| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-21 23:27:49
Temat: PYTANIE!!!!zadaje je tutaj poniewaz chcialam zapytac o Plastry odchudzajace ktore kupic
mozna w aptece
reklamuja je rowniez w tv..
moje pytanie:
czy mozliwe ze one rzeczywiscie odchudzaja?
kiedy zobaczylam reklame w tv to sie rozesmialam ale skoro sprzedaja je w
aptekach...to mnie zastanawia...bo zawsze zdawalo mi sie ze bubli nie daje
sie na sprzedaz do apteki
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-22 21:49:18
Temat: Re: PYTANIE!!!!
Użytkownik "Marta" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c3l87i$pjh$1@inews.gazeta.pl...
> zadaje je tutaj poniewaz chcialam zapytac o Plastry odchudzajace ktore
kupic
> mozna w aptece
>
> reklamuja je rowniez w tv..
> moje pytanie:
> czy mozliwe ze one rzeczywiscie odchudzaja?
> kiedy zobaczylam reklame w tv to sie rozesmialam ale skoro sprzedaja je w
> aptekach...to mnie zastanawia...bo zawsze zdawalo mi sie ze bubli nie daje
> sie na sprzedaz do apteki
to dlatego, ze naiwnych ciagle sporo...
wystarczy jesc mniej i zaczac sie ruszac, a sporo ludzi chcialoby lezec
brzuchem do gory i pod dzialaniem magicznej pigulki albo impulsow
elektrycznych gubic kilogramy...
pozdrawiam i zycze powodzenia, bez plasterkow...
fred
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-30 09:51:47
Temat: Re: PYTANIE!!!!PANI MARTO
STUDUIUJĄC UWAŻNIE PANI ROZTERKI, PYTANIA I WOGÓLE CAŁOKSZTAŁT PANI
WYPOWIEDZI NA NEWSACH TRZEBA STWIERDZIĆ, ŻE ZDROWIE JEST DLA PANI SPRAWĄ
PRIORYTETOWĄ I NAJWAŻNIEJSZĄ. DOSZUKUJE SIĘ PANI CIERPLIWIE ŻRÓDEŁ
POCHODZENIA TAKICH LUB INNYCH DOLEGLIWOŚCI.JEDNOCZEŚNIE DOCIKA PANI
INFORMACJI, ŻEBY NIE CZUĆ SIĘ ZAWIEDZIONA, CO DO OBIETNIC PRZEKAZYWANYCH W
REKLAMIE, CZY W FOLDERACH, BIBORDACH ITP.
TRUDNO JEST STWIERDZIĆ, TYLKO PRZEZ INTERNETOWE WYPOWIEDZI I DAĆ PRAWDZIWĄ I
SZCZERĄ ODPOWIEDŻ , CZY RADĘ. KAŹDY CZŁOWIEK JEST INWIDUALNĄ JEDNOSTKĄ, I
TAK LOUB ZGOŁA INACZEJ REAGUJE NA PEWNE MEDYKAMENTY, CZY ZALECENIA. NA
PYTANIA WIĘC DOTYCZĄCE PLASTRÓW NIE BĘDĘ UDZIELAŁ ŻADNYCH RAD. NIE BĘDĘ TEŻ
STARAŁ SIĘ PANI "WCISKAĆ" /NIE LUBIĘ TEGO WYRAŻENIA/ JAKIŚ REWELACJI BO
PRZEDEWSZYSTKIM MAM WIELKI SZACUNEK DO CUDZEJ PRACY I JEST RZECZĄ NIEETYCZNĄ
WYCIĄGAĆ OWOCE TEJ PRACY W ZAMIAN ZA JAKIEŚ NIEPOTRZEBNE,NIE SPEŁNIAJĄCE
OCZEKIWAŃ PRODUKTY. CHCIAŁBYM TYLKO PANI ZAPROPONOWAĆ ZAINTERESOWANIE SIĘ
FIRMĄ SPRAWDZONĄ PRZEZ WIELE LUDZI I ŚWIADOME PODJĘCIE DECYZJI.
JAK BĘDZIE MIAŁA PANI CIERPLIWOŚĆ TO NA KOŃCU TEGO LISTU SĄ WSZELAKIE
INFORMACJE NA TEMAT NUTRILITE FIRMY KTÓRA W ZESZŁYM ROKU DOSTAŁA NAGRODĘ OD
ŚWIATOWEJN ORGANIZACJI ZDROWIA "ZDROWIE ROZUM SERCE" ZA PRODUKTY ROKU.
TERAZ CHCIAŁBYM PANI ZAPROPONOWAĆ, GDYŻ ABY WIEDZIEĆ CO TRZEBA NAJPIERW
WIEDZIEĆ ZBADANIE SOBIE STANU ZDROWIA NA PODSTAWIE BADAŃ WŁOSA. DOSTEPNE
INFORMACJE SĄ NA STRONIE WWW.BIOMOL.PL. TAM SIĘ PANI DOWIE CZEGO BYĆ MOŻE
PANI BRAKUJE W PRAWIDŁOWYM ODŻYWIANIU I CO BYĆ MOŻE ŻRÓDŁEM PANI KŁOPOTÓW
CZY DOLEGLIWOŚCI NA TEJ PODSTAWIE BĘDZIE MOŻNA STWIERDZIĆ, CZEGO TAK
NAPRAWDĘ PANI POTRZEBUJE. W OFERCIE NUTRILITE JEST PONAD 30 PRODUKTÓW, NIBY
ŻADNE NIE SZKODZĄ, ALE TRUDNO ZAOPATRYWAĆ SIĘ W RZECZY NIEZBYT KONIECZNE.
POZWOLIŁEM SOBIE RÓWNIEŻ PRZESŁAĆ PANI PARĘ STRON, KTÓRE MOGŁYBY PANI POMÓC
W PANI ROZTERKACH. MOŻNA TEŻ WEJŚĆ NA STRONĘ WWW.WEBSO.PL I PO STRONIE GOŚĆ
WPISAĆ SWOJE IMIĘ A POD SPODEM NR 8134333.
ŻYCZĘ PANI DUŻO ZDROWIA
KRZYSZTOF BŁASZCZYŃSKI8
Nieżywi lekarze nie kłamią
Artykuł dr Joel Wolles nominowanego w 1991 roku do Nagrody Nobla w
dziedzinie medycyny
Tym wszystkim, którzy urodzili się lub mieszkali przez dłuższy czas na
farmie muszę powiedzieć, że jesteście ludźmi mojego pokroju. Ja właśnie
urodziłem się i wychowałem na farmie. Moi rodzice prowadzili hodowlę bydła
rzeźnego. Jak wiecie zapewne, by móc zarobić na hodowli, należy produkować
własną żywność. W związku z tym uprawiali kukurydzę i soję. Raz w tygodniu
przyjeżdżał do nas na farmę specjalny samochód z urządzeniem, które
rozdrabniało siano, kukurydzę i fasolkę. Do tego dodawaliśmy odpowiednią
dawkę witamin i minerałów i dopiero taką mieszanką przez okres 6 miesięcy
karmiliśmy nasze bydło, a następnie sprzedawaliśmy je do rzeźni. Ciągle
zastanawiało mnie wtedy, dlaczego bydło, które karmione jest wyłącznie
naturalną paszą, dostaje suplementy witaminy i minerały, a ludzie nie. Kiedy
zapytałem o to mojego ojca otrzymałem wielce naukową odpowiedź: - Nie gadaj
tyle, tylko bierz się do roboty. Pytanie to jednak nie dawało mi spokoju. Po
ukończeniu szkoły średniej poszedłem na uniwersytet i skończyłem
specjalizację żywienia zwierząt. Na weterynarii, znalazłem wreszcie
odpowiedź na moje pytanie.
- To proste. Rolnicy nie mają dodatkowych specjalnych ubezpieczeń medycznych
dla zwierząt i nie stać ich na kosztowne leczenie i operacje. Stosują więc
niezwykle tani, prosty i skuteczny zabieg. Mianowicie podają zwierzętom
odpowiednie suplementy. Dowiedziałem się, że podając witaminy i minerały
zapobiegamy ewentualnym chorobom hodowlanych.
Po skończeniu weterynarii pracowałem w Afryce przy leczeniu różnych
zwierząt, również tych wielkich, jak słonie, żyrafy i nosorożce. Po dwóch
latach takiej pracy, otrzymałem telegram z St.Luise z zapytaniem, czy nie
chciałbym pracować jako weterynarza w tamtejszym ZOO. Otrzymało ono bowiem
4,5 miliona dolarów, od rządu na przeprowadzenie specjalnych badań na
zwierzętach, które zdechły w sposób naturalny. Chodziło o to, aby odkryć
przyczynę ich śmierci.
Przyjąłem tę posadę i zacząłem pracować w różnych ogrodach zoologicznych w
USA. W swoich badaniach miałem zwracać szczególną uwagę na zwierzęta, które
były wyczulone na zmiany zachodzące w środowisku naturalnym. W latach 50
dopiero zaczęliśmy się uczyć o wpływie zanieczyszczonego środowiska na
organizmy żywe.
W ciągu 12 lat przeprowadziłem 17,5 tysiąca sekcji zwierząt 450 różnych
gatunków, a także uczestniczyłem w sekcjach ponad 3 tysięcy ludzi żyjących
wcześniej w okolicach interesujących mnie ogrodów zoologicznych. Dzięki tym
badaniom dokonałem odkrycia, że wszystkie zwierzęta i wszyscy ludzie, którzy
umarli w naturalny sposób, umarli z braku podstawowych składników
odżywczych, jakimi są witaminy i minerały. Pomimo że napisałem na ten temat
wiele rozpraw naukowych oraz książkę, oraz referowałem ten temat na wielu
spotkaniach, nie mogłem wzbudzić należnego zainteresowania i właściwych w
tym względzie reakcji. W latach 50 nikt nie ekscytował się sprawami
żywienia. Zrozumiałem wtedy, że powinienem zostać lekarzem, aby wiedzę
uzyskaną przy leczeniu zwierząt móc wykorzystać do właściwego leczenia
ludzi. Ukończyłem więc studia medyczne i przystąpiłem do pracy jako lekarz.
Pracowałem w tym zawodzie przez 12 lat. Dzisiaj chcę państwu opowiedzieć, w
jaki sposób zastosowałem prawidłowe żywienie do leczenia pacjentów, a przede
wszystkim do zapobiegania chorobom. Jeśli z tego co przeczytacie, weźmiecie
choćby tylko w 10%, to zaoszczędzi Wam to mnóstwa problemów, bólu i
pieniędzy, co wiąże się z chorobami i ich leczeniem. Będziecie mogli
korzystać z życiowego potencjału przez długie lata, ciesząc się dobrym
zdrowiem i kondycją.
Genetyczny potencjał życia człowieka wynosi bowiem od 120 do 140 lat.
Obecnie żyje pięć grup ludzi, gdzie średnia życia wynosi 120-140 lat. Jedną
z takich grup są narody Tybetu i Zachodnich Chin. Inni żyją w Pakistanie,
Gruzji i Azerbejdżanie. W 1973 r. Nationale Geografic poświęcił cały numer
pisma długowiecznym. Jest ich około 35, w tym dwunastu z Azerbejdżanu.
Mieszka tam m.in. kobieta, która ma 136 lat. Na zdjęciu siedzi ona z wielkim
kubańskim cygarem i szklanką wódki, a wokół niej tańczą dzieci, które mają
110-120 lat. Ta kobieta nie leży w przytułku dla starców, nie musi płacić za
opiekę nad nią, jest pełna energii i radości. Inne ze zdjęć pokazało
Armeńczyka zbierającego tytoń na polu. Miał on wtedy 167 lat i był wtedy
najstarszym człowiekiem na świecie. W południowym Peru, nad jeziorem
Titicaca, żyje plemię indiańskie o takiej samej nazwie. Średnia długość
życia wynosi u nich 120-140 lat.
W maju 1995 roku najstarszą osobą w USA była Margaret Smyth, która umarła w
wieku 115 lat. Okazało się, że przyczyną jej śmierci było niewłaściwe
odżywianie się, czyli brak odpowiednich składników w dostarczanym
organizmowi pokarmie, a szczególnie wapnia. Doprowadziło to do osłabienia
kości i w rezultacie złamania nogi. Poza tym podążyły inne choroby. Córka
zmarłej powiedziała, że matka przed śmiercią miała chorobę łaknienia,
podobnie jak kobiety w ciąży, tzw. zachcianki. Wódz ludów Nigerii miał 126
lat. Jedna z jego licznych żon opowiadała, że w tym wieku miał wszystkie
swoje własne zęby. Można przypuszczać, że inne narządy też miał na swoim
miejscu i też sprawne. Inny człowiek w Syrii umarł w wieku 136 lat. On też
znalazł się w Księdze Rekordów Guinnessa. Ale nie z powodu długowieczności,
lecz dlatego. że ożenił się ponownie w wieku stu pięciu lat i potem spłodził
jeszcze dziewięcioro dzieci.
W listopadzie 1993 roku wyszła na powierzchnię grupa ludzi, która spędziła
dwa lata pod ziemią w odpowiednio przygotowanych warunkach sanitarnych oraz
w zakresie tlenu, oświetlenia i pożywienia. Trzy małżeństwa biorące udział w
eksperymencie zostały nastepnie poddane wszelkim możliwym badaniom na
uniwersytecie w Kalifornii które wykazały, że gdyby nadal odżywiali się w
ten sposób i przebywali w tak zdrowym środowisku, mogliby dożyć 160 lat.
Obecnie średnia długość życia Amerykanów wynosi 75,5 roku, w tym lekarzy
tylko 57 lat. Z tego można wyciągnąć prosty wniosek, że jeśli ktoś chce żyć
przeciętnie 20 lat dłużej, niech podaruje sobie studia medyczne i zawód
lekarza.
Jeżeli chcecie dożyć 120-140 lat, są tylko dwie podstawowe rzeczy, które
musicie zrobić:
- Po pierwsze chronić się przed wypadkiem, nadmiernym piciem i paleniem,
przed rosyjską ruletką oraz przed lekarzami. Tak, do tej wielkiej grupy
niebezpiecznych rzeczy zaliczam również wizyty u lekarzy.
To bardzo mocne oświadczenie pragnę podeprzeć raportem grupy ludzi ze
stycznia z 1993 roku, w którym ogłoszono wyniki specjalnych badań
prowadzonych przez trzy lata w szpitalach amerykańskich nad przyczynami
zgonów pacjentów. Pozwolę sobie zacytować fragment tego raportu: "...300
tysięcy ludzi było rocznie mordowanych w szpitalach amerykańskich, z powodu
źle wykonywanej pracy lekarzy...". Raport nie twierdzi, że zgony były
przypadkowe, że ktoś się gdzieś przewrócił, udusił itp. Nie twierdzi, że
były one wynikiem zaniedbania bezpieczeństwa. Podaje jednoznacznie: " Było
mordowanych ". Jeśli oni używają słowa mordowani, to rozumieją to dosłownie.
W tym są np. te przypadki, kiedy lekarz pomylił przecinki, umieścił
niewłaściwą dawkę lekarstwa lub w ogóle podał złe lekarstwo, postawił złą
diagnozę itd. Raport oświadcza jednoznacznie - 300 tysięcy ludzi zostało
zamordowanych. Jeśli porównamy to z liczbą tych, którzy zginęli w czasie
wojny wietnamskiej, gdzie strzelano, bombardowano, używano napalmu, liczba
będzie przerażać jeszcze bardziej. W ciągu 10 lat wojny w Wietnamie zginęło
56 tysięcy ludzi, czyli rocznie ginęło przeciętnie 5600. I wtedy tysiące
ludzi demonstrowało przeciwko wojnie. Dziś 300 tysięcy jest mordowanych, jak
orzeka raport i przyjmujemy to jako normalne. Nikt nie protestuje przeciwko
temu. Nikt nie urządza demonstracji. Nikt nie wznosi haseł, nie taszczy
transparentów z napisami: - Boże chroń nas przed lekarzami i współczesną
medycyną.
- Drugą sprawą jest robienie rzeczy pozytywnych. Zaliczam do nich przede
wszystkim dostarczanie organizmowi odpowiednich suplementów, witamin i
minerałów.
Nasz organizm potrzebuje dziennie 90 składników odżywczych, które powinien
pobierać z codziennego pożywienia. W tym powinno się znajdować: 60
minerałów, 16 witamin, 12 podstawowych aminokwasów i 3 podstawowe tłuszcze.
Dłuższy niedobór któregoś z tych składników może prowadzić do różnego typu
chorób. Nie wszystkie z nich, pożywienie dostarcza organizmowi w optymalnych
ilościach.
W trakcie studiów i później, w trakcie wielu badań, pytałem ludzi, czy
zażywają jakieś witaminy. Wielu zapytanych odpowiadało, że tylko witaminę C.
Innych najczęściej nie znali. Sprawą prawidłowego odżywiania nie interesują
się lekarze, zajęci leczeniem chorób wywołanych często niedoborem witamin i
minerałów. Na co dzień, zajmują się tym reklamy w środkach masowego
przekazu, które karmią nas najczęściej zwykłym śmieciem lub wręcz
truciznami.
6 kwietnia 1992 roku w miesięczniku Time ukazał się artykuł zatytułowany
"Potęga witamin". Przedstawione zostały w nim najnowsze badania naukowe,
które wykazują potężny wpływ witamin, jeśli chodzi o zapobieganie chorobom
serca, nowotworom oraz szybkiemu starzeniu się. Jest tam aż sześć stron
poświęconych temu tematowi, i wśród nich, tylko jedna negatywna wypowiedz
lekarza, którego autor tekstu zapytał, co sądzi o wypełnianiu naszej diety
witaminami i minerałami. Odpowiedz brzmiała: "...branie dodatkowo witamin i
minerałów nie robi nic dobrego dla Twojego organizmu...". Wszystkie
potrzebne składniki możemy pozyskać z normalnego pożywienia. Jeśli będziemy
je przyjmować dodatkowo, będziemy mieli tylko droższy mocz. Ludzie z
Missouri powiedzieliby po prostu: "Nie ma potrzeby sikać dolarami". Czy ta
wypowiedź jest prawdziwa? Muszę wam powiedzieć, że po tych moich 17,5
tysiącach sekcji na zwłokach zwierząt i ludzi, osobiście jestem gotów
każdego dnia wysikiwać pół, czy dolara dziennie, gdyż jest to i tak
najtańsze ubezpieczenie, jakie można sobie wyobrazić.
Jeśli nie zainwestujesz w swoje zdrowie i zdrowie naszych bliskich,
będziecie musieli wydać duże pieniądze na leczenie siebie i swojej rodziny u
lekarzy takich, jak cytowany powyżej.
Będziecie spłacać domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i firm
ubezpieczeniowych. Bierzcie przy tym pod uwagę, że z tych pieniędzy ani
jeden cent nie pójdzie na badania, lecz wszystkie do prywatnych kieszeni.
Owszem, władzę każdego kraju wydają dużą ilość pieniądze na badania
medyczne, ale idą one z budżetu, który zasilany jest przecież naszymi
podatkami. Rząd amerykański wydaje obecnie około 1,3 biliona dolarów rocznie
na badania zdrowotne. Przy okazji chcemy Was uświadomić, że gdybyście tych
samych ubezpieczeń i systemu medycznego używali dla zwierząt, to jeden
hamburger kosztowałby 250 dolarów. Gdyby natomiast odwrócić tę sprawę, to
wtedy miesięczne ubezpieczenie na pięcioosobową rodziny kosztowałoby tylko
10 dolarów. Poprzez system ubezpieczeń medycznych, bardzo dużo agentów
ubezpieczeniowych i lekarzy uczyniliśmy bardzo bogatymi ludźmi. To jest
dług, który oni powinni kiedyś nam spłacić. Może powinni zrobić to, co
producenci samochodów robią w stosunku do właścicieli samochodów i samych
aut. Zdarzało się kilkakrotnie, że firmy samochodowe ściągały z całego kraju
sprzedaną partię aut, gdyż odkryto w nich poważną usterkę. Tak było np. z
Fordem, który kilka lat temu umożliwił pełną przebudowę, naprawę lub zwrot
samochodu Pinto, bowiem wypuszczono je z istotną wadą. Tu zabija się 300
tysięcy ludzi rocznie i nie słyszymy nawet słowa - Przepraszam.
Wielu lekarzy powinno wezwać swoich pacjentów i naprawić to, co zepsuli. W
zasadzie powinni wezwać tych, których leczyli z wrzodów żołądka.
Prawdopodobnie wszyscy albo prawie wszyscy ludzie, w tym również lekarze,
twierdzą. że głównym powodem chorób wrzodowych jest stres. Weterynarze już
50 lat temu wiedzieli, że wrzody są wywołane bakterią znaną dobrze
specjalistom. Rolników nie stać na kosztowne leczenie zwierząt hodowlanych,
kosztowne operacje i dlatego swoje bydło i trzodę leczą i chronią zupełnie
inaczej, a przy tym znacznie taniej i skuteczniej. Weterynarze już dawno
wiedzieli, że wrzody żołądka są leczone szczątkowymi ilościami minerałów, z
dodatkiem odpowiedniego antybiotyku. Takie lekarstwo leczy wrzody
natychmiast. Leczenie wrzodów żołądka świni kosztuje dzięki temu 5 dolarów,
a nie setki czy tysiące, jak u ludzi. W 1974 roku Amerykański Instytut
Zdrowia podał oficjalnie, że wrzody żołądka nie są wywoływane stresem, lecz
bakterią, dokładnie tą samą, która już dawno była leczona u zwierząt. Podano
również, że mogą być leczone przy pomocy takiego samego lekarstwa. Można się
więc wyleczyć za 5 dolarów, albo pójść na bardzo drogą operację.
Jedną z chorób powodujących dużą liczbę zgonów u ludzi jest obecnie rak.
Łącznie z rachunkiem za leczenie raka, lekarze powinni dawać Wam kopię
artykułów na temat nowotworów. We wrześniu 1993 r. Nationale Country
Instititute prowadził, wraz z Uniwersytetem w Harvardzie, badania nad
problemem nowotworów. Dzięki nim odnaleziono sposób odżywiania się, który
zapobiega tej chorobie. Obiektem badań NCI i Uniwersytetu Harwardzkiego były
rejony Chin, w których odnotowano szczególną zachorowalność na nowotwory. Do
badań przystąpiło 29 tysięcy ludzi. Podawano im przez pięć lat różnego typu
witaminy i minerały, sprawdzając wpływ tych suplementów na stan ich zdrowia.
Pacjentom tym podawano dawki dwa razy większe, niż są przewidziane dziennie
dla człowieka. W grupie która zażywała witaminy E, C i beta karoten, aż 13%
ludzi uciekło ze szponów raka. Jeśli chodzi o typ raka, który powodował
największą śmiertelność w tej prowincji, czyli rak żołądka, poprawa była
jeszcze większa, bo aż 21 %. 21 % z tych którzy mieli umrzeć - żyło. Są to
bardzo dobre wyniki, biorąc pod uwagę, że w tej dziedzinie za dobrą uważa
się poprawę o pół procenta. Uważam że każdy lekarz, powinien wysłać do
swojego pacjenta kopię wyników tych badań..
Dwukrotny laureat Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny Rohn Spohring
twierdzi, że jeśli chcemy zapobiegać powstawaniu raka oraz go leczyć, musimy
przyjmować 10 000 mg witaminy C dziennie. Noblista ma dzisiaj 94 lata,
cieszy się dobrym zdrowiem i świetną kondycją. Pracuje po 14 godzin dziennie
na uczelni w San Francisco i na swojej farmie. Lekarze, którzy wyśmiewali
się kiedyś z diagnozy noblisty, zmarli 35 lat temu. Komu będziesz wierzyć?
Tym, którzy umarli? Wybór należy do ciebie.
Prawie co druga osoba w wieku powyżej 70 lat choruje dzisiaj na chorobę
Alzheimera. Weterynarze i rolnicy już od 50 lat dokładnie wiedzieli jak
chronić przed tą chorobą zwierzęta. Wystarczy podać im witaminę E, by
przeciwdziałać chorobie. W sierpniu 1992 roku Uniwersytet w San Diego wydał
artykuł, w którym napisał między innymi, że witamina E obniża zaniki
pamięci. Zadajmy sobie wobec tego pytanie: - Czy mamy leczyć się u
weterynarzy?
Lekarze przyjmujący pacjentów z kamieniami nerkowymi, w pierwszej kolejności
zalecają zaprzestanie spożycia mleka i jego przetworów. Czyli zmniejszają
dostarczaną organizmowi dawkę wapnia. Lekarze sądzą, że te kamienie nerkowe
to odkładające się wapno pochodzące z jedzenia. Kiedy brakuje w pożywieniu
wapnia i magnezu nasz organizm pobiera wówczas te składniki z kości, które
wtedy rzeszotują się, gdyż jest na niego duże zapotrzebowanie i odkłada go w
nerkach. Już tysiąc lat temu wiedziano, że aby zapobiec kamicy nerkowej u
zwierząt podaje im się zwiększoną ilość wapnia i magnezu. Krowy i owce przy
kamieniach nerkowych po prostu zdychają. A my? My zwijamy się z bólu.
Jakieś 5 lat temu postanowiłem zbierać wyniki sekcji zwłok lekarzy i
prawników. Przyjrzyjmy się temu. Przeciętna długość życia lekarzy jest 57
lat, podczas gdy przeciętnego Amerykanina wynosi 75,5 roku. Właśnie ta grupa
krótko żyjących ludzi uczy nas, co wolno, a czego nie wolno. Jednocześnie
obok nas żyją ludzie do 120-140 lat, a my ich nie zauważamy i nie pytamy o
receptę na długowieczność. Kto powinien być dla ciebie autorytetem ? Krótko
żyjący lekarz, czy 140-latek cieszący się dobrym zdrowiem i kondycją?
Wiele chorób i zaburzeń w pracy organizmu spowodowanych jest niedoborem
miedzi. Np. siwienie włosów, powstawanie zmarszczek, .obwisła skóra,
rozszerzenie żył, które prowadzi często do zgonu. W wielu przypadkach można
rozwiązać czasowo te problemy idąc na operację plastyczną, ale czy nie jest
o wiele taniej i bezpieczniej zażywać suplementy zawierające miedź.
Warto jest zadbać o swoje serce, którego wymiana kosztuje 750 tysięcy
dolarów. Jeśli go nie zabezpieczysz, bo nie chcesz mieć drogiego moczu, może
czekać cię przygoda za cenę życia.
Rolnicy dobrze znają chorobę łaknienia. Objawia się ona bowiem u zwierząt
bardzo często. Np. krowy oddając mleko pozbawiają się dużych ilości wapnia i
magnezu, i liżą wtedy ziemię, kamienie, mury obory wybielone wapnem. Dobry
rolnik wie, że należy podać im wtedy dodatkowo minerały, bo jeśli tego nie
uczyni to musi liczyć się z budową nowej obory. U ludzi widzimy tę chorobę
równie często. Choroba łaknienia czegoś z powodu niedoboru pewnych
substancji w organizmie widoczna jest szczególnie u kobiet w ciąży. Potrafią
one np. zbudzić się w środku nocy i ku zdziwieniu męża wysłać go do nocnego
sklepu po lody śmietankowe. Brakuje im wtedy składników mineralnych,
pobieranych z ich organizmu, przez organizm dziecka. Niejednokrotnie można
zaobserwować dziecko zjadające ziemię lub tynk ze ścian. Nie jest ono
psychicznie chore, lecz po prostu odczuwa niedobór minerałów.
Jeśli zobaczycie u siebie tzw. kwitnienie paznokci lub plamy na skórze to
otrzymaliście sygnał, że wasz organizm potrzebuje selenu. Nie czekajcie na
atak serca, ale zaaplikujcie sobie jego dodatkową dawkę. Po 3-4 miesiącach
plamy znikną i oddalicie od siebie groźbę ataku serca.
Przyczyną zwiększonego poziomu cukru we krwi jest niedobór wanadu i chromu.
Kiedy te braki pogłębiają się, stajemy w obliczu zachorowania na cukrzycę.
Oznaką braku cynku jest łysienie. Pogłębianie się tych braków prowadzi do
utraty słuchu. Pierwszymi oznakami braku cynku jest utrata poczucia zapachu
i smaku.
Aby dostarczyć organizmowi potrzebnych składników musielibyśmy spożywać
żywność z odpowiednio czystych ekologicznie plantacji i zjadać je w wielkich
ilościach. Codziennie musielibyśmy spożywać kilka kilogramów mieszanki
składającej się z 15-20 różnych roślin, owoców, produktów zbożowych i
białka. W praktyce jest to wręcz niemożliwe. Niektórzy myślą, że jeśli
zjedli paczkę chipsów ziemniaczanych, lub torebkę popcornu, to zjedli
warzywa. Teoretycznie jest możliwe, aby wszystkie potrzebne nam dodatki,
otrzymywać z naszego codziennego pokarmu. W praktyce jest inaczej. Jeśli
twoje życie ma dla ciebie taką wartość jak moje dla mnie, to powinieneś się
upewnić, czy pobierasz z pożywienia to wszystko, co jest potrzebne twojemu
organizmowi, i czym prędzej uzupełnić dietę suplementami: witaminami i
minerałami w tabletkach. Gwarantuje! Gwarantuje, że nie będziecie żyli do
120 czy 140 lat pozostając ciągle w dobrej kondycji, jeśli nie będziecie
spożywać odpowiednich ilości i jakości dodatków spożywczych.
Obecnie mamy tragiczna sytuacje jeśli chodzi o minerały. Witaminy są
wytwarzane przez rośliny, minerały - niestety, nie. Pobierane są one przez
rośliny z gleb i wód. Bardzo często jednak ich tam nie ma, bowiem gleby są
wyjałowione, zanieczyszczone ołowiem, innymi metalami ciężkimi i
radioaktywnymi.
W 1936 roku Senat Amerykański na II sesji 74 Kongresu wydał dokument nr 264
stwierdzający, że ziemia w USA jest bardzo uboga, wręcz pozbawiona
minerałów. Tak, niestety, dzieje się na całym świecie. Czy sytuacja od 1936
roku poprawiła się? Raczej nie. Wręcz przeciwnie. Podczas sztucznego
nawożenia dostarczamy glebie tylko trzy podstawowe składniki: azot, fosfor i
potas. Są to składniki potrzebne do wzrostu roślin, co jest szczególnie
ważne dla rolników, gdyż żaden rolnik nie zarabia na zawartości witamin w
swoich plonach, lecz na ich ilości. Wystarczy 5-10 lat aby przy braku
odpowiedniego nawożenia całkowicie wyjałowić glebę z wszystkich znajdujących
się tam składników. Jeśli z gleby wyciąga się 60 składników a dostarcza
tylko trzy, to ten bilans jest całkowicie zachwiany. Możesz to porównać z
twoim kontem w banku. Pomyśl, co stanie się, jeśli będziesz z niego więcej
wyciągał niż wkładał. Musimy zatem uzupełniać nasze pożywienie witaminami i
minerałami spożywanymi w innej postaci. Dawniej ludzka dieta bazowała tylko
na płodach ziemi, której nie nawożono sztucznymi nawozami. Robiła to za nich
natura. Ludzie żyli wśród wielkich rzek, nawadniali swe pola wodami
spływającymi z gór. Starożytni modlili się nie tylko o deszcz, ale i o
powódź, gdyż dzięki temu gleba była wzbogacana minerałami.
W dalszej części pragnę państwu uświadomić jakie spustoszenie w organizmie
powoduje niedobór minerałów. Brak wapnia może spowodować, czy choćby mieć
wpływ na powstawanie aż 140 chorób. Jedną z nich jest reumatyzm. Reumatyzm
jest na 10 miejscu wśród chorób powodujących śmierć w USA. W bardzo ciężkich
przypadkach wymieniane są pacjentom stawy. Zabieg ten kosztuje a Ameryce
około 35 tysięcy dolarów. Ludzie boją się śmierci, więc gotowi są płacić
ogromne sumy za leczenie. A przecież wystarczy dostarczyć organizmowi
odpowiednią dawkę łatwo przyswajalnego wapnia w tabletkach produkowanych
przez firmę zajmującą się dodatkami żywieniowymi. U zwierząt nie ma
reumatyzmu. Dlaczego? Bo farmer nie ma 35 tysięcy dolarów, aby zapłacić za
operację jednego kolana krowy: Załóżmy, że rolnik wzywa do chorego
zwierzęcia specjalistę, czy weterynarza. Ten po zbadaniu stwierdza reumatyzm
i mówi: - Jeśli chcesz, to ja ci go zoperuję za 120-140 tysięcy dolarów. W
tym momencie farmer wyciąga broń i strzela do byka, czy krowy. Ale tak
naprawdę to rolnik nie dopuści do reumatyzmu u swoich zwierząt, dając im po
prostu codziennie do paszy wapń. To go kosztuje parę groszy, których
niestety człowiek żałuje, aby kupić wapń dla siebie. Również wszelkie bóle
kręgosłupa są spowodowane w 90% brakiem wapnia w organizmie. Lekarze
przepisują wtedy środki przeciwbólowe, które oszukują ból, ale nie leczą
przyczyny. Wyobraź sobie taką sytuację, że dokręciłeś korek wlewu oleju w
swoim samochodzie. W czasie jazdy cały olej został wychlapany, a w aucie
zapaliła się czerwona lampka. Ponieważ światełko w pewnym sensie zaczyna cię
denerwować, więc odcinasz kabelek doprowadzający prąd tej lampki. Jak daleko
w ten sposób dojedziesz? Czy nie przypomina ci to sytuacji z tabletkami
przeciwbólowymi?
Inną niebezpieczną chorobą, mającą przyczynę w braku wapnia, jest wysokie
ciśnienie. Pierwszą rzeczą, którą zaleci lekarz, jest wyeliminowanie z
pożywienia soli. A co robią farmerzy hodujący bydło i leśnicy w takich
wypadkach? Zawieszają bryły soli kamiennej przy paśnikach. Gdyby farmer tego
nie zrobił, to nie wypłaciłby się weterynarzowi. Z badań nad grupą 5 tysięcy
nadciśnieniowców, którym na okres 20 lat wyeliminowano z diety sól wynika,
że u 99,7% badanych nie miało to wpływu na zmianę ciśnienia. Ciągła obawa,
czy przedawkujemy soli wywołuje stres. który znacznie bardziej podwyższa
ciśnienie niż mogłaby to uczynić właśnie sól. Drugiej grupie, 5 tysięcy
nadciśnieniowców, podawano przez okres 6 tygodni zwiększoną dawkę wapnia i w
tym okresie u 86% badanych ciśnienie spadło i uregulowało się. Czy
komukolwiek z Was, lekarz przysłał sprostowanie dotyczące zalecenia w
sprawie diety? Czy naprawił swój błąd? Czy zalecił zażywanie soli?
Następną chorobą, wynikającą z braku wapnia jest insania. Objawia się ona
tym, że człowiek wstaje bardziej zmęczony, niż gdy kładł się spać. Lekarze
tradycyjnie przepisują wtedy pigułki nasenne, aby zapewnić mocny, głęboki
sen. Około 10 tysięcy ludzi umiera rocznie na skutek przedawkowania środków
nasennych. Także nocne skurcze mięśni, to skutek niedoboru wapnia, problemy
kobiet w czasie miesiączki, bóle w dolnej części kręgosłupa, na które
uskarża się 80% Amerykanów. Jeśli przeanalizujemy choćby te wyżej wymienione
choroby, to widzimy, że do ich leczenia potrzebujemy około 15 specjalistów.
Ludzie wydają rocznie od 25 do 250 tysięcy dolarów na leczenie, zabiegi i
operacje, gdy w większości przypadków można by było to zastąpić stosując
odpowiednią dietę bogatą w witaminy i minerały.
Cukrzyca jest w USA chorobą nr 3 jeśli chodzi o przyczynę zgonów. Wywołuje
ona jeszcze wiele innych schorzeń i niedomagań, jak ślepota, czy problemy
wątrobowe, łącznie z koniecznością transplantacji całego organu. Cukrzycy
znacznie krócej żyją. W 1957 roku dowiedziono, że chrom i wanad, występujące
jako minerały śladowe, zapobiegają i leczą cukrzycę. W czerwcu 1959 roku
miesięcznik Nationale Help przedstawił światu te dwa wyżej wymienione
minerały. Według szczegółowych badań Uniwersytetu Medycznego w Vancouver
wynika, że w dużym stopniu mogą one zastąpić insulinę. Oczywiście cukrzycy,
nie mogą całkowicie porzucić insuliny. Trwa to stopniowo od 4 do 6 miesięcy.
Pozytywne skutki oddziaływania tych minerałów odnotowano u tysięcy ludzi
chorych na cukrzycę.
Zwróćcie uwagę na fakt, że kiedy zapytacie firmę produkującą karmę dla
zwierząt, jakie są w tym jedzeniu suplementy, to okaże się, że jest tam
ponad 40 składników odżywczych, witamin i minerałów. W jedzeniu
przygotowywanym dla szczurów jest 28 takich składników. Zakładam się z
każdym z Was, że nie znajdziecie dziś formuły, jeśli chodzi o zestawy
spożywcze dla dzieci, która zawierałaby więcej niż 11 ważnych dla organizmu.
suplementów. To wręcz kryminał !!!
Chcę wam jeszcze opowiedzieć o bardzo ciekawym zdarzeniu. Otóż kiedyś, w
czasie wykładów w stanie Michigan, poznałem człowieka, który jest
właścicielem przenośnych ubikacji. Opowiedział, co w nich znajduje wśród
rzeczy nie strawionych przez ludzki żołądek. Zawartość pojemnika przenośnej
toalety, zanim zostanie wypuszczona do kanału przechodzi przez filtry, na
których zatrzymują się rzucane przez dzieci do muszli kamienie oraz wszelkie
nie rozpuszczone sokami żołądkowymi substancje. Mój rozmówca zaprowadził
mnie do swojego warsztatu i pokazał stertę czegoś, co nazwał witaminami i
minerałami. Zapytałem go skąd on to wie, że to witaminy. Odpowiedział, że na
tym jest przecież napisane np. multiwitamina (takiej to, a takiej firmy).
Wiele firm produkuje witaminy, które źle rozpuszczają się zarówno w wodzie,
jak i w soku żołądkowym. Jeśli na opakowaniu przeczytacie np. tlenek żelaza
Ferryn Acide, czyli po prostu rdza, to nie zawracajcie sobie głowy takimi
suplementami i nie obciążajcie nimi żołądka. To nie jest przyswajalne.
Lepiej będzie wtedy polizać jakiś zardzewiały płot lub samochód. Właściwą
formą żelaza jest Ferrum Ferrudineus. Podobnym przykładem jest Calcium
Lacte, czyli wapń, który możemy kupić bardzo tanio w każdej aptece. Jest to
źle przyswajalna forma wapnia. Prawidłową formą jest Calcium Magnesium,
czyli wapń z udziałem magnezu, który wpływa na prawidłową przyswajalność
potrzebnego nam składnika.
Ktoś może uważać, że te składniki możemy zdobywać w sposób naturalny. Są
przynajmniej cztery powody, dla których nie możemy asymilować wszystkich
potrzebnych składników z pożywienia:
- Musielibyśmy spożywać bardzo duże ilości warzyw i owoców, produktów
zbożowych i białka, przy założeniu, że zawierają one właściwe ilości
suplementów. Kupowane w sklepach produkty są bardzo ubogie w składniki
mineralne, a wręcz pozbawione ich, na co wpływa wiele czynników, m.in.:
- Transport i przechowywanie. Produkty spożywcze często pokonują daleką
drogę między producentem a twoim stołem. Podczas tej podróży mogą utracić
część zawartych w nich witamin.
- Mycie i gotowanie. Wiele witamin rozpuszczalnych w wodzie jest wrażliwych
na działanie wysokiej temperatury, kwasów i związków alkalicznych. Na
przykład brokuły mogą utracić 40% witaminy C podczas pierwszych 10 minut
gotowania.
- Przetwarzanie. Ceną, jaką płaci nasz organizm za wygodę korzystania z
przetworzonej żywności jest gorszy stan odżywienia. Mrożone warzywa często
zawierają do 50% mniej witaminy C niż świeże. Mielone ziarno zbóż może
utracić do 90% zawartych witamin. Produkty mogą być skażone substancjami
rakotwórczymi, co w dobie tak dużego zanieczyszczenia jest wręcz oczywiste.
Sklepy ze zdrową żywnością nie zawsze oferują pełnowartościowe produkty. Nie
raz są one niewiadomego pochodzenia.
Witaminy i minerały to nie antybiotyk, który bierzesz przez tydzień, gdy
jesteś chory, a potem przestajesz. Jeśli chcesz cieszyć się dobrym zdrowiem
i kondycją przyjmujesz je stale. Suplementację kończysz, gdy kończy się
zapotrzebowanie twego organizmu na tlen.
Jeśli Twoje życie jest dla ciebie ważne, zadbaj o swój organizm,
dostarczając mu potrzebnych składników produkowanych przez najlepsze,
sprawdzone firmy.
Jest ich bardzo dużo, ale niewiele produkuje naturalne, niesyntetyczne
suplementy. Niech cię nie zwiedzie napis na opakowaniu, czy zapewnienie
sprzedawcy, że produkt jest w 100% naturalny, bo w USA, Kanadzie i wielu
innych państwach jest prawo umieszczania takich napisów, jeśli tylko jeden
składnik jest naturalny. Zdarza się również tak, że główne składniki takiego
suplementu są naturalne w 100%, ale aby je połączyć w tabletkę używa się
chemicznego lepiszcza, które w dużym lub zupełnym stopniu dyskwalifikuje
dany produkt jako naturalny. Podobnie ma się sprawa z barwnikami
chemicznymi, dodatkami zapachowymi lub kolorystycznymi. Warto zwrócić na to
uwagę przed zakupem, i zażywaniem suplementu. Należy też sprawdzić też, czy
dana firma posiada własne plantacje, gdzie one się znajdują oraz w jaki
sposób są prowadzone uprawy. Firmy, które swoje suplementy produkują z
roślin, warzyw i owoców pochodzących z obcych plantacji, nie mają kontroli
nad procesem produkcji. Należy poznać historię rozwoju danej firmy i
tradycje, jej zaplecze badawcze, system kontroli jakości i wielkość
produkcji oraz rynek odbiorców.
Często się słyszy, że zdrowie w naszym życiu jest najważniejsze, ale tak
naprawdę niewiele dla niego robimy. Efekty nieprawidłowego odżywiania się,
czyli braku odpowiednich witamin i minerałów, dadzą się na pewno odczuć z
opóźnieniem kilku lat. Dzisiaj możesz się przed tym ustrzec. Dobre
suplementy, witaminy i minerały to najlepsze i najtańsze ubezpieczenie.
Dlatego jeszcze dziś powinieneś zacząć zażywać je sam, polecić swojej
rodzinie i znajomym. Szczególnie, właśnie dzisiaj przy dużym
zanieczyszczeniu środowiska i niewłaściwym odżywianiu się. Chciałbym Wam na
zakończenie powiedzieć bardzo ważną rzecz:
Jeżeli Twój lekarz uważa, że dodatkowe zażywanie suplementów nie jest ci
potrzebne, lub że znajdziesz je w codziennym pokarmie, szybko zmień lekarza.
Im szybciej tego dokonasz - tym większą masz szansę cieszyć się długim
życiem, w zdrowiu i dobrej kondycji.
Czego życzę Ci z całego serca.
dr Joel Wolles
P.S.
Jest w Internecie strona niezależnej amerykańskiej firmy Consumerlab:
www.consumerlab.com Firma ta prowadzi niezależne badania laboratoryjne,
testując witaminy, minerały, preparaty ziołowe i wszelkie suplementy
żywieniowe dostępne na rynkach. Badania prowadzone są według następujących
kryteriów:
- czy produkt dotrzymuje zalecanych standardów jakości,
- czy zawiera wszystkie składniki i proporcje, jakie są w opisie,
- czy nie ma żadnych zanieczyszczeń,
- przyswajalność przez ludzki organizm,
Wszyscy znaczący producenci suplementów zabiegają o certyfikat Consumerlab,
bo jest to najlepsza wizytówka i reklama jakości i uczciwości firmy. A więc
jeśli zależy Ci na zdrowiu, to zanim zażyjesz jakąkolwiek witaminę, najpierw
sprawdź na stronie www.consumerlab.com, czy firma, która ją wyprodukowała
przeszła wymagany test i otrzymała certyfikat. W innym przypadku istnieje
duże prawdopodobieństwo, że zamiast sobie pomóc, wprowadzasz do organizmu
coś zupełnie nieprzyswajalnego lub wręcz szkodliwego.
Ostatnio przeglądałem ich strony i muszę podzielić się z Wami ciekawym
spostrzeżeniem. Np: jeżeli chodzi o witaminę C, to test zdała tylko jedna
firma, która nazywa się Nutrilite. Z producentów Echinacea test zaliczyły 4
firmy, w tym Nutrilite. Witamina E - certyfikat otrzymało 6 firm, w tym
Nutrilite. Coenzyme Q-10 -13 firm w tym Nutrilite. Omega-3 -4 firmy w tym
Nutrilite . Żelazo - 7 firm w tym Nutriite. Wapno z magnezem - tylko jedna
firma, która nazywa się Nutrilite. Wymieniłem tu tylko kilka suplementów
odżywczych. Jest ich oczywiście dużo więcej. Kiedy popatrzysz na testy, to
od razu rzuca się w oczy, że firmą, która ma najwięcej certyfikatów, czyli
najlepszą jest Nutrilite. A więc każdy logicznie myślący człowiek sam
dojdzie do wniosku, której firmy suplementy najlepiej stosować.
Obecnie, na światowym rynku Firma Nutrilite z Kalifornii jest godna pełnego
zaufania. Została ona założona w 1934 roku przez dr Carla Rehnborga, który
oprócz studiów amerykańskich, zdobył wiedzę i praktykę z zakresu chińskiej
medycyny, ziołolecznictwa oraz suplementacji. Nutrilite posiada własne
plantacje, na własnych gruntach położonych z dala od terenów
zurbanizowanych. Korzysta z własnych technologii upraw opartych na metodach
biologicznych, które są stosowane do właściwej pielęgnacji gleby, walki z
chwastami i szkodnikami oraz chorobami roślin. Oprócz ludzi na plantacjach
zatrudnieni są sowy, tysiące biedronek i specjalnych dżdżownic. Zwalczanie
szkodników odbywa się poprzez "rzucenie na front" armii owadów, które są ich
naturalnymi wrogami i żywią się nimi. Uprawy nawadniane są czystą wodą
doprowadzaną z położonych głęboko źródeł. W wielkich laboratoriach pracują
naukowcy prowadzący własne badania, oraz wykorzystujący wyniki badań innych,
najlepszych amerykańskich i światowych uniwersytetów. Nutrilite ma
opracowanych wiele patentów związanych z pozyskiwaniem witamin i minerałów
oraz sposobem łączenia ich w tabletkę. Na żadnym odcinku produkcyjnym nie
stosuje się tutaj chemii. Suplementy Nutrilite są świetnie przyswajalne
przez organizm i zapewniają mu oczekiwane skutki.
Jest to absolutnie największa i najlepsza firma produkująca suplementy. W
1996 r. obroty firmy na rynku osiągnęły poziom 1 miliarda dolarów, a jej
produkty były dostępne w 70 krajach świata. Używają ich sportowcy, min.
koszykarze USA, aktorzy, pracownicy nauki, tzw. białe kołnierzyki, czyli
personel inżynieryjno-medyczny ; niebieskie kołnierzyki czyli robotnicy
różnych mniejszych i większych korporacji. Kobiety w ciąży i matki karmiące
piersią, niemowlaki, dzieci i staruszki. Wszyscy. Nutrilite w całej
historii swojej działalności była skupiona wyłącznie na suplementach,
uzyskując w tej dziedzinie rewelacyjne wyniki. Ma duży zespół pracujących
wspólnie najlepszych naukowców, lekarzy, rolników, botaników, ogrodników,
biologów, żywieniowców i pracowników technicznych.
Byliśmy wraz z żoną w Kalifornii, z wizytą w Nutrilite. Zwiedzaliśmy farmę
Lakeview w dolinie San Jacinto, na której w czysto ekologicznych warunkach
uprawia się i przetwarza rośliny wykorzystywane do produkcji dodatków
żywieniowych. Zaproszona nas do laboratorium naukowo-badawczo-produkcyjnego
w Buena Park w południowej Kalifornii, gdzie wytwarza się z koncentratów
roślinnych ponad 6 miliardów tabletek rocznie. Tam na własne oczy mogliśmy
przekonać się o niesamowitych standardach jakościowych przy produkcji
suplementów. Dzięki zdobytej wiedzy, od 1995 roku stosujemy z powodzeniem
suplementacje produktami Nutrilite, która podnosi zdrowie naszej rodziny.
Firma wprowadziła na rynek dużą gamę środków wzmacniających i
uodparniających. Obecnie pracuje nad nowymi koncentratami zawierającymi
dodatkowe substancje roślinne takie jak: polifenole, izotiocjaniany,
karotenoidy, flawonoidy. Produkty Nutrilite zawsze zawierały koncentraty
roślinne - źródło ważnych elementów - fitofaktors. Obejmują one: witaminy,
związki mineralne, błonnik, roślinne antyoksydanty i inne jeszcze nie
odkryte substancje. Firma Nutrilite z Kaliforni produkuje znakomite
suplementy, a wśród nich: rewelacyjną multiwitaminę dla dorosłych i dzieci,
świetnie przyswajalny wapń z magnezem, Bio C plus, witaminę B, kapitalne
dodatki odżywcze dla kobiet w ciąży, matek karmiących, diabetyków. Na
szczególną uwagę zasługuje zestaw anty-rakowy działający zarówno
prewencyjnie jak i leczniczo. Zażywanie ich daje znakomite rezultaty.
Dlatego jeszcze dziś powinieneś zacząć zażywać je sam, a także polecić
swojej rodzinie i znajomym. Szczególnie, właśnie dzisiaj przy dużym
zanieczyszczeniu środowiska i niewłaściwym sposobie odżywiania
Użytkownik "Marta" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c3l87i$pjh$1@inews.gazeta.pl...
> zadaje je tutaj poniewaz chcialam zapytac o Plastry odchudzajace ktore
kupic
> mozna w aptece
>
> reklamuja je rowniez w tv..
> moje pytanie:
> czy mozliwe ze one rzeczywiscie odchudzaja?
> kiedy zobaczylam reklame w tv to sie rozesmialam ale skoro sprzedaja je w
> aptekach...to mnie zastanawia...bo zawsze zdawalo mi sie ze bubli nie daje
> sie na sprzedaz do apteki
>
> pozdrawiam
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-03-30 11:12:30
Temat: Re: PYTANIE!!!!Użytkownik KBL napisał:
> PANI MARTO
>
> STUDUIUJĽC UWAŻNIE PANI ROZTERKI, PYTANIA I WOGÓLE CAŁOKSZTAŁT PANI
(itd, itp, Wieeeeeelkie ciach.)
PLONK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-03-30 19:55:19
Temat: Re: PYTANIE!!!!uhhhh
przeczytałam calego maila..........moje oczy sie troszke zmeczyly ale musze
przyznac ze wzbuzil we mnie zainteresowanie i nasowa wiele wiele roznych
pytan...
ale szczerze przyznam ze ostatnio "dostalam po tylku" od grupowiczow (co
prawda nie z tej gr) za szczerosc otwartosc i zyczliwosc, dlatego zastanowie
sie jeszcze nad poruszaniem tych watkow na grupie...chyba ze moglibysmy
jakos inaczej sie porozumiewac...
jakby co to prosze pisac na priv
bardzo,bardzo serdecznie dziekuje
goraco pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |