Data: 2009-08-05 12:51:25
Temat: Pigułka z LSD? Czemu nie
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rok po terapii z użyciem LSD Schulz jest znów w stanie pracować. Kilka
miesięcy temu zatrudnił się w ośrodku ambulatoryjnej pomocy dla
seniorów, gdzie ma ruchomy czas pracy i może zaplanować sobie parę
przerw. W ten sposób, ma nadzieję, przepracuje liczbę godzin wymaganą
przy pełnym etacie. Aby utrzymać kondycję fizyczną, jeździ na rowerze i
kilka razy w tygodniu gra w ping-ponga. Jest przekonany, że LSD mu
pomogło. Narkotyk dał mu kopa, zastrzyk energii, którego potrzebował,
gdy czuł się zniechęcony i do niczego nieprzydatny. W wywołanym nim
odurzeniu po raz pierwszy poczuł z całą siłą swój smutek i złość z
powodu choroby. -- Wtedy mogłem wreszcie rozbeczeć się jak dziecko --
mówi, próbując znów się uśmiechnąć."
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11122,1569158,1,cza
sopisma.html
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
|