| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-04-24 07:10:11
Temat: Plamki na skórze głowy, pod włosamiWitam
Pod włosami, przede wszystkim wzdłuż "linii brzegowej" włosów pojawiły mi
się jakieś czerwonawe plamki. Różnej wielkości, raczej niewielkie; max
~1-2cm2.
Mają 'charakter złuszczeniowy', jakgdyby "skondensowany" łupież....
Czy takie cuś bardziej charakteryzuje jakieś zmiany grzybiczne, czy
łuszczycowe?
Czy ew. łuszczyca może się pojawić dopiero w wieku ~35 lat?
Czy takie (wiem, że mało precyzyjnie opisane) zmiany mogą mieć podłoże
stresowo/lekowe?
Brałem przez kilka ostatnich dni antybiotyk Dalacin C (nie związany
oczywiście z tymi wykwitami) - czy mógł przyczynić się do pojawienia się
czegoś takowego?
Pamiętam, że parę lat temu również mi się coś podobnego pojawiało,
przebadałem to 'mykologicznie' i grzybków nie stwierdzono...
Czyli łuszczyca?
Nie ukrywam, że się tego strasznie boję...
Mój dermatolog z NFZ załatwia pacjentów w 2 minuty. Serio. Na wejściu ma już
w połowie wypełnioną receptę, rzuci okiem na to, na co człowiek się skarży,
chwila gadu-gadu i już wchodzi następny...
Polecicie jakiegoś dobrego dermatologa we Wrocławiu?
I raczej z nie najwyższej półki cenowej... Dzwoniłem do On-Clinic i ceny
wizyty (150 zł) i leków trochę powalają...
Oczywiście do dermatologa się na pewno wybiorę, ale może podpowicie, czym
się wspomóc?
Może definitywnie zrezygnować z jakichś składników pokarmowych? Może coś
NALEŻY zacząć wcinać w zdecydowanie większych ilościach? Zdaję sobie sprawę,
że nie odżywiam się zbyt zdrowo..., więc może powinienem zwrócić szczególną
uwagę na jakiś element w menu?
Podpowiecie coś?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-04-28 11:39:27
Temat: Re: Plamki na skórze głowy, pod włosamiOn Thu, 24 Apr 2008 09:10:11 +0200, Beer wrote:
> Mają 'charakter złuszczeniowy', jakgdyby "skondensowany" łupież....
> Czy takie cuś bardziej charakteryzuje jakieś zmiany grzybiczne, czy
> łuszczycowe?
Wygląda na łuszczycę/łojotok.
> Czy ew. łuszczyca może się pojawić dopiero w wieku ~35 lat?
Może.
> Czy takie (wiem, że mało precyzyjnie opisane) zmiany mogą mieć podłoże
> stresowo/lekowe?
Mogą
> Nie ukrywam, że się tego strasznie boję...
Da się żyć z tą chorobę, są gorsze. Trzeba tylko specyficznie dbać o swoje
zdrowie i ciało. Albo przeprowadzić się do kraju, gdzie cały rok świeci
słońce.
>
> Mój dermatolog z NFZ załatwia pacjentów w 2 minuty. Serio. Na wejściu ma już
> w połowie wypełnioną receptę, rzuci okiem na to, na co człowiek się skarży,
> chwila gadu-gadu i już wchodzi następny...
Typowe, do tego większośc dermatologów nadal przepisuje sterydy.
> Polecicie jakiegoś dobrego dermatologa we Wrocławiu?
> I raczej z nie najwyższej półki cenowej... Dzwoniłem do On-Clinic i ceny
> wizyty (150 zł) i leków trochę powalają...
On-Clinic to ściemniacze. Co do dobrego dermatologa przeszukaj archiwum
pl.regionalne.wroclaw, było kilka razy.
>
> Oczywiście do dermatologa się na pewno wybiorę, ale może podpowicie, czym
> się wspomóc?
NNKT na przykład.
> Może definitywnie zrezygnować z jakichś składników pokarmowych? Może coś
> NALEŻY zacząć wcinać w zdecydowanie większych ilościach? Zdaję sobie sprawę,
> że nie odżywiam się zbyt zdrowo..., więc może powinienem zwrócić szczególną
> uwagę na jakiś element w menu?
> Podpowiecie coś?
Ponoć dieta ma kluczowe znaczenie w łuszczycy, u mnie niestety kompletnie
nie ma znaczenia czy jem zdrowo czy nie. Nie słuchaj też, że odstawienie
mięsa leczy objawy (ja nie jem mięsa od 8 lat i objawy są nadal).
--
spaceman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-04-30 07:59:58
Temat: Re: Plamki na skórze głowy, pod włosami"Rewident Emil" napisał:
> Wygląda na łuszczycę/łojotok.
Okazało się, że to nie łuszczyca. Łojotokowe zapalenie, czy coś takiego...
Najważniejsze, że po nizoralu i kilku dawkach przepisanych prochów zniknęło
całkowicie. Pani Dermatolog twierdziła, że przede wszystkim wpływ na owo
"coś" miało ogólne osłabienie organizmu (miałem niedawno wypadek i łażę
jeszcze o kulach) no i dietka. I że nie ma powodów do paniki :-)
> Da się żyć z tą chorobę, są gorsze. Trzeba tylko specyficznie dbać o swoje
> zdrowie i ciało. Albo przeprowadzić się do kraju, gdzie cały rok świeci
> słońce.
:-)
"Prosta" rada ;)
> On-Clinic to ściemniacze. Co do dobrego dermatologa przeszukaj archiwum
> pl.regionalne.wroclaw, było kilka razy.
Zadzwoniłem do nich i od razu straciłem ochotę na ew. wizytę.
Dokładnie. Ściemniacze.
> NNKT na przykład.
Muszę o tym poczytać...
> Ponoć dieta ma kluczowe znaczenie w łuszczycy, u mnie niestety kompletnie
> nie ma znaczenia czy jem zdrowo czy nie. Nie słuchaj też, że odstawienie
> mięsa leczy objawy (ja nie jem mięsa od 8 lat i objawy są nadal).
No cóż... - skończ więc z katowaniem się i wcinaj schaboszczaki! ;)
Zdrówka życzę i zaniku wszelakich objawów!
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |