecak pare kg obciazenia i na spacer.
pozd
WiRAHA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-06-06 20:34:23
Temat: Re: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?proponuje plywac najpierw ostroznie stopniowo coraz wiecej.... aquarobik tez
wskazany jak najbardziej, jak masz wiecej czasu to polecam spacery....
i dieta, czyli duzo warzyw, ostroznie z owocami, chude!!!! miesko, ryby i
nabial, ograniczyc tluszcze i cukry i ostatni posilek gora 3 godizny przed
snem no i duzo wodusi, okolo 2 litrow dziennie....i zadne tam 2 posilki
dziennie, jesc lepiej male ilosci a czesciej......
i nie oszukiwac!!!:-)))
pozdrawiam
aducha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-06-07 06:43:33
Temat: Re: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?Użytkownik "Marcin Gruszecki" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> no wlasnie wbrew pozorom jadam jak czlowiek, normalnie, 3 razy dziennie,
bez
> przegryzek bo nie mam na to czasu w pracy, takze.... zastanow sie 2razy
> zanim strzelisz jakas glupote !!
>
Najpierw napisz co to znaczy według Ciebie "normalnie". Skoro jestes taki
otyły, to znaczy, że normalne jest to w Twojej rodzinie, gdzie wszyscy jak
napisałeś są grubasami. Mam w robocie paru grubasów i z czasami trwają
dyskusje czemu są tacy. Oczywiście zasłaniają się genami, ale trudno im
zauważyć zwiazek pomiędzy otyłością, a tym, że po "normalnym" obiedzie jedzą
często "normalny" deser składający się z dwóch lodów i coli.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-06-07 07:48:31
Temat: Re: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?WiRAHA wrote:
[ciach]
> po 2 tyg jedzenia tylko tego co wymienilem wejdz na wage.
waga jak raz nie bardzo mnie interesuje... wazne czy zobacze siebie
mniejszego w lustrze :)
> PS - ruch nie zaszkodzi - jesli nie mozesz biegac, skakac na skakance
> to chociaz pospaceruj. a jak chcesz lepszych rezultatow wez plecak, w
> plecak pare kg obciazenia i na spacer.
jednym slowem.... pocic sie - czy tak ??
no coz... silna wolo do roboty :] zobaczymy co z tego bedzie... odezwe sie
za 2 tygodnie.
--
pozdrawiam, Marcin [Gruszecki]
<><><><><><>
["stare Volkswageny nie chlapia olejem, one znacza teren !!"]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-06-07 07:52:01
Temat: Re: Otyłośc dziedziczna - jak sie tego pozbyc ?> Senicz wrote:
>Trapez wrote:
> pozdrawiam
> aducha
> pozd
> WiRAHA
Dziekuje wszystkim za rady... sugestie... 3majcie za mnie tymczasem, od
dzisiaj silna wola bierze sie w garsc, najwyzszy czas.
Odezwe sie za 2 tygodnie ... w miedszyczasie sledzac grupe.... i napisze o
rezultatach.
Jeszcze raz wielkie dzieki.
--
pozdrawiam, Marcin [Gruszecki]
<><><><><><>
["stare Volkswageny nie chlapią olejem, one znaczą teren !!"]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |