Data: 2003-03-18 08:34:29
Temat: Patchworkowe naiwne pytanie
Od: "katarzyna" <k...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam i z gory przepraszam Szanowne Grupowiczki za wielce naiwne pytanie..
Przegladalam archiwum i znalazlam zalecany :) kurs patchworkowy na
http://strony.wp.pl/wp/tomella/ ale i tak potrzebuje wyoslenia pary rzeczy.
Tak w duzym skrocie : najpierw sie zszywa te wszystkie kwadraciki i trojkaci
tworzac najbardziej dekoracyjna, gorna warstwe; nastepnie sie uklada ta
dekoracyjna, gorna, ladnie przyprasowana warstwe na wypelnieniu (pod
wypelnieniem lezy warstwa spodnia) i sie pikuje.. tak? A pytanie zasadnicze
brzmi : gdzie to sie pikuje? Tzn, po szwach zeszytych kwadracikow? Czy na
ukos na przyklad?
Wybaczcie te pytanie, ale pikowanie spedza mi sen z powiek.
A ze widzialam niedawno sliczniutkie patchworki, cierpie na nadmiar
samotnych (chlip) wieczorow, to pomyslalam, ze patchwork moglby mi sie udac.
Pomimo maslanych lapek i wyraznych trudnosci w zrozumieniu zawilego
slownictwa krawieckiego.
Uda sie?
pozdrawiam
Katarzyna
k...@b...pl
|