Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "marta" <l...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: PASEMKA---> niemożliwe???
Date: Tue, 6 Jul 2004 20:05:27 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 26
Sender: l...@p...onet.pl@garizim.media4.pl
Message-ID: <ccepq3$mvj$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: garizim.media4.pl
X-Trace: news.onet.pl 1089137283 23539 81.219.224.4 (6 Jul 2004 18:08:03 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 6 Jul 2004 18:08:03 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:88567
Ukryj nagłówki
witam.
jestem niemal weteranką w farbowaniu włosów. oryginalnie jestem
szatynka/ciemna blondynką, ale od mniej więcej 3 lat egzystuję jako brunetka
lub czarnulka lub kasztanka (zalezy od humoru itd).
ostatnio miałam pewne problemy z włosami, zaczęły wypadać. Lekarz polecił
stanowczo by zapomnieć o farbowaniu i dać moim cebulkom odsapnąć. nie mogę
jednak zostawić się z odrostami, bo jestem chora jak mam więcej niż 1 kolor
na głowie (pasemka się nie liczą).
by znowu nie farbować całej głowy i powoli wracać do naturalnego kolorka
wymyśliłam sobie balejaż (nigdy przenigdy nie nauczę się jak trzeba pisać to
słowo, więc z góry przepraszam za fonetyczną pisownię) w naturalnym kolorze
moich włosów.
Ostatnio udałam się do osiedlowej fryzjerki i po oględzinach orzekła że to
niemożliwe, że końcówki były tyle razy farbowane że nic z nich nie
zostawnie, że można by spróbowac rozjaśniaczem ale z tego potem siano
zostanie i że jesli już by robiła to nie bierze za to odpowiedzialności.
Czy któraś/któryś z Was próbował może podobnych przemian?? Albo może macie
jakieś pomyśly??
Nie mam za bardzo ochoty wydawał pół pensji na fryzjera...
Z góry dzięki.
|