Strona główna Grupy pl.rec.uroda Pieklo na twarzy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pieklo na twarzy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-14 06:38:34

Temat: Pieklo na twarzy
Od: Seva <s...@p...lp> szukaj wiadomości tego autora

Co polecicie "po goleniu" (twarzy), jesli używanie zwyklej wody (np.
Gilette) sprawiaja nieopisany, choć chwilowy, ból? Czy od jakiekiegoś
mniej okrutnego zamiennika równiez można oczekiwać własności
dezynfekujących?

Pozdrawiam, Seva.
--
[Moja strona] --> http://www.seva.sotiko.pl <-> GG#788049
[Moje aukcje] --> http://www.allegro.pl/mojastrona.php?id=103279
[ISKCON] http://www.harekryszna.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-01-14 08:03:30

Temat: Re: Pieklo na twarzy
Od: "Dunia" <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Seva <s...@p...lp> napisał(a):

> Co polecicie "po goleniu" (twarzy), jesli używanie zwyklej wody (np.
> Gilette) sprawiaja nieopisany, choć chwilowy, ból?

Moj maz mial ten sam problem i znalazl sobie balsam po goleniu Nivea w wersji
"sensitive".
Zadnego pieczenia, bolu, podraznien, a dodatkowo pielegnuje skore jak krem.
Inne firmy tez maja cos podobnego w swojej ofercie (np. Vichy, Biotherm), ale
moj TZ jest konserwatysta i nie jest latwo go przekonac do uzycia czegokolwiek
innego :)))
No, ale Nivea dziala w jego przypadku swietnie - skora taka po nim milutka w
dotyku :))))

Czy od jakiekiegoś mniej okrutnego zamiennika równiez można oczekiwać
własności
> dezynfekujących?

Mysle, ze tak. Moj maz nie uzywa wcale wody po goleniu i nie ma zadnych
"sensacji: na twarzy, wrecz przeciwnie, balsam lagodzi wszystkie podraznienia,
ewentualne zadrapania etc.

Pozdrawiam,
Dunia




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-14 08:36:59

Temat: Re: Pieklo na twarzy
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

In article <X...@o...tat.sat>, s...@p...lp says...
> Co polecicie "po goleniu" (twarzy), jesli używanie zwyklej wody (np.
> Gilette) sprawiaja nieopisany, choć chwilowy, ból? Czy od jakiekiegoś
> mniej okrutnego zamiennika równiez można oczekiwać własności
> dezynfekujących?

Jakikolwiek balsam po goleniu (mleczne mazidlo bezalkoholowe)

Wspomniany juz Nivea czy Gilette czy inne - wybierz sobie po zapachu :)

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-14 09:28:52

Temat: Re: Pieklo na twarzy
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Dunia" <d...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:b00g8i$emt$1@news.gazeta.pl...
> Moj maz mial ten sam problem i znalazl sobie balsam po goleniu Nivea w
wersji
> "sensitive".

Podpisuje sie wszystkimi czterema. Moj maz in spe to ma i baaardzo sobie
chwali. Tylko ze on ma akurat ta w niebieskim opakowaniu, a sensitive jest
zdaje sie w bialym :) Grunt, ze Nivea.

Kruszynka

--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-14 10:06:57

Temat: Re: Pieklo na twarzy
Od: "P.Sperling" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Seva wrote:
> Co polecicie "po goleniu" (twarzy), jesli używanie zwyklej wody (np.
> Gilette) sprawiaja nieopisany, choć chwilowy, ból? Czy od jakiekiegoś
> mniej okrutnego zamiennika równiez można oczekiwać własności
> dezynfekujących?
>
> Pozdrawiam, Seva.

Moja odpowiedz bedzie nie wprost. Zrezygnuj przede wszystkim ze srodkow
opartych na alkoholu, to pewne. Natomiast co zamiast jest sprawa
otwarta, bo kazdemu pasuje co innego, np. niektore balsamy zostawiaja
nieciekawy klejacy film na twarzy i jesli nie masz naprawde suchej skory
to odradzalbym je. Musisz troche poeksperymentowac. Regula jest taka -
stosuj to co zawiera panthenol i bisabolol, bo dzialaja lagodzaco, a
unikaj balsamow zawierajacych olej mineralny, ktore dzialaja czesto
uczulajaco i zaklejaja pory skory.

pzdr,
Przemo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-14 22:42:41

Temat: Re: Pieklo na twarzy
Od: "Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


On Tue, 14 Jan 2003, Jakub Słocki wrote:

> > Gilette) sprawiaja nieopisany, choć chwilowy, ból? Czy od jakiekiegoś
> > mniej okrutnego zamiennika równiez można oczekiwać własności
> > dezynfekujących?

> Jakikolwiek balsam po goleniu (mleczne mazidlo bezalkoholowe)
> Wspomniany juz Nivea czy Gilette czy inne - wybierz sobie po zapachu :)

Z tych dwóch Nivea (biały) dużo lepszy. Sprawdzone.

Pozdrawiam,

Alojzy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

REQ: wkladki INSTEAD SoftCup
prostowanie wlosow - kosmetyki
Garnier sie popsul?
wizaż
czy da sie cos takiego zrobic ??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »