Pamiec

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-07 21:29:59

Temat: Pamiec
Od: "Kropelka*" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy istnieja jakies cwiczenia poprawiajace pamiec do twarzy/osob? Mam taki
problem ze nie potrafie zapamietywac twarzy. Na studiach jest to
niesamowicie klopotliwe i przyznam ze nie raz mialam przez to problemy jak
zdarzylo mi sie podejsc do wykladowcy i zapytac sie gdzie moge jego wlasnie
znalesc. Nikt mi przeciez nie uwierzy ze po semestrze lub wiecej chodzenia
na jego zajecia nie potrafie go poznac!!! A tak jest naprawde!!! Z
nazwiskami tez ciezko idzie bo skoro nie mam w glowie twarzy to trudno mi ja
skojarzyc z imieniem czy nazwiskiem. Jedynym rozwiazaniem byloby na poczatek
fotografowanie kazdego z wykladowcow i wieszanie ich portretow w domu z
odpowiednim podpisem. Ale to chyba jest nierealne. Nie zauwazam tez takich
rzeczy jak jak ktos jest ubrany , czy zmienil fryzure(jesli to nie jest
jakas radykalna zmiana) czy przefarbowal wlosy, schudl itp.
Czemu tak jest?Dodam ze mam dosc wysoki iloraz inteligencji ,szybko sie
ucze.

Mam doskonala pamiec do liczb. Pamietam wszystkie daty numery telefonow
itp. To przychodzi mi z wielka latwoscia.
Pomozcie prosze!!! Sesja znowu sie zaczela a ja boje sie isc na uczelnie
zeby nie miec kolejnej "wpadki"
Zrozpaczona
Kropelka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-07 22:40:46

Temat: Re: Pamiec
Od: "Jan Werbiński" <j...@p...zgora.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kropelka*" <k...@n...serwery.pl> napisał w wiadomości
news:aldr3t$jt6$1@news.tpi.pl...
> Czy istnieja jakies cwiczenia poprawiajace pamiec do twarzy/osob? Mam taki
> problem ze nie potrafie zapamietywac twarzy. Na studiach jest to
> niesamowicie klopotliwe i przyznam ze nie raz mialam przez to problemy jak
> zdarzylo mi sie podejsc do wykladowcy i zapytac sie gdzie moge jego
wlasnie
> znalesc. Nikt mi przeciez nie uwierzy ze po semestrze lub wiecej chodzenia
> na jego zajecia nie potrafie go poznac!!! A tak jest naprawde!!! Z
> nazwiskami tez ciezko idzie bo skoro nie mam w glowie twarzy to trudno mi
ja
> skojarzyc z imieniem czy nazwiskiem. Jedynym rozwiazaniem byloby na
poczatek
> fotografowanie kazdego z wykladowcow i wieszanie ich portretow w domu z
> odpowiednim podpisem. Ale to chyba jest nierealne. Nie zauwazam tez takich
> rzeczy jak jak ktos jest ubrany , czy zmienil fryzure(jesli to nie jest
> jakas radykalna zmiana) czy przefarbowal wlosy, schudl itp.
> Czemu tak jest?Dodam ze mam dosc wysoki iloraz inteligencji ,szybko sie
> ucze.

Musisz dokładnie obserwować osoby, przyglądać się, szukać cech
charakterystycznych i wyobrażać sobie różne (zabawne, szalone) historie z
tymi osobami uwzględniając cechy szczególne, łączyć je mnemotechnicznie z
nazwiskiem. Dobry opis jest w książce "Perfect Memory - albo coś w tym
rodzaju" autor Tony Buzan. W Polsce są książki Brześkiewicza ale nie
zauważyłem tam takich mnemotechnik.
BTW Twój problem jest dość dziwny i nietypowy. Nie wiem czy te mnemotechniki
działają w "drugą stronę". :-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/
Nasza sieć http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-08 06:30:58

Temat: Re: Pamiec
Od: KAIZEN <k...@k...cracow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka* wrote:

>
> Mam doskonala pamiec do liczb. Pamietam wszystkie daty numery telefonow
> itp. To przychodzi mi z wielka latwoscia.
> Pomozcie prosze!!! Sesja znowu sie zaczela a ja boje sie isc na uczelnie
> zeby nie miec kolejnej "wpadki"
Witaj Kropelko! :-))
Moze podzielilabys sie ze mna swaja pamiecia? :-)))
Ja mam problem odwrotny. mam bardzo dobra pamiec do twarzy, ale date
urodzin Zony musze miec wpisana (z przypomnieniem) w komputerze ;-)))
Jedno z rozwiazan: nie wiem czy to jest w skiegarniach ale jest w ksiegarni
wysylkowej (www.klubdlaciebie.com.pl) kilka pozycji np: Mega memory,
trening pamieci itd. Ksiegarnia ma ten plus, ze nie zaciagasz zadnych
zobowiazan tak jak w Swiecie ksiazki, i ceny sa przystepne (od 12 - 18 zl)
sa tez inne takie ksiegarnie np KKKK.
Zobacz, moze ktoras z tych pozycji Ci sie przyda...
Mysle, ze mozesz tez chodzic z aparatem i robic duzo zdjec. Bedzie to
sympatyczne, bedziem miala fajny album, a zdjecia w albumie... mozna
ponumerowac :-)) i potem osoby na zdjeciu kojazyc z numerem fotografii.
Pozdrawiam i zycze powodzenia ! :-))

--
Dariusz
k...@k...com.pl
GG 5358021

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-08 08:27:50

Temat: Re: Pamiec
Od: "Kropelka*" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "KAIZEN" <k...@k...cracow.pl> napisal w wiadomosci
news:aleqq5$a4$1@news2.tpi.pl...
> Moze podzielilabys sie ze mna swaja pamiecia? :-)))
Jesli ty mi oddasz troche tej do twarzy- chetnie
Ja nie mialam problemu z zapamietaniem urodzin calej mojej klasy w liceum
jesli chodzilo np o prezenty na osiemnastki itp.
:-)

> Ja mam problem odwrotny. mam bardzo dobra pamiec do twarzy, ale date
> urodzin Zony musze miec wpisana (z przypomnieniem) w komputerze ;-)))
> Jedno z rozwiazan: nie wiem czy to jest w skiegarniach ale jest w
ksiegarni
> wysylkowej (www.klubdlaciebie.com.pl) kilka pozycji np: Mega memory,
> trening pamieci itd. Ksiegarnia ma ten plus, ze nie zaciagasz zadnych
> zobowiazan tak jak w Swiecie ksiazki, i ceny sa przystepne (od 12 - 18 zl)
> sa tez inne takie ksiegarnie np KKKK.
> Zobacz, moze ktoras z tych pozycji Ci sie przyda...
> Mysle, ze mozesz tez chodzic z aparatem i robic duzo zdjec. Bedzie to
> sympatyczne, bedziem miala fajny album, a zdjecia w albumie... mozna
> ponumerowac :-)) i potem osoby na zdjeciu kojazyc z numerem fotografii.
Tia.. i na pierwszych zajaciech podejsc i poprosic profesora o wspolne
zdjecie na pamiatke???
hehehe
Gdybym umiala ladnie rysowac to moze pod lawka robilabym im portrety :-)
a pozniej nad lozeczko.
Strach pomyslec coby sie stalo gdyby ktorys z profesorow mial wypadek...
podejrzana nr 1 hehehe (za duzo takich filmow sie naogladalam:-)

> Pozdrawiam i zycze powodzenia ! :-))
>
Dziekuje
I poszukam ksiazeczki.

> --
> Dariusz
> k...@k...com.pl
> GG 5358021
>

Kropelka
GG2323264
Tlen: k...@t...pl
e-mail: k...@n...serwery.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-08 10:17:54

Temat: Re: Pamiec
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkowniczka "Kropelka*" napisala:
>
> Mam taki problem ze nie potrafie zapamietywac twarzy.
> (...) Z nazwiskami tez ciezko idzie bo skoro nie mam w
> glowie twarzy to trudno mi ja skojarzyc z imieniem czy
> nazwiskiem.

Mam dokladnie to samo i faktycznie jest to niesamowicie klopotliwe :)
Jest pare osob od ktorych uslyszalem, ze chyba wstydze sie ich i dlatego
przechodze obok obojetnie (a ja zwyczajnie nie rozpoznaje), ze sie nie
przyznaje itp. Wogole ktos musi byc dosc blisko abym rozpoznal rysy.
Myslalem, ze to wada wzroku ale na badaniach otrzymalem ocene 5/5 i
faktycznie widze na duze odleglosci, tyle ze mam klopoty ze szczegolami.
Wkurza mnie to, ze ide ulica, widze kogos i nie wiem czy to zludzenie, ze
twarz wydaje mi sie znajoma, czy tez faktycznie juz te osobe poznalem.
Polaczenie nazwiska i wygladu rowniez sprawia mi trudnosci. Czasem jest
tak, ze jedna osobe pod tym wzgledem traktuje oddzielnie. Ktos mnie pyta
czy znam jakas tam osobe a ja zawsze wtedy odpowiadam, ze musialbym
zobaczyc bo moze i znam, ale tak z samego nazwiska to nie kojarze :)

Zastanawiam sie, czy to moze nie bierze sie z mojej niesmialosci (ktora
juz chyba na szczescie mija ;-P). Bylo mi glupio sie komus przygladac, a
jak juz na kogos patrzylem to nie wnikliwie tylko "slizgalem" sie
wzrokiem. Niby patrzylem na te osobe ale jej nie widzialem (nie zapadala
mi w pamieci). Teraz problem sie zmienil - poznaje tylu ludzi, ze trudno
mi ich zapamietac ;) Musza miec w sobie cos charakterystycznego co ulatwi
zapamietanie. Takze gdy czuje, ze kontakt jest tylko chwilowy to nie
zapamietuje twarzy (z oszczednosci miejsca w pamieci? ;-))

pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-08 10:57:52

Temat: Re: Pamiec
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka* <k...@n...serwery.pl> napisał(a):

>Mam taki
> problem ze nie potrafie zapamietywac twarzy.

> Z
> nazwiskami tez ciezko idzie bo skoro nie mam w glowie twarzy to trudno mi ja
> skojarzyc z imieniem czy nazwiskiem.
> Nie zauwazam tez takich
> rzeczy jak jak ktos jest ubrany , czy zmienil fryzure(jesli to nie jest
> jakas radykalna zmiana) czy przefarbowal wlosy, schudl itp.

>
> Mam doskonala pamiec do liczb. Pamietam wszystkie daty numery telefonow
> itp. To przychodzi mi z wielka latwoscia.

Bardzo ciekawe. Mam nadzieje że wybierzesz sobie zawód w którym twoja pamięć
do liczb zapewni ci sukces.
Skoro pamiętasz liczby, to żeby zapamiętać nazwisko wystarczy że nadasz
wartośc liczbową każdej literze i zapamiętuj nazwiska jako ciąg cyfr.

Czy można liczbowo odwzorować twarz? Pewnie tak, ale to może być trudne.
Pomogłaby ci możliwość zmierzenia obwodu głowy, rozstawu oczu i uszy itp. Ale
to raczej nie da się zrobić. Musisz stworzyć jakiś sposób kodowania cech
twarzy. Jeśli ktoś ma piegi to wystarczy je policzyć. Może nie wszystkie ale
np na lewym policzku. Możesz zakodować cyfrowo kolor oczu i włosu. Tu trzeba
zachować pewna ostrożnośc w przypadku kobiet, żebyś nie dała się
zdezorientować przefarbowanej wykładowczyni. Podobnie mogłabyś wyliczyć
rodzaje nosów i również nadać im wartość liczbową.
Najlepiej każdemu nadać jeden numerak. Wiec ponumeruj także przedmioty jakie
masz oraz tytuły naukowe
wtedy 60937460376367230673065767636 znaczyłoby np dr andrzej malinowski
wykładowca mikorekonomi siwy pucołowaty łysy z wyłupaistymi oczami itd.

Pozdrawiam
kis
Daj znać jakie masz pomysły na kodowanie

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-08 11:26:16

Temat: Re: Pamiec
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:alfafg$re5$1@news.gazeta.pl...
>
> Bardzo ciekawe. Mam nadzieje że wybierzesz sobie zawód w którym twoja
pamięć
> do liczb zapewni ci sukces.
> Skoro pamiętasz liczby, to żeby zapamiętać nazwisko wystarczy że nadasz
> wartośc liczbową każdej literze i zapamiętuj nazwiska jako ciąg cyfr.
>
> Czy można liczbowo odwzorować twarz? Pewnie tak, ale to może być trudne.
> Pomogłaby ci możliwość zmierzenia obwodu głowy, rozstawu oczu i uszy itp.
Ale
> to raczej nie da się zrobić. Musisz stworzyć jakiś sposób kodowania cech
> twarzy. Jeśli ktoś ma piegi to wystarczy je policzyć. Może nie wszystkie
ale
> np na lewym policzku. Możesz zakodować cyfrowo kolor oczu i włosu. Tu
trzeba
> zachować pewna ostrożnośc w przypadku kobiet, żebyś nie dała się
> zdezorientować przefarbowanej wykładowczyni. Podobnie mogłabyś wyliczyć
> rodzaje nosów i również nadać im wartość liczbową.
> Najlepiej każdemu nadać jeden numerak. Wiec ponumeruj także przedmioty
jakie
> masz oraz tytuły naukowe
> wtedy 60937460376367230673065767636 znaczyłoby np dr andrzej malinowski
> wykładowca mikorekonomi siwy pucołowaty łysy z wyłupaistymi oczami itd.

hehehe.. bardzo ciekawe
Tylko ze ja nie zauwazam tych szczegolow. No moze zauwaze kolor oczu i kolor
wlosow. Na tym sie skonczy.
Ale nie rozpoznam jaki ma nos podbrudek i inne szczegoly
Wiec trudno by bylo tak czlowieka opisac
Dlatego chcialabym wytrenowac wlasnie ta pamiec

>
> Pozdrawiam
> kis
> Daj znać jakie masz pomysły na kodowanie
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-08 11:57:24

Temat: Re: Pamiec
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka:
> Czy istnieja jakies cwiczenia poprawiajace pamiec do twarzy/osob?
> Mam taki problem ze nie potrafie zapamietywac twarzy.
> ...
> Pomozcie prosze!!! Sesja znowu sie zaczela a ja boje sie isc
> na uczelnie zeby nie miec kolejnej "wpadki"

Podobno za zapamietywanie twarzy jest odpowiedzialny okreslony
niewielki obszar w mozgu czlowieka.

Byc moze o ile uda Ci sie poprawic pamiec do twarzy, stracisz
latwosc do zapamietywania danych liczbowych...

BTW czy masz takze problem z identyfikacja np wieku nowo-poznanych
osob na podstawie twarzy?

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-08 12:01:30

Temat: Re: Pamiec
Od: "QuickQvik" <q...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kropelka*" <k...@n...serwery.pl> wrote in message
news:aldr3t$jt6$1@news.tpi.pl...
> Czy istnieja jakies cwiczenia poprawiajace pamiec do twarzy/osob? Mam
taki
> problem ze nie potrafie zapamietywac twarzy. Na studiach jest to
> niesamowicie klopotliwe i przyznam ze nie raz mialam przez to problemy
jak
> zdarzylo mi sie podejsc do wykladowcy i zapytac sie gdzie moge jego
wlasnie
> znalesc. Nikt mi przeciez nie uwierzy ze po semestrze lub wiecej
chodzenia
> na jego zajecia nie potrafie go poznac!!! A tak jest naprawde!!! Z
> nazwiskami tez ciezko idzie bo skoro nie mam w glowie twarzy to trudno
mi ja
> skojarzyc z imieniem czy nazwiskiem. Jedynym rozwiazaniem byloby na
poczatek
> fotografowanie kazdego z wykladowcow i wieszanie ich portretow w domu
z
> odpowiednim podpisem. Ale to chyba jest nierealne. Nie zauwazam tez
takich
> rzeczy jak jak ktos jest ubrany , czy zmienil fryzure(jesli to nie
jest
> jakas radykalna zmiana) czy przefarbowal wlosy, schudl itp.
> Czemu tak jest?Dodam ze mam dosc wysoki iloraz inteligencji ,szybko
sie
> ucze.
>
> Mam doskonala pamiec do liczb. Pamietam wszystkie daty numery
telefonow
> itp. To przychodzi mi z wielka latwoscia.
> Pomozcie prosze!!! Sesja znowu sie zaczela a ja boje sie isc na
uczelnie
> zeby nie miec kolejnej "wpadki"

Kazdy mozg ma inaczej wyksztalcone obszary odpowiedzialne za rozne
funkcje. Niestety, nawet prawidlowo uksztaltowany mozg (w fazie
przedporodowej) moze podlegac uszkodzeniom. Juz podczas porodu moze
nastapic niedotlenienie okoloporodowe. Wtedy komorki mozgowe moga
obumierac. U kazdego osobnika w innych obszarach, zaleznie od systemu
ukrwienia mozgu. Inne przyczyny uszkodzen za zycia, to urazy (wstrzas
mozgu) mogace powodowac mikrowylewy, wady ukladu krazenia, wysoka
goraczka. Sprawdz swoja ksiazeczke zdrowia. Jaka mialas skale Apgar
podczas porodu? 10 oznacza wynik najlepszy, kazdy stopien mniej oznacza
glebsze niedotlenienie. Ale ja nie chce Ciebie straszyc! Przeciez jest
jeszcze cos takiego, jak percepcja. Ktos moze miec predyspozycje np. do
sluchu absolutnego, ale aby te umiejetnosc wyksztalcic, to od
najmlodszych lat musi miec stycznosc z dobrze (i jednakowo) nastrojonymi
instrumentami muzycznymi. Musi ich uzywac i przyzwyczajac sluch (mozg)
do skal dzwiekowych i wspolbrzmien. Ale nie z muzyka z tasmy czy plyty!
To nie ksztalci sluchu, wrecz odwrotnie. Sluch trzeba ksztalcic przez
lata. Podobnie jest z rozpoznawaniem obrazow. Obawiam sie, ze testy w
rodzaju przypominania sobie scen z wakacji czy twarzy znajomych na
nawiele sie przydadza. Bo to jest bardziej wyobraznia. Rozpoznajac
kogos, nie zastanawiasz sie nad tym. Wiec ta czynnosc nalezy do innego
obszaru mozgu, niz przypominane sobie twarze czy miejsca. Wyobraznia
matematyczna jest czyms zupelnie innym, niz percepcja obrazow.
Zreszta... Prawie kazdy "bialy czlowiek" ma problem z rozpoznawaniem
twarzy innych ras - Murzynow, Chinczykow. Tamte twarze wydaja sie
jednakowe lub bardzo podobne. Dlaczego? To proste. Bo wyksztalcilismy
percepcje w rozpoznawaniu rysow charakterystycznych dla naszej rasy.
Tych problemow nie maja chyba dzieci chodzace do szkol wielorasowych,
jak np. w USA czy Europie Zachodniej, gdzie coraz wiecej jest
przedstawicieli roznych ras.

Mozesz cwiczyc percepcje w zakresie rozpoznawania twarzy. Jesli juz masz
dostep do komputera, to sciagaj sobie zdjecia twarzy dowolnych ludzi.
Zapisuj je na dysku i opisuj. Te zdjecia powinny byc duze. Potem
powracaj do tych zdjec. Jesli nie pamietasz, kto to jest, czytaj opis. I
tak dalej. Zobaczysz, ze po roku czasu doskonale bedziesz rozpoznawala
osoby na zdjeciach, nawet kiedy bedzie ich kilka tysiecy. Zdjecia sa
plaskie - niestety. Czyli maja dwa wymiary. Twarze ludzkie w reality - 3
wymiary. Ale uwazam, ze to nie ma wielkiego znaczenia. Chodzi o to, ze
trojwymiarowosc ma niewielkie znaczenie w percepcji twarzy. Juz raczej
swiatlocienie, ktore z tego wynikaja. A te widoczne sa takze na
zdjeciach.

Rada mojego przedmowcy, aby poswiecac wiecej uwagi samemu przygladaniu
sie danej osobie, takze jest cenna. Moze po prostu nie patrzysz w oczy i
unikasz patrzenia w twarz? Czyli przygladasz sie za krótko, aby utrwalac
szczegoly.

QuickQvik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-08 12:13:06

Temat: Re: Pamiec
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> BTW czy masz takze problem z identyfikacja np wieku nowo-poznanych
> osob na podstawie twarzy?
Nie -raczej nie
Ale jest tak ze nie potrafie opisac osob. Tak teraz rozmawiajac z kolezanka
zauwazylam. Ze chyba nie potrafilabym stworzyc portretu pamieciowego nawet
wlasych rodzicow.
Za to doskonale rozpoznaje znajomych juz z daleka po sposobie chodzenia
/ruchach. Znacznie szybciej niz jestem w stane ich zobaczyc.
Mam mala wade wzroku -0,5 wiec nie sadze ze to ona jest powodem tych
problemow. Ja po prostu nie zauwazam. Mysle ze gdyby pokazali mi jakas
osobe.. a pozniej np 10 innych i kazali znalesc taki sam noc podbrudek czy
ksztalt oczu to bym nie potrafila.
Za to potrafie wrecz fotograficznie zapamietywac gdzie dany fragment w
ksiazce byl . Tzn po ukladzie strony naglowkach itp. Czyli jakas tam pamiec
wzrokowa jest. Tak samo z uczeniem sie... potrafie w jeden dzien przygotowac
sie do egzaminu przepisujac n-razy dane formulki... pozniej automatycznie je
przepisze na egzaminie. Oczywiscie po kilku dniach/tygodniach zapomne:)

>
> Czarek
>
>
>
>
>
>
>