Pensje lekarzy i nauczycieli

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

1. Data: 2007-01-15 19:48:00

Temat: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "Roberto" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

no proszę. Lekarze potrafią walczyć o swoje pieniądze a my się
cieszymy z 5% ochłapów. Nauczyciele są jednak z innego świata. Po
co nam są związki zawodowe?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,38511
56.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-01-15 20:45:19

Temat: Re: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "piotr" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nigdy nie było solidarności wśród nauczycieli (i chyba nie będzie). Nie
umiemy walczyć o swoje. W mediach jest prowadzona nagonka na nauczycieli co
powoduje że większość społeczeństwa nam zazdrości (nie wiem czego) i nie
rozumie naszych potrzeb.
Niestety w szkołach mamy zbyt dużo "lampucerek" w kapelusikach które gryzą
sie nawzajem i szukają pretekstu jak podlizać się dyrekcji.
Kadra kierownicza to oddzielny problem w większości to BMW. Konkursy na
dyrektorów to fikcja.
Upakażający i nic nie dający awans zawodowy.
Jeżeli dodamy do tego beznadziejną reformę (zarówno jeżeli chodzi o
strukturę jak i programy) to mamy obraz dopełniający całość.
Sytuacja jest najgorsza jeżeli mamy małżeństwo nauczycielskie - wyjście z
debetu niemożliwe. Uważam że na obecne warunki pensja nauczyciela (np.
mianowany) powinna wynosić ok. 3500 zł netto.
Ps.
Lubię ten zawód.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-01-15 21:22:06

Temat: Re: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "Roberto" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

piotr napisał(a):
> Nigdy nie było solidarności wśród nauczycieli (i chyba nie będzie). Nie
> umiemy walczyć o swoje. W mediach jest prowadzona nagonka na nauczycieli co
> powoduje że większość społeczeństwa nam zazdrości (nie wiem czego) i nie
> rozumie naszych potrzeb.
> Niestety w szkołach mamy zbyt dużo "lampucerek" w kapelusikach które gryzą
> sie nawzajem i szukają pretekstu jak podlizać się dyrekcji.
> Kadra kierownicza to oddzielny problem w większości to BMW. Konkursy na
> dyrektorów to fikcja.
> Upakażający i nic nie dający awans zawodowy.
> Jeżeli dodamy do tego beznadziejną reformę (zarówno jeżeli chodzi o
> strukturę jak i programy) to mamy obraz dopełniający całość.
> Sytuacja jest najgorsza jeżeli mamy małżeństwo nauczycielskie - wyjście z
> debetu niemożliwe. Uważam że na obecne warunki pensja nauczyciela (np.
> mianowany) powinna wynosić ok. 3500 zł netto.
> Ps.
> Lubię ten zawód.

Zgadzam się. Ja też lubię to robić. Dodam jeszcze do tego
zastanawianie się nad strajkiem. Bo nie wypada itd. takie gadanie i
zastanawianie się nad losem innych. Brak myślenia o sobie. A na
koniec, że to i tak nic nie da. I jeszcze że wszyscy nami
poniewierają. A potem siedzieć i płakać. Ja już słyszałem że
... to ty możesz strajkować jak chcesz. Najlepsze są związki
zawodowe. U mnie jest kobieta, która jest z ZNP. Nie chcąc nikogo
obrazić szersza od ławki a jedyne co ją obchodzi to to czy
przypadkiem lekcje nie będą skracane i czy jakaś klasa gdzieś na
wycieczkę nie jedzie, bo ona przyjdzie na następną godzinę. I tacy
robią nam najgorszą opinię.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-01-15 22:01:04

Temat: Re: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "piotr" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eogp7q$fru$1@inews.gazeta.pl...

> Upakażający i nic nie dający awans zawodowy.

Kończ waćpan, wstydu oszczędź..........

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-01-15 23:31:51

Temat: Re: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:1168890480.597519.98570@a75g2000cwd.googlegroup
s.com
Roberto <d...@p...fm> pisze:

> no proszę. Lekarze potrafią walczyć o swoje pieniądze a my się
> cieszymy z 5% ochłapów.
Ja to ujmę tak: cenię pracę nauczycieli, nie cenię nauczycieli.

> Po co nam są związki zawodowe?
A należysz do któregoś?
Jeśli nie, to co Cię to obchodzi, nie Twoja sprawa.
Jeśli tak, to czemu nie działasz na rzecz członków tego w którym jesteś,
tylko marudzisz?

--
Jotte

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-01-16 00:29:00

Temat: Re: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "Roberto" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:1168890480.597519.98570@a75g2000cwd.googlegroup
s.com
> Roberto <d...@p...fm> pisze:
>
> > no proszę. Lekarze potrafią walczyć o swoje pieniądze a my się
> > cieszymy z 5% ochłapów.
> Ja to ujmę tak: cenię pracę nauczycieli, nie cenię nauczycieli.
>
> > Po co nam są związki zawodowe?
> A należysz do któregoś?
> Jeśli nie, to co Cię to obchodzi, nie Twoja sprawa.
> Jeśli tak, to czemu nie działasz na rzecz członków tego w którym jesteś,
> tylko marudzisz?
>
> --
> Jotte

A kto powiedział, że marudzę i nic nie działam. Wiele mogę zrobić
sam. Strasznie wiele... Związki zawodowe lekarzy (nie tylko)
działają, a związki zawodowe nauczycieli ... I tu pojawia się moje
pytanie. Po co są?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-01-16 00:33:51

Temat: Re: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "Roberto" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:1168890480.597519.98570@a75g2000cwd.googlegroup
s.com
> Roberto <d...@p...fm> pisze:
>
> > no proszę. Lekarze potrafią walczyć o swoje pieniądze a my się
> > cieszymy z 5% ochłapów.
> Ja to ujmę tak: cenię pracę nauczycieli, nie cenię nauczycieli.
cenię pracę prawników, ale nie cenię prawników, cenię pracę
lekarzy, ale nie cenię lekarzy, cenię pracę sprzątaczki, nie cenię
sprzątaczek, cenię pracę grafika, nie cenię grafików, cenię
pracę pielęgniarki, nie cenię pielęgniarek... można tak? Ciekawe.
Jaki z tego wniosek? Ja nie wiem.

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-01-16 00:50:34

Temat: Re: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:1168907631.898952.139240@51g2000cwl.googlegroup
s.com
Roberto <d...@p...fm> pisze:

>>> no proszę. Lekarze potrafią walczyć o swoje pieniądze a my się
>>> cieszymy z 5% ochłapów.
>> Ja to ujmę tak: cenię pracę nauczycieli, nie cenię nauczycieli.
> cenię pracę prawników, ale nie cenię prawników, cenię pracę
> lekarzy, ale nie cenię lekarzy, cenię pracę sprzątaczki, nie cenię
> sprzątaczek, cenię pracę grafika, nie cenię grafików, cenię
> pracę pielęgniarki, nie cenię pielęgniarek... można tak? Ciekawe.
> Jaki z tego wniosek? Ja nie wiem.
Nie moja wina. Ale jestem przekonany, że jak pomyślisz chwilę spokojnie i
wnikliwie, to łatwo wniosek Ci się nasunie.

--
Jotte

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-01-16 00:51:01

Temat: Re: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:1168907340.442724.193090@l53g2000cwa.googlegrou
ps.com
Roberto <d...@p...fm> pisze:

>>> Po co nam są związki zawodowe?
>> A należysz do któregoś?
>> Jeśli nie, to co Cię to obchodzi, nie Twoja sprawa.
>> Jeśli tak, to czemu nie działasz na rzecz członków tego w którym jesteś,
>> tylko marudzisz?
> A kto powiedział, że marudzę i nic nie działam.
Nikt. Napisałem - jeśli.

> Wiele mogę zrobić sam. Strasznie wiele...
No i co?

> Związki zawodowe lekarzy (nie tylko)
> działają, a związki zawodowe nauczycieli ...
A jakie właściwie konkretnie związki lekarzy i nauczycieli masz na myśli?

> I tu pojawia się moje
> pytanie. Po co są?
Odpowiedź ogólną znajdziesz w ustawie o związkach zawodowych, a szczegółowe
w statutach poszczególnych związków.

PS. Tnij zbędne treści.

--
Jotte

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-01-16 17:28:38

Temat: Re: Pensje lekarzy i nauczycieli
Od: "Roberto" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Jotte napisał(a):

> Odpowiedź ogólną znajdziesz w ustawie o związkach zawodowych, a szczegółowe
> w statutach poszczególnych związków.

Odpowiedź ogólną to ja dobrze znam. Ale dzięki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry