PACZKI - pomocy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-01-26 20:21:54

Temat: PACZKI - pomocy
Od: "Sebastian" <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Probowalem po raz nty upiec paczki... jak zwykle wyszyly pyyyyszne ale nigdy
nie udalo mi sie ich tak skleic by sie nie rozwalily i nie wyplynal z nich
drzem...

Generalnie wogole sie ciasto do ciasta nie klei...

Co radzicie? Smarowac bialkiem probowalem troszke lepiej ale tylko "troche"
i tak 80% sie rozwalilo...

Robie tak ze wykrawam szklanka duza kolka nakladam marmoladke na srodek i
zawijam brzegi nio ale efekt mizerny... proboalem tez dwa cienkie placki
jeden na drugi i pomiedzy drzem ale tez za wiele to nie dalo bo sie ciasto
nie kleilo;-(

Pozdrawiam
Sebastian

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-01-26 20:50:19

Temat: Re: PACZKI - pomocy
Od: "Sławomir Lewandowski" <hexe.polska(bez_tego)@plusnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Robie tak ze wykrawam szklanka duza kolka nakladam marmoladke na srodek i
> zawijam brzegi nio ale efekt mizerny... proboalem tez dwa cienkie placki
> jeden na drugi i pomiedzy drzem ale tez za wiele to nie dalo bo sie ciasto
> nie kleilo;-(
>
A próbowałeś kiedyś robić z ciasta kulki i po wyrośnięciu po prostu je
szprycować dżemem taką szprycą do zdobienia ciast? Mnie tam wychodzi ideales
:-)))
pozdrowionka znad morza
Sławek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-26 20:54:59

Temat: Re: PACZKI - pomocy
Od: Tucherka <p...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sebastian napisał(a):
> Witam!
>
> Probowalem po raz nty upiec paczki... jak zwykle wyszyly pyyyyszne ale nigdy
> nie udalo mi sie ich tak skleic by sie nie rozwalily i nie wyplynal z nich
> drzem...
>
> Generalnie wogole sie ciasto do ciasta nie klei...
>
> Co radzicie? Smarowac bialkiem probowalem troszke lepiej ale tylko "troche"
> i tak 80% sie rozwalilo...
>
> Robie tak ze wykrawam szklanka duza kolka nakladam marmoladke na srodek i
> zawijam brzegi nio ale efekt mizerny... proboalem tez dwa cienkie placki
> jeden na drugi i pomiedzy drzem ale tez za wiele to nie dalo bo sie ciasto
> nie kleilo;-(
>
> Pozdrawiam
> Sebastian
>
>
moze po prostu za duzo maki podsypales pod ciasto ??? ;)

pozdr tuch ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-26 22:05:27

Temat: Re: PACZKI - pomocy
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Spróbuj wyciąć niewielkie kółka, na jedno z nich położyć dżem, nałożyc
drugie kółko i ścisnąc dokładnie brzegi, a potem jeszcze uformować w
dłoniach kulkę. Powinno być ok.

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-26 22:27:41

Temat: Re: PACZKI - pomocy
Od: "Sebastian" <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:ct93ne$a88$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Spróbuj wyciąć niewielkie kółka, na jedno z nich położyć dżem, nałożyc
> drugie kółko i ścisnąc dokładnie brzegi, a potem jeszcze uformować w
> dłoniach kulkę. Powinno być ok.
>
> Pozdr. Ewa

nio wlasnie tak tez robilem ale ciasto do ciasta sie praktycznie wogole nie
kleii ;-(

Moze ktos ma jakis dobry sprawdzony przepis z ktorego ciasto sie bedzie
lepilo ;)

p.s. Szprycachyba odpada bo to drzem z dzikiej rozy a on ma takie skorki a
uzycie jakiejs grubszej koncowki tez odpada bo w paczku sie zrobi ogromna
japa ;-)

Pozdrawiam
Sebastian

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-27 00:34:18

Temat: Re: PACZKI - pomocy
Od: "waldek" <A...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sebastian wrote:
> Witam!
>
> Probowalem po raz nty upiec paczki...
===
Interesujące... Na której poczcie pracujesz?
===

> jak zwykle wyszyly pyyyyszne
===
Skonsultuję to z moim listonoszem. To pewnie jakaś nowość z Ameryki.
===

> ale nigdy nie udalo mi sie ich tak skleic by sie nie rozwalily i nie
> wyplynal z nich drzem...
===
Ja paczek nie kleję, tylko mocno obwiązuję sznurkiem.
No i nie trzymam w nich drzemu. A w ogóle, co to za cholerstwo ten drzem?
===
>
> Generalnie wogole sie ciasto do ciasta nie klei...
===
Ciasto wogole? Nie słyszałem. Daj przepis na te paczki z ciasta wogole.
===

>
> Co radzicie? Smarowac bialkiem probowalem troszke lepiej ale tylko
> "troche" i tak 80% sie rozwalilo...
>
> Robie tak ze wykrawam szklanka duza kolka
===
Właśnie wzięła mnie duża kolka. Bez wykrawania, o dziwo.
===

> nakladam marmoladke na
> srodek i zawijam brzegi nio ale efekt mizerny...
===
Nio, ten fragment zrozumiałem. :-)
===

> proboalem tez dwa cienkie placki jeden na drugi i pomiedzy drzem
===
Masz na myśli drzemkę? Bo już nic nie kapuję. Mimo, że nie "proboalem".
===

> ale tez za wiele to
> nie dalo bo sie ciasto nie kleilo;-(
===
Nie pisze się kleilo tylko clio. Renault clio.

Ale żeby go od razu proboaleć w paczce z ciasta wogole pomiędzy plackami z
drzemem? Nio, nio.

waldek
===

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-27 08:07:11

Temat: Re: PACZKI - pomocy
Od: "Martka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sebastian" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ct8u3p$2njo$1@services.vline.pl...

> Probowalem po raz nty upiec paczki...

na prawde je piekles??? zazwyczaj sie je smazy...

jak zwykle wyszyly pyyyyszne ale nigdy
> nie udalo mi sie ich tak skleic by sie nie rozwalily i nie wyplynal z nich
drzem...

dzem. lepsza jest marmolada -twardsza i nie rozplywa sie. a w ogole
najlepsza utarta roza :)

> Generalnie wogole sie ciasto do ciasta nie klei...

tzn takie twarde??????? moje jest miekkie i sie klei - inna sprawa, ze po
wyrosnieciu lubi sie rozklejac, wzglednie w trakcie smazenia
>
> Robie tak ze wykrawam szklanka duza kolka nakladam marmoladke na srodek i
> zawijam brzegi nio ale efekt mizerny... proboalem tez dwa cienkie placki
> jeden na drugi i pomiedzy drzem ale tez za wiele to nie dalo bo sie ciasto
> nie kleilo;-(

oba sposoby kiepskie - przetrenowane przeze mnie :) zeby sie nie rozwalaly
robie tak: z rozwalkowanego placka z jednego brzegu wycinam kolka. na drugim
brzegu klade lyzeczke nadziewki i na to nakladam wyciety placuszek. bardzo
dokladnie dookola sklaejam, zgniatam i obciskam i dopiero wykrawam szklanka
paczka. zdarza sie, ze taki sie w smazeniu rozklei - w przypadku, gdy
nadzienie nie bylo centralnie ulozone. ale to sporadycznie.
w tym roku dla odmiany sprobuje nadziac po usmazeniu... przynajmniej polowe
:)))

--
pzdr
marta
http://lilypie.com/baby2/030327/3/4/1/+10

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-27 21:54:37

Temat: Re: PACZKI - pomocy
Od: richo nazca <n...@n...nospam.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sebastian napisał(a):

> Generalnie wogole sie ciasto do ciasta nie klei...

Za długo wyrabiasz ciasto. Ma "zniknąć" mąka i już - odstawiasz do
wyrośnięcia. Nie wałkuj. Urywasz kawałek, "kulkujesz", lekko rozrywasz,
wkładasz co chcesz i zalepiasz. Trochę podrośnie i chlup na tłuszczyk ;-)

--
richo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-28 06:11:33

Temat: Re: PACZKI - pomocy
Od: "Sebastian" <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "richo nazca" <n...@n...nospam.com.pl> napisał w wiadomości
news:ctbo7u$8fo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sebastian napisał(a):
>
>> Generalnie wogole sie ciasto do ciasta nie klei...
>
> Za długo wyrabiasz ciasto. Ma "zniknąć" mąka i już - odstawiasz do
> wyrośnięcia. Nie wałkuj. Urywasz kawałek, "kulkujesz", lekko rozrywasz,
> wkładasz co chcesz i zalepiasz. Trochę podrośnie i chlup na tłuszczyk ;-)

Hmmwyrabiam do momentu az stanie sie matowe ale to fakt ze sypalem przed
walkowaniem
TO teraz zrobie tak jamowisz;)

Pozdrawiam
Sebastian

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-28 06:30:39

Temat: Re: PACZKI - pomocy
Od: "Dorota Kalinowska" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "richo nazca" <n...@n...nospam.com.pl> napisał w wiadomości
news:ctbo7u$8fo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sebastian napisał(a):
>
> > Generalnie wogole sie ciasto do ciasta nie klei...
>
> Za długo wyrabiasz ciasto. Ma "zniknąć" mąka i już - odstawiasz do
> wyrośnięcia. Nie wałkuj. Urywasz kawałek, "kulkujesz", lekko rozrywasz,
> wkładasz co chcesz i zalepiasz. Trochę podrośnie i chlup na tłuszczyk ;-)
>
> --
> richo

Dokładnie tak. A ja jeszcze dodam, że smażenie należy zacząć od strony
nienaruszonej (miejscem klejenia do góry).

--
Pozdrawiam
Dorota

*Strange kind of woman