| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-08 12:36:25
Temat: Re: Pamiec
"Kropelka" w wiadomości news:alferm$c5r$1@news.tpi.pl...
> nie potrafilabym stworzyc portretu pamieciowego nawet
> wlasych rodzicow.
to akurat zupełnie naturalne
- przecież na rodziców nie zwraca się uwagi :-)
a.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-08 12:42:58
Temat: Re: Pamiec
. Tu
> trzeba
> > zachować pewna ostrożnośc w przypadku kobiet, żebyś nie dała się
> > zdezorientować przefarbowanej wykładowczyni. Podobnie mogłabyś wyliczyć
> > rodzaje nosów i również nadać im wartość liczbową.
> > Najlepiej każdemu nadać jeden numerak. Wiec ponumeruj także przedmioty
> jakie
> > masz oraz tytuły naukowe
> > wtedy 60937460376367230673065767636 znaczyłoby np dr andrzej malinowski
> > wykładowca mikorekonomi siwy pucołowaty łysy z wyłupaistymi oczami itd.
>
> hehehe.. bardzo ciekawe
> Tylko ze ja nie zauwazam tych szczegolow. No moze zauwaze kolor oczu i
kolor
To dobrze, bo ja zawsze sie doszukam szczegolow w wygladzie np. partnera.
Jest pryszczaty to juz cos nie tak... :)
Iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 12:45:46
Temat: Re: Pamiec
Użytkownik "Asasello" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:alfg7t$fst$1@news.onet.pl...
> > nie potrafilabym stworzyc portretu pamieciowego nawet
> > wlasych rodzicow.
>
> to akurat zupełnie naturalne
> - przecież na rodziców nie zwraca się uwagi :-)
No moze... ale watpie zebym potrafila stworzyc taki portret jakiejs znanej
mi osoby.
Boje sie mysle co by bylo gdyby mi sie cos przytrafilo (napad itp) i
musialabym opisac napastnika
A moze w takiej sytuacji jakos bym go zapamietala?
>
>
> a.
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 13:02:42
Temat: Re: Pamiec
Użytkownik "Greg" news:alf8d7$dn4$1@news.tpi.pl...
> Mam dokladnie to samo i faktycznie jest to niesamowicie
klopotliwe :)
> Polaczenie nazwiska i wygladu rowniez sprawia mi trudnosci.
> Zastanawiam sie, czy to moze nie bierze sie z mojej
niesmialosci (ktora
> juz chyba na szczescie mija ;-P). Bylo mi glupio sie komus
przygladac, a
> jak juz na kogos patrzylem to nie wnikliwie tylko "slizgalem"
sie
> wzrokiem. Niby patrzylem na te osobe ale jej nie widzialem (nie
zapadala
> mi w pamieci). Teraz problem sie zmienil - poznaje tylu ludzi,
ze trudno
> mi ich zapamietac ;) Musza miec w sobie cos charakterystycznego
co ulatwi
> zapamietanie. Takze gdy czuje, ze kontakt jest tylko chwilowy
to nie
> zapamietuje twarzy (z oszczednosci miejsca w pamieci? ;-))
>
>
> pozdrawiam
> Greg
Mam podobny problem. Ogromnie kłopotliwy ze względu na wykonywaną
pracę. Dodałabym do tego jeszcze tylko, że zapamiętuję oczy moich
rozmówców, potrafię zrobić ich charakterystykę "wewnętrzną", ale
kompletnie nie pamiętam, jak byli np. ubrani, podobnie nie
obciążam sobie pamięci wyglądem mieszkań. Zapamiętuję nastroje,
syntezę, a nie szczegół.
pozdrawiam
Jo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 16:58:12
Temat: Re: PamiecKropelka:
> Nie -raczej nie
Podobno wlasnie niemoznosc okreslenia wieku osoby na
podstawie twarzy jest jednym z objawow uszkodzenia tej
czesci mozgu ktora jest odpowiedzialna za rozpoznawanie
twarzy (ogladalem cos na ten temat na DCh).
Jesli rozpoznajesz twarze rodzicow, kolezanki i tych ktorych
znasz, to chyba nie masz sie czym martwic tak w sumie.
Tym bardziej ze chyba jakby w zamian pamieci do twarzy
masz pamiec do czegos innego.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 19:25:41
Temat: Re: Pamiecw art. <alfc3s$sk5$1@news.tpi.pl>,
szanowna kol. Kropelka pisze, ze:
<...>
> > wtedy 60937460376367230673065767636 znaczyłoby np dr andrzej malinowski
> > wykładowca mikorekonomi siwy pucołowaty łysy z wyłupaistymi oczami itd.
>
> hehehe.. bardzo ciekawe
> Tylko ze ja nie zauwazam tych szczegolow. No moze zauwaze kolor oczu i kolor
> wlosow. Na tym sie skonczy.
> Ale nie rozpoznam jaki ma nos podbrudek i inne szczegoly
<...>
??? a zapamietaniem takich dlugich liczb nie mialabys problemu?
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 19:36:33
Temat: Re: Pamiecw art. <aldr3t$jt6$1@news.tpi.pl>,
szanowna kol. Kropelka* pisze, ze:
> Czy istnieja jakies cwiczenia poprawiajace pamiec do twarzy/osob? <...>
Tony Buzan - Pamiec na zawolanie
zdaje sie ze jast tam sporo rowniez na temat zapamietywania ludzkich
twarzy i nazwisk...
z tego co pamietam (mam tez klopoty z pamiecia ale innego rodzaju ;)
opiera sie to jednak na wpatrywaniu sie i wyluskiwaniu cech
charakterystycznych twarzy (a rowniez wlosow, sylwetki, glosu...)
i utrwlanie ich sobie przez porownywanie z innymi osobami, czyli najpierw
trzeba sie nauczyc opisywac twarze, np. ze zdjecia..
Mysle ze pomysl z rysowaniem na zajeciach wcale nie jest taki zly - to ze
nie jestes w tym dobra chyba barzdo nie przeszkadza.. chodzi przeciez o
karykatury.. ;)
zajrzyj do tej ksiazki, moze bedzie pomocna.
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 19:42:43
Temat: Re: Pamiecw art. <alfe77$bul$1@news.onet.pl>,
szanowny kol. QuickQvik pisze, ze:
<...>
> Zreszta... Prawie kazdy "bialy czlowiek" ma problem z rozpoznawaniem
> twarzy innych ras - Murzynow, Chinczykow. Tamte twarze wydaja sie
> jednakowe lub bardzo podobne. Dlaczego? To proste. Bo wyksztalcilismy
> percepcje w rozpoznawaniu rysow charakterystycznych dla naszej rasy.
zdziwko! w zyciu bym nie pomyslal ze tak jest wlasnie dlatego...
wydawalo mi sie ze jest tak (a chyba nie dotyczy to tylko bialych) ze
zapamietuje sie najlatwiej najbardziej charakterystyczne cechy osobnika -
w tym przypadku najbardziej rzuca sie w oczy kolor skory! (lub to ze rysy
twarzy sa bardzo inne)
> Tych problemow nie maja chyba dzieci chodzace do szkol wielorasowych,
> jak np. w USA czy Europie Zachodniej, gdzie coraz wiecej jest
> przedstawicieli roznych ras.
czy tylko dzieci???
wydaje mi sie ze to nie zalezy od wieku, tylko od czestosci spotkan.. po
prostu jesli masz "material porownawczy" to wyluskujesz w koncu roznice
Mozna spytac skad zaposiadles takie informacje?
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 21:15:51
Temat: Re: PamiecKropelka* wrote:
Zycze powodzenia! napisz jak to robisz, ze tak dobrze zapamietujesz cyfry
:-))
Pozdrawiam serdecznie
--
Dariusz
k...@k...com.pl
GG 5358021
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-09 07:23:55
Temat: Re: PamiecUżytkowniczka "Kropelka" napisala:
>
> Za to doskonale rozpoznaje znajomych juz z daleka po
> sposobie chodzenia /ruchach.
Mam to samo.
A w jaki sposob przemierzasz ulice? Rozgladasz sie uwaznie wokolo?
Przygladasz sie mijanym ludziom? A moze raczej patrzysz przed siebie,
rozgladasz sie rzadko i starasz sie nie nawiazywac kontaktu wzrokowego z
innymi ludzmi (przykladowo spuszczajac wzrok lub patrzac sie w jakis punkt
gdzies dalej)?
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |