Strona główna Grupy pl.sci.medycyna PepsiCola

Grupy

Szukaj w grupach

 

PepsiCola

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-11-27 10:23:59

Temat: PepsiCola
Od: "Shade, John" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



http://pl.wikipedia.org/wiki/Pepsi

jak sobie przeliczylem, mimo ze sklad pepsikoli jest objęty scisłą tajemnicą i
ze zmienia
się on zarowno w czasie jak i w zaleznosci od rejonow swiata:

2L (jakie ja czasem pijalem w najgoretszych okresach swego pepsikolowego zycia
(konkrelnie
dwa lata temu zimą) ale generalnie nie przekraczając 2L/day, zwykle nawet mniej
ale
pilem z 5x2L na tydzień) :

kofeina - 0.2 grama
wartosc energ - 3500 kJ (840 kcal) (genaralnie jednak mieszalem pepsikolę z
dużą ilością cukru)
cukry - 220 g

karmel E150d - ? - nieznana (mi) ilosc
regulator kwasowosci - ? - nieznana ilosc
kwas fosforowy - ? - nieznana ilosc

inne - ? - nieznana mi ilosc

Czy mozna to jakoś skomentować ? Zwłaszcza chodzi mi o tę ilośc kofeiny 0.2
grama / day
czy to dużo czy malo? Przyznam ze na mnie nawet litr pepsi robi potężne wrażenie
(prawie ze wlosy mi stają dęba na glowie mowiac zartobliwie i metaforycznie)
Obecnie poprubuję chyba jednak ją zdeko odstawić. :/ :)

dzieki z gory
JS


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-11-27 14:07:26

Temat: Re: PepsiCola
Od: "js" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z moich wyliczen wynika ze bralem pijac pepski 0.2 grama kofeiny
podczas gdy dawka smiertelna to podobno okolo 2 do kilkunastu gram
(podaje za wikipedią której jak niktorzy wspominają nie mozna
dokladnie ufac, ze 0.15 g na kg ciala jest dawka smiertelną
wiec 60 x 0.15 daje 9 gram, zawyzylem piszac 'do kilkanastu'
bo i tak szacowalem sobie to na uzytek wlasnego zrozumienia)
Z tego widać że w 2L pepsi jest dawka zaskakujaco bliska smiertelnej
dawce, wynikaloby więc w moim rozumieniu z tego ze nie ma żartów.
Podobnie pewnie z kawą - 1 kawa = 2L pepsi ale ja kawy nie piję
na szczescie wcale. Wsród programistów (czyli ludzi z mojego
fachu picie 'napojow energetyzujacych' jest stosunkowo popularne).

js


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-11-27 14:33:03

Temat: Re: PepsiCola
Od: "flex" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

wiedzac o fakcie jak pesi czy cola rozpuszcza laczenia skorodowane w autach
stare sruby itd.
to nie wiem jak to wplywa na zoladek i zeby - maskakra :/

pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-11-27 14:46:10

Temat: Re: PepsiCola
Od: "JS" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> wiedzac o fakcie jak pesi czy cola rozpuszcza laczenia skorodowane w autach
> stare sruby itd.
> to nie wiem jak to wplywa na zoladek i zeby - maskakra :/
>
> pozdrawiam
>

Na żołądek niekoniecznie zle, nie znam sie na tym (w wiki
jest napisane ze jej nazwa wziela sie od peptyny i pepsi miala
być albo i byla z poczatku lekarstwem na niestrawnośc)
Dla mnie nieco niepokojące jest ze pepsi tak daje po
tej kofeinie (0.2 grama!) Powiem ci wlasnie ze ja (ktory
jestem byc moze wyczulony) efekty pepsi z cukrem czuje bardzo
mocno (nawet litra) To wrecz 'kłuje'. Ale np nie wiem czy
osobiscie bym chcial by zniknela z rynku itp chyba raczej nie
poniewaz bardzo ją lubie mimo wszystko, wydaje mi sie tylko
przyciutkę za mocna (tak z 10 razy ;-) Sam chyba dokonalbym
nawet nawrotu na mleko (ktore mi nawet smakuje) gdyby
z kolei to mleko nie bylo tez tak tym calym swinstwem
zasyfione (bo sądze ze jest). Tak naprawde to chyba nie ma
co pić na tym naszym swiecie. Cały czas złopac wodę mineralną?
:-// nie wiem zaiste, pysk mi sie wykrzywia


JS









--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-11-27 14:59:44

Temat: Re: PepsiCola
Od: Rafal <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Shade, John pisze:

> Czy mozna to jakoś skomentować ? Zwłaszcza chodzi mi o tę ilośc kofeiny 0.2
> grama / day
> czy to dużo czy malo? Przyznam ze na mnie nawet litr pepsi robi potężne wrażenie
> (prawie ze wlosy mi stają dęba na glowie mowiac zartobliwie i metaforycznie)
> Obecnie poprubuję chyba jednak ją zdeko odstawić. :/ :)

Kofeina to drobiazg, ale cukier, kwas orotofosforowy, konserwanty,
barwniki oraz slodziki.
To jest masakra.

Rafal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-11-27 15:14:33

Temat: Re: PepsiCola
Od: "JS" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Shade, John pisze:
>
> > Czy mozna to jakoś skomentować ? Zwłaszcza chodzi mi o tę ilośc kofeiny 0.2
> > grama / day
> > czy to dużo czy malo? Przyznam ze na mnie nawet litr pepsi robi potężne
wrażenie
> > (prawie ze wlosy mi stają dęba na glowie mowiac zartobliwie i metaforycznie)
> > Obecnie poprubuję chyba jednak ją zdeko odstawić. :/ :)
>
> Kofeina to drobiazg, ale cukier, kwas orotofosforowy, konserwanty,
> barwniki oraz slodziki.
> To jest masakra.
>
> Rafal

No może, ale niczego z tych wymienieonych nie czuję (poza cukrem który
czuje) jak wypije pepsikolę - poza kofeiną która napieprza (mam na drugi
dzień swoiste kace i mozliwe ze rzeczywiscie na dluższą metę to moze
rozwalić np uklad krwionośny)

:-(

Js



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-11-27 18:06:17

Temat: Re: PepsiCola
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Shade, John wrote:

zrób sobie gastroskopię, a potem pisz co "czujesz" a czego "nie czujesz"

też kiedyś lubiłem ten shit, w wieku 27 lat dorobiłem się 3 wrzodów,
refluksu, zapalenia błon śluzowych, nadżerek wszędzie gdzie można je mieć.
No i gigazgagi.

Eradykacja helicobacter + całkowite odstawienie odrdzewiacza sprawiło, że te
wszystkie problemy po prostu znikły. Powiem też, że w zasadzie ich "nie
czułem".

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-11-27 18:15:08

Temat: Re: PepsiCola
Od: "flex" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

jak to jest miec zgage? :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-11-27 21:12:20

Temat: Re: PepsiCola
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

flex wrote:

> jak to jest miec zgage? :)

w sumie to już nie pamiętam, ostatnio kilka lat temu miałem, ale... popij
sobie przez miesiąc colę, dowiesz się :D

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-11-28 14:19:54

Temat: Re: PepsiCola
Od: "bazyli4" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fii19l$4gs$1@atlantis.news.tpi.pl...

> w sumie to już nie pamiętam, ostatnio kilka lat temu miałem, ale... popij
> sobie przez miesiąc colę, dowiesz się :D


Odkąd pamiętam, to piję, albo pepsi albo colę... w życiu zgagi nie miałem
:o)

Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Masazysta w Krakowie
PROSZĘ PRZECZYTAJCIE!!! Pomoc dla naszej Drogiej Koleżanki
Zapalenie krtani. Pilne
Węch
Interpretacji wynikow morfologi krwii i badania ogolnego moczu czy ktos potrafi???

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »