Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?

Grupy

Szukaj w grupach

 

[PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 382


« poprzedni wątek następny wątek »

351. Data: 2007-11-08 22:00:35

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: "Księżniczka Telimena \(gsk\)." <c...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:1858ljm9z7byk.1o5otw7mnrb9c$.dlg@40tude.net...

>> Bo rzedko się zdarza, że człowiek w tym wieku ma taką motywację.
>
> Daj jakieś konkrety, a nie tylko swoje przypuszczenia, bo tak możemy do
> końca świata dyskutować, wystarczy teraz zapytać Cię: Jak rzadko?? Może
> jakieś badania statystyczne, co??

Nie proś mnie o udowadnianie rzeczy oczywistych. Przecież gdyby to było
takie popularne to kobiety zamiast w kościele siedziałyby w szkołach:).
Normalne jest, że człowiek rozwija się na początku swojej drogi życiowej.
Ci, którzy nie mieli szansy, czy czują, że jeszcze chcą coś robić mają taką
szansę i dobrze, ale to nie jest norma, że babcia chodzi do szkoły.
Teli.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


352. Data: 2007-11-08 22:07:58

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: "Sabada" <S...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
wiadomości news:fh00ls$1lk$1@nemesis.news.tpi.pl...

> To, że mają umowy na czas określony wcale nie znaczy, że są to umowy
> jednorazowe.
> Pozdrawiam
> Teli.

- trzecia musi być zdaje się na nieokreślony?
-na dwóch umowach i tak nie zrealizuje cyklu kształcenia 1-3 np., o ile
wcześniej nie odejdzie do stabilniejszej pracy.
S.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


353. Data: 2007-11-08 22:10:22

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

McDreamy or McSteamy? *Qrczak*. Seriously? Seriously.

>>> Nie rozśmieszaj mnie, Teli. Takie wyjazdy językowe organizowane są od
>>> dawna, przynajmniej jak ja pracowałam 7 lat temu, to już były i nie ma w
>>> tym nic odkrywczego. Mówiłam, że dużo zależy od dyrekcji.
>>
>> Jak ja chodziłam do liceum (czyli dawniej niz 7 lat temu) to mielismy
>> wymiany z Niemcami, Holandią i Anglią.
>
> Musiało być bardzo prywatne ;-)
>
> Qra, i drogie

Musiało, nie ma innej mozliwosci ;)

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


354. Data: 2007-11-08 22:24:27

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: "Sabada" <S...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
wiadomości news:fh010i$2kn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W tym wypadku klientem jest rodzic podpisujący umowę ze szkołą.
> Pozdrawiam
> Teli.

- w przypadku "firmy" jaką jest szkoła - klientami są i rodzice i dzieci -
ich oczekiwania mogą być sprzeczne.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


355. Data: 2007-11-09 07:16:16

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
wiadomości news:fh010i$2kn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Sabada" <S...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fh00bu$4br$1@news.onet.pl...
>
>> Ten kto:
>> -płaci
>> czy:
>> -korzysta z usługi?
>
> W tym wypadku klientem jest rodzic podpisujący umowę ze szkołą.

No tak. Dziecko to tylko nieistotny drobiazg.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


356. Data: 2007-11-09 07:17:14

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
wiadomości news:fh003u$45$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Anna G." <a...@N...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fgvj5c$44o$7@news.onet.pl...
>>> Mocno średni - koło 50 IMO.
>> To po co są Uniwersytety Trzeciego Wieku, a raczej dla kogo?
>
> Dla tych, którzy się nudzą, a nie chodzą do kościoła :)

Raz Teli nie mów za siebie.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


357. Data: 2007-11-09 07:18:30

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
wiadomości news:fh0073$kpf$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:fgvsbb$a41$1@achot.icm.edu.pl...
>>>>> Co? słowo "tendencyjny"?, czy wypowiedzi nauczycielek?
>>>>
>>>> Twoje stanie.
>>>
>>> Na głowie chyba
>>
>> To by wytłumaczało uderzenie do mózgu ;-)
>
> O! To Ty głosowałaś na PiS "kto nie jest z nami ten jest przeciwko nam" :)

Nie. Ja głosowałam na mniejszość niemiecką :-P

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


358. Data: 2007-11-09 10:09:52

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Harun al Rashid pisze:

>>> No więc jednym słowem - nie ma reguły że "publiczna - zła", a
>>> "prywatna - dobra" nie ma też reguły odwrotnej.
>>> Wszystko zależy od konkretnej szkoły a jeszcze bardziej od
>>> konkretnych nauczycieli.
>>
>> Dokładnie.
>>
> A z całym szacunkiem - g**** prawda.
> Nauczyciele są tylko jednym, wcale nie najważniejszym, czynnikiem.

IMHO jednym z najważniejszych. Jeżeli nie najważniejszym jednak. Nie
jako jednostka tylko jako grono pedagogiczne w danej szkole.

> W
> ferworze dyskusji pomijacie zupełnie kwestie fundamentalne - jak
> środowisko, w którym funkcjonuje szkoła, rodzinę, w której funkcjonuje
> dziecko, oraz klasę (zespół konkretnych osób), z którymi musi
> współistnieć dany uczeń.

Oczywiście. Ale dzieciaki są dość plastyczne (tak to brzydko nazwijmy).
Jeśli nauczyciel umie (i chce) to może zrobić z takiej "przypadkowej
grupy społecznej" coś niegłupiego. Bo jeżeli nauczyciel będzie dobry
(dydaktycznie) i lubiany przez dzieciaki to one same w klasie wytworzą
presję jeśli chodzi o naukę przedmiotu i zachowanie na lekcjach.

> Opozycja prywatne - publiczne w najmniejszym stopniu różni się poziomem
> nauczycieli. Prywatna szkoła może, w przeciwieństwie do publicznej,
> wpływać na kształt innych czynników - choćby przez czesne, to już
> eliminuje pewien zakres patologii.

Patologii wśród uczniów czy nauczycieli?

> Wiele szkół prywatnych, szczególnie
> tych z górnej półki, robi rodzaj castingu dla 'kandydujących' dzieci i
> tym można swobodnie tłumaczyć ich wysokie noty, praktycznie niemal
> niezależnie od jakości pracy nauczycieli (musiałby się trafić wyjątkowy
> młot, żeby w tak dobranej grupie skopać nauczanie).

Wiele szkół prywatnych kwalifikuje dzieci nie na podstawie zdolności i
wyników w poprzednich szkołach tylko na podstawie dochodów rodziców.
Smutne ale prawdziwe.

> Tak więc, drogie panie, nie_wszystko zależy od konkretnych nauczycieli.

Nie napisałam, że wszystko. Ale wiele. I to nie tylko w szkołach
prywatnych.

> Właściwie w rozpatrywaniu różnic pomiędzy szkołą prywatną a państwową -
> niewiele od nich zależy. :))

Niczego takiego nie napisałam. Napisałam, że to jaka jest szkoła
(nieważne czy państwowa czy prywatna) zależy głównie od grona
pedagogicznego. Od ich podejścia do dzieciaków. Oczywiście, że nie
wszystko od nauczycieli zależy, ale oni nadają ton. Od tego w końcu są
przecież.

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


359. Data: 2007-11-09 10:49:46

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Księżniczka Telimena (gsk). pisze:

> Ci, którzy nie mieli szansy, czy czują, że jeszcze chcą coś robić mają taką
> szansę i dobrze, ale to nie jest norma, że babcia chodzi do szkoły.

Rozwój to nie tylko chodzenie do szkoły, to tak na marginesie. Można
chodzić do teatru, czytać książki, gazety, czasopisma itd.itp. chyba
wiesz, jak to się robi?

To napisałam ja, córka 69-letniego emeryta, który od kilku lat korzysta
na co dzień z internetu, zaczął chadzać do opery, a ostatnio zapisał się
na kurs angielskiego :-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


360. Data: 2007-11-09 11:33:43

Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lolalny Lemur"
>> Nauczyciele są tylko jednym, wcale nie najważniejszym, czynnikiem.
>
> IMHO jednym z najważniejszych. Jeżeli nie najważniejszym jednak. Nie jako
> jednostka tylko jako grono pedagogiczne w danej szkole.
>
Identyczne grono pracujące w odmiennych warunkach uzyska odmienne wyniki.
>
> Oczywiście. Ale dzieciaki są dość plastyczne (tak to brzydko nazwijmy).
> Jeśli nauczyciel umie (i chce) to może zrobić z takiej "przypadkowej grupy
> społecznej" coś niegłupiego. Bo jeżeli nauczyciel będzie dobry
> (dydaktycznie) i lubiany przez dzieciaki to one same w klasie wytworzą
> presję jeśli chodzi o naukę przedmiotu i zachowanie na lekcjach.
>
Niestety, to mit. Przykro mi. Abstrahuję od jednostek naprawdę wybitnych,
obdarzonych charyzmą - te zakrzywiaja czasoprzestrzeń i zawijają fizykę wraz
z logiką i statystyką - mówię o zwyczajnie dobrym nauczycielu, takim z
górnych 25%, nie z górnych 3%.
Taki dobry, mający olimpijczyków, świetną opinię i poważanie u uczniów w
przeciętnym miejskim liceum, po zmianie pracy na 'odpadowe' liceum
uzawodowione może stnąć na głowie, pracować 3x ciężej i nawet nie zbliży się
do wyników z poprzedniej szkoły.

>> Opozycja prywatne - publiczne w najmniejszym stopniu różni się poziomem
>> nauczycieli. Prywatna szkoła może, w przeciwieństwie do publicznej,
>> wpływać na kształt innych czynników - choćby przez czesne, to już
>> eliminuje pewien zakres patologii.
>
> Patologii wśród uczniów czy nauczycieli?
>
Rodzin. Odpadają np. rodziny, gdzie mama na zasiłku a tata przepija 3/4
pensji - albo odwrotnie. Taka podstawowa selekcja.
>
> Wiele szkół prywatnych kwalifikuje dzieci nie na podstawie zdolności i
> wyników w poprzednich szkołach tylko na podstawie dochodów rodziców.
> Smutne ale prawdziwe.
>
Wiesz, szkoła prywatna musi na siebie zarobić, nie jest organizacją
charytatywną. Przynajmniej takie są założenia. Nie jest to bardziej smutne,
niż fakt, że jedni kupuja w piekarni bułki i ciastka a inni tylko chleb.

>> Tak więc, drogie panie, nie_wszystko zależy od konkretnych nauczycieli.
>
> Nie napisałam, że wszystko. Ale wiele. I to nie tylko w szkołach
> prywatnych.
>
'Wszystko' napisała Basia, Ty dorzuciłaś 'dokładnie'. :)
I niewiele zależy, czynniki faktycznie determinujące wyniki i rozwój ucznia
leżą daleko poza nauczycielem. Jakie wyniki osiągniesz z uczniem 80 IQ,
jakie ze 120 IQ? To tak na początek, o innych czynnikach pisałam wcześniej.
>
> Niczego takiego nie napisałam. Napisałam, że to jaka jest szkoła (nieważne
> czy państwowa czy prywatna) zależy głównie od grona pedagogicznego. Od ich
> podejścia do dzieciaków. Oczywiście, że nie wszystko od nauczycieli
> zależy, ale oni nadają ton. Od tego w końcu są przecież.
>
I z tym się właśnie nie zgadzam. Z tą 'głównością' od grona.
Była sobie szkoła, państwowa. Do szkoły chodziło około 600 uczniów, akurat
tyle, ile przewidziano przy jej budowie. Szkoła miała wyniki testów po
klasie szóstej w wyższych średnich i najwyższych. A pewnego roku ukończono
budowę osiedla socjalnego, gdzie przesiedlono... no cóż, w większości
margines. Nie było innej szkoły w pobliżu, więc dzieciaki z tego osiedla
wysłano do wspomnianej szkoły i budowano kolejne bloki, bo gmina duża,
mieszkań socjalnych potrzeba wiele. Po kilku latach liczba uczniów
przekroczyła 900, szkoła zaczęła pracować na dwie zmiany, grono pozostało to
samo. Jedno się zmieniało z roku na rok: systematycznie spadały wyniki
testów po klasie szóstej.
Dziwne? Nie, zupełnie oczywiste.

EwaSzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 30 ... 35 . [ 36 ] . 37 ... 39


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

trochę OT do Warszawiaków
Bańki a pójście do szkoły
zdjecie do omówienia-lie kosztuja dzieci!!!!!
Re: pierwsza wizyta uniemowlaka?!
kapelusz na heeloween - szukam pomysłu.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »