Nie dostrzegłam na nim żadnej choroby - po prostu usychają mu liście. I nie opadają, tylko takie uschnięte zostaja na drzewku. Już pare gałęzi uschło. Może usechł podczas suszy i dopiero teraz to widać? Czy jest szansa, ze odżyje? Krycha&Co(ty)
Zobacz także