Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Pnącze zimozielone

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pnącze zimozielone

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 63


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-08-18 00:08:18

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

mirzan napisał(a):
> To już lepiej uszczknij w Parku Południowym :))
>
>> Na stanowiskach naturalnych jest pod ochroną .
>>
>> Pozdrawiam, Lilka
>
>
> Gdyby komuś było po drodze przez Lubin, to mozna u mnie naskubać
> do woli i w kilku odmianach.
> Pozdrawiam.Mirzan

W kilku, znacy się ilu zimujących w gruncie w PL?
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-08-18 05:40:41

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> W kilku, znacy się ilu zimujących w gruncie w PL?
> pozdr. Jerzy

W sześciu albo w siedmiu.Wszystkie u mnie zimują w gruncie.
A syrop sosnowy jest na kaszel.
Pozdrawiam.Mirzan


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-08-18 09:08:03

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: Łagoda <lagoda_niespamować@list_niespamować,pl> szukaj wiadomości tego autora

> To bluszcz,ale tego akurat nie ruszaj :)) Tam,gdzie on zwisa po drugiej
> stronie jest grób Ferdynanda Lassala.Najbardziej znany grób żydowski
> we Wrocławiu.Z całego świata do niego pielgrzymują,a Ty będziesz
podejrzana

A może podejżanY...

> o antysemityzm.To już lepiej uszczknij w Parku Południowym :))
> Na stanowiskach naturalnych jest pod ochroną .

A cmentarz to mam nadzieję nie jest stanowisko naturalne?
To jeszcze raz: ten koszerny bluszcz to jest zimozielony?

--
___________________________________________MAT______
__

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-08-18 10:57:36

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A cmentarz to mam nadzieję nie jest stanowisko naturalne?
> To jeszcze raz: ten koszerny bluszcz to jest zimozielony?

Cmentarz żydowski to miejsce, jak najbardziej naturalne
w tym kraju, a sam bluszcz jest zimozielony.

Pozdrawia boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-08-18 11:05:03

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Lilka" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >   To bluszcz,ale tego akurat nie ruszaj :)) Tam,gdzie on zwisa po drugiej
> >   stronie jest grób Ferdynanda Lassala.Najbardziej znany grób żydowski
> >   we Wrocławiu.Z całego świata do niego pielgrzymują,a Ty będziesz
> podejrzana
>
>    A może podejżanY...

Przepraszam,że zn\mieniłam Ci płeć (ale nie musisz od razu zmieniac zasad
pisowni polskiej :))
Ten bluszcz jest zimozielony,jak każdy bluszcz. Na muzeum jest winobluszcz
a nie bluszcz.
A jak koniecznie chcesz koszerny,to ten na cmentarzu na Legnickiej łatwiej
Ci bedzie posadzić.Ten ze Ślężnej jest już stary,na murze ma pędy generatywne.

Pozdrawiam, Lilka


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-08-18 14:45:47

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: Łagoda <lagoda_niespamować@list_niespamować,pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przepraszam,że zn\mieniłam Ci płeć

Nie gniewam się. Nie poddałem się zmianie ;-)

> Ten bluszcz jest zimozielony,jak każdy bluszcz.

Acha... A można powiedzieć że wszystko co się pnie i w zimę ma liście to
bluszcz, czy są jeszcze jakieś inne roślinki tego typu?

> A jak koniecznie chcesz koszerny,to ten na cmentarzu na Legnickiej
łatwiej
> Ci bedzie posadzić.Ten ze Ślężnej jest już stary,na murze ma pędy
generatywne.

I tu kolejne pytania:
jak to rozsadzić?
o jakiej porze roku zerwać?
czy wsadzić do wody?
jakiej wody?
i którą stroną ;-) (to chyba nie jak papirus?)
po wyciągnięciu z wody z korzonkami do jakiej ziemi wsadzić?
i o jakiej porze?
a może od razu do ziemi?

--
___________________________________________MAT______
__
ps. A skoro jesteś Wrocławianką: gdzie dostanę dobre, pewne sadzonki
szybkorosnącej brzozy?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-08-18 17:32:35

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Łagoda"
> I tu kolejne pytania:
> jak to rozsadzić?

literatura...

> o jakiej porze roku zerwać?

literatura

> czy wsadzić do wody?
> jakiej wody?

zimnej :-)

> i którą stroną ;-) (to chyba nie jak papirus?)

w stronę jak rozum dyktuje...


> po wyciągnięciu z wody z korzonkami do jakiej ziemi wsadzić?

rodzimej

> i o jakiej porze?

wczesnym rankiem kiedy jeszcze nie pieją koguty..

> a może od razu do ziemi?

A może..


Ileż pytań, podać na talerzu, i jeszcze zagwarantować aby sie przyjeło , bo
pretensje będą, jak dla mnie to nigdy te sadzonki się nie przyjmą , bo jak
to , przecież nie te fale, one nadają na innych....
Pozdr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-08-18 17:36:32

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Łagoda napisał(a):
>> Przepraszam,że zn\mieniłam Ci płeć
>
>
> Nie gniewam się. Nie poddałem się zmianie ;-)
>
>
>> Ten bluszcz jest zimozielony,jak każdy bluszcz.
>
>
> Acha... A można powiedzieć że wszystko co się pnie i w zimę ma liście to
> bluszcz, czy są jeszcze jakieś inne roślinki tego typu?
>
>
>> A jak koniecznie chcesz koszerny,to ten na cmentarzu na Legnickiej
>
> łatwiej
>
>> Ci bedzie posadzić.Ten ze Ślężnej jest już stary,na murze ma pędy
>
> generatywne.
>
> I tu kolejne pytania:
> jak to rozsadzić?
> o jakiej porze roku zerwać?
> czy wsadzić do wody?
> jakiej wody?
> i którą stroną ;-) (to chyba nie jak papirus?)
> po wyciągnięciu z wody z korzonkami do jakiej ziemi wsadzić?
> i o jakiej porze?
> a może od razu do ziemi?
>
Bluszcz z reguły ma korzenie na gałązkach ale wcale regułą nie jest , że
odcięty się przyjmie, jak nie będziesz go podlewac to padnie.
Daj mu dużo torfu i wymieszaj z ziemia, wsadź całkiem płytko tak aby
korzenie zakryć, lisci nie przykrywaj bynajmniej, całość wyściółkuj kora
na jakieś 3-5 cm.
Za rok go nie poznasz nawet na zasadowej glebie.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-08-18 17:38:29

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bogusław Radzimierski napisał(a):
> Użytkownik "Łagoda"
>
>>I tu kolejne pytania:
>>jak to rozsadzić?
>
>
> literatura...
>
>
>>o jakiej porze roku zerwać?
>
>
> literatura
>
>
>>czy wsadzić do wody?
>>jakiej wody?
>
>
> zimnej :-)
>
>
>>i którą stroną ;-) (to chyba nie jak papirus?)
>
>
> w stronę jak rozum dyktuje...
>
>
>
>>po wyciągnięciu z wody z korzonkami do jakiej ziemi wsadzić?
>
>
> rodzimej
>
>
>>i o jakiej porze?
>
>
> wczesnym rankiem kiedy jeszcze nie pieją koguty..
>
>
>>a może od razu do ziemi?
>
>
> A może..
>
>
> Ileż pytań, podać na talerzu, i jeszcze zagwarantować aby sie przyjeło , bo
> pretensje będą, jak dla mnie to nigdy te sadzonki się nie przyjmą , bo jak
> to , przecież nie te fale, one nadają na innych....
> Pozdr

Ty Nowy Chyba nadajesz na Innych Falach niz dotychczas.
;-)
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-08-18 17:49:32

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ty Nowy Chyba nadajesz na Innych Falach niz dotychczas.
> ;-)
> pozdr. Jerzy

Dla mnie te pytania to rewelka, powiem skromniej zajefajne, przecież to
nonsens, jeśli tylko korzysta się z innych doświadczeń, a samemu nie bardzo
ma się ochotę sięgnąć do literatury, przecież to jest z góry skazane na
przegranie, wygodnictwo, po najmniejszej lini oporu, tak jest wygodnie,
jakby co, to to zawsze można zwalić na doświadczoną grupę pl.rec.ogrody..
Pozdrawiam, Nowy...




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Egzotyczne drzewo Jagody - po raz trzeci
chemikalia!
rozmnazanie tui i modrzewi
Jaki to kwiat?
Kora w ogrodzie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »