Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!individual.n
et!not-for-mail
From: Silvio Balconetti <s...@i...invalid>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Pacjent w czerni
Date: Wed, 17 Apr 2019 13:19:58 +0200
Lines: 51
Message-ID: <g...@m...individual.net>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: individual.net kIR724l3Y3sPJEUi+IGQuwoRjbfqEZuq4AmVvH9RwrDInM9u20
Cancel-Lock: sha1:TDBE1JJsXco3QztPQgDDtoS7MiE=
X-Mozilla-News-Host: news://news.individual.de:119
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:60.0) Gecko/20100101
Thunderbird/60.6.1
Content-Language: en-US
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:754258
Ukryj nagłówki
,,Kiedy kilka lat temu tsunami w Indonezji pochłonęło ogromne ofiary,
byli wśród nich w dużej mierze zwolennicy ,,turystyki seksualnej" z
Europy Zachodniej, głównie z Niemiec. Kiedy klęska żywiołowa zniszczyła
Nowy Orlean, niewielu chyba myślało o tym, że ta klęska dotknęła miasto
- symbol swoistej kultury seksualnej. Kiedy inna klęska dewastowała
Nepal, nie było popularne wskazywanie, że Nepal stał się centrum
światowym ,,macic w leasingu", czyli matek surogatek. Odwykliśmy od
myślenia przyczynowo-skutkowego, od poszukiwania sensu zdarzeń. (...)
Pożar katedry w Notre Dame to znak palonej wiary, która obok spalonego
rozumu wyznacza przestrzeń naszego chaosu postmoderny".
,,Pożar jest w tym przypadku istotnie pewnym symbolem. Dotyka kościoła,
ale wielu komentatorów zwraca uwagę wyłącznie na charakter zabytkowy
obiektu, ubolewa się nad symbolem kultury francuskiej, europejskiej, a
jednocześnie przemilcza skrzętnie, że ten symbol jest par excellence
chrześcijański, katolicki. To bardzo wymowne. Tak, jak wymowne jest to,
że katedra Notre Dame jest własnością państwa, a Kościół we Francji
jedynie ją dzierżawi. Mnie zdumiewa także i to, że pośród głosów
komentarzy brakuje głosów hierarchów Kościoła we Francji. Wypowiadają
się ludzie z zupełnie innej kultury, innej cywilizacji, jak prezydent
Macron, natomiast brakuje znaku solidarności samej wspólnoty katolików
francuskich. To dodatkowo boli..."
,,W chwili pożaru katedry w Paryżu wracałem z Amsterdamu. Przez kilka
godzin popołudniowej wędrówki w centrum miasta nie mogłem wejść do
kościoła i pokłonić się Chrystusowi Panu. Katedra była zamknięta od
godz. 15.00. Jeden z kościołów w dzielnicy Haarlem okazał się być
apartamentowcem, drugi przy centralnym placu Dam jest galerią, w której
aktualnie prezentowana jest wystawa World Press Photo. Inny, najstarszy
budynek w mieście, od czasów reformacji przestał być w rękach katolików,
w tej chwili jest jakimś ośrodkiem dla artystów. (...) Wspominam o tym, bo
pierwszym niewątpliwie narzędziem kontry tej dewastacji wiary i
katolickiej kultury musi być modlitwa i świadectwo życia. (...) Niestety,
w ostatnich latach mamy na Zachodzie nominacje hierarchów, którzy
bardziej dbają o poprawność polityczną i hołdują tolerancji, niż są
świadkami Chrystusa"
Ktos inny, dobrze poinformowany, donosi: ,,Notre Dame odżyje, chce tego
Matka Boża".
https://tinyurl.com/y6da3eu5
A dlaczego sadystka nie uchronila kosciola przed pozarem?
--
saluto
Silvio Balconetti
(dr angelologii i demonologii apokryficznej)
----------------------------------------------------
-----------------------------------
'Tu nawet jak mnie kopią, to kopią mnie swoi, a jak swoi kopią, to
przecież mniej boli'
|