Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Po trzech latach...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Po trzech latach...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 96


« poprzedni wątek następny wątek »

81. Data: 2005-06-08 12:18:31

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "aniared/A.L." <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napisał(a):
> In article <42a6cf31$1@news.home.net.pl>,
> Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote:
>
>
>>Wladyslaw Los wrote:
>>
>>(...)
>>
>>>A jest jakieś "dobre wcielenie" tego skurwysyna?
>>
>>Władysławie, to Ty, czy Twoje gorsze wcielenie? No i jeżeli
>>już musisz używać "brukowanych wyrazów",
>
>
> I tak to już jest. Dżudżu może personalnie wyśmiewać się, obrażać,
> upokarzać innych, konkretnych i występujących pod własnymi nazwiskami
> ludzi, może wysuwać obrzydliwe insynuacje, może prowokować awantury (np.
> tę w której aktualnie bierzemy udział) i wszystkow porządku, dobra
> zabawa. Ale ktoś nazwie ten wirtualny byt po imieniu, to zaraz podnoszą
> się głosy, że nie wypada używać wulgaryzmów.

Bo najlepszym sposobem na trolle jest ich ignorowanie. Bez pożywki już
dawno by sobie poszedł. A od Ciebie wydawałoby się, że można oczekiwać
innego zachowania.

> Nie mogła, bo jej nie było. Wirtualne byty mamuś nie mają.

Skoro jej nie było, to Twój epitet był wyjątkowo nietrafiony ;).
--
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


82. Data: 2005-06-08 13:00:59

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-D4E0AB.10493908062005@newsfeed.onet.pl..
.
>
> Widzę, że Ci przeszkadza nazywanie rzeczy po imieniu.

Uprzejmie proszę o nieużywanie słowa "skurwysyn" - przecenia się wpływ matki
na łagodzenie negatywnych cech osobowościowych. Proponuję "skurwiel".

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


83. Data: 2005-06-08 13:02:27

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-522EFE.12141408062005@newsfeed.onet.pl..
.
>
> Na szczęście nie. Niemniej mam powody przypuszczać i takie jest moje
> zdanie i takie jest moje zdanie, że sprzedawała się za butelkę
> owoceowego wina pod dworcem. Chyba wolno mi wygłaszać moje zdanie?


Tak. Nawet, jeśli brzmi żałośnie i jest dowodem brawurowego chamstwa. Wiesz,
że swojej matce i jej zabiegom wychowawczym wystawiasz teraz świadectwo?

Margola. Sularczyk zresztą.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


84. Data: 2005-06-08 13:29:15

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "aneks" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> napisał w wiadomości
news:d86qfs$dor$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-D4E0AB.10493908062005@newsfeed.onet.pl..
.
>>
>> Widzę, że Ci przeszkadza nazywanie rzeczy po imieniu.
>
> Uprzejmie proszę o nieużywanie słowa "skurwysyn" - przecenia się wpływ
> matki na łagodzenie negatywnych cech osobowościowych. Proponuję
> "skurwiel".
>
To była postać deklaryjąca rodzaj żeński. To jak to brzmi skurwycórka?
skurwielka? A może tylko kurew silvestris?
aneks

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


85. Data: 2005-06-08 13:31:40

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los wrote:
>
> I tak to już jest. Dżudżu może personalnie wyśmiewać się, obrażać,
> upokarzać innych, konkretnych i występujących pod własnymi nazwiskami
> ludzi, może wysuwać obrzydliwe insynuacje, może prowokować awantury (np.
> tę w której aktualnie bierzemy udział) i wszystkow porządku, dobra
> zabawa. Ale ktoś nazwie ten wirtualny byt po imieniu, to zaraz podnoszą
> się głosy, że nie wypada używać wulgaryzmów.

Umiem używać filtrów. Nie mam czasu na czytanie wszystkiego, nie czytam
nie tylko osób posługujacych się "językiem dresowym", nie czytam też
przepisujących ksiązki kucharskie albo zwyczajnie nie piszących nic
interesującego (subiektywnie oczywiście).
Nie podoba mi się, kiedy kulturalni ludzie zaczynaja używać języka
rodem ze stadionów piłkarskich. Dajesz się sprowadzić do ich poziomu :(

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


86. Data: 2005-06-08 14:00:53

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <42a6f33e$1@news.home.net.pl>,
Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote:

> Wladyslaw Los wrote:
> >
> > I tak to już jest. Dżudżu może personalnie wyśmiewać się, obrażać,
> > upokarzać innych, konkretnych i występujących pod własnymi nazwiskami
> > ludzi, może wysuwać obrzydliwe insynuacje, może prowokować awantury (np.
> > tę w której aktualnie bierzemy udział) i wszystkow porządku, dobra
> > zabawa. Ale ktoś nazwie ten wirtualny byt po imieniu, to zaraz podnoszą
> > się głosy, że nie wypada używać wulgaryzmów.
>
> Umiem używać filtrów. Nie mam czasu na czytanie wszystkiego, nie czytam
> nie tylko osób posługujacych się "językiem dresowym", nie czytam też
> przepisujących ksiązki kucharskie albo zwyczajnie nie piszących nic
> interesującego (subiektywnie oczywiście).
> Nie podoba mi się, kiedy kulturalni ludzie zaczynaja używać języka
> rodem ze stadionów piłkarskich. Dajesz się sprowadzić do ich poziomu :(

Oj, nie sptkałaś ty dresiarza i nie byłaś na stadionie piłkarskim. ;-)
Poza tym to co piszesz potwierdza to co napisałem ja.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


87. Data: 2005-06-09 05:50:43

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał:
> > > I tak to już jest. Dżudżu może personalnie wyśmiewać się, obrażać,
> > > upokarzać innych, konkretnych i występujących pod własnymi nazwiskami
> > > ludzi, może wysuwać obrzydliwe insynuacje, może prowokować awantury (np.
> > > tę w której aktualnie bierzemy udział) i wszystkow porządku, dobra
> > > zabawa. Ale ktoś nazwie ten wirtualny byt po imieniu, to zaraz podnoszą
> > > się głosy, że nie wypada używać wulgaryzmów.
> >
> > Umiem używać filtrów. Nie mam czasu na czytanie wszystkiego, nie czytam
> > nie tylko osób posługujacych się "językiem dresowym", nie czytam też
> > przepisujących ksiązki kucharskie albo zwyczajnie nie piszących nic
> > interesującego (subiektywnie oczywiście).
> > Nie podoba mi się, kiedy kulturalni ludzie zaczynaja używać języka
> > rodem ze stadionów piłkarskich. Dajesz się sprowadzić do ich poziomu :(
>
> Oj, nie sptkałaś ty dresiarza i nie byłaś na stadionie piłkarskim. ;-)
> Poza tym to co piszesz potwierdza to co napisałem ja.

Czyzby dzudzu stal sie Twoim idealem? Zazdroscisz mu czegos?

(Sorry, tym razem naprawde po raz ostatni zabieram glos w tym watku)

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


88. Data: 2005-06-09 07:26:15

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "flower" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-D4E0AB.10493908062005@newsfeed.onet.pl..
.

> > Ma natomiast znaczenie to, co pisze dany uzytkownik netu.
> >
> > > A dzudzu jest głupim skurwysynem.
> >
> > Znasz jeszcze wiecej tego typu okreslen?
>
> Znam. Używam ich kiedy zachodzi potrzeba.
>
> > Moze czas odswiezyc sobie netykiete?
>
> Widzę, że Ci przeszkadza nazywanie rzeczy po imieniu. A działalność
> dżdudżu Ci nie przszkadzała? Gratuluję.

Po imieniu to gdybyś - obok swoich niewątpliwych umiejętności, wiedzy i
doświadczenia - nie był zarozumiałym pyszałkiem, to dzudzu pewnie by się
ciebie nie czepiał.

--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


89. Data: 2005-06-09 07:32:22

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "aniared/A.L." <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

flower napisał(a):
>
> Po imieniu to gdybyś - obok swoich niewątpliwych umiejętności, wiedzy i
> doświadczenia - nie był zarozumiałym pyszałkiem, to dzudzu pewnie by się
> ciebie nie czepiał.
>
A to nie powiedziane. Magdy na ten przykład czepiał się bezpodstawnie.
--
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


90. Data: 2005-06-09 07:37:41

Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "flower" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "aniared/A.L." <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d88rlm$rjs$2@nemesis.news.tpi.pl...
> flower napisał(a):
> >
> > Po imieniu to gdybyś - obok swoich niewątpliwych umiejętności, wiedzy i
> > doświadczenia - nie był zarozumiałym pyszałkiem, to dzudzu pewnie by się
> > ciebie nie czepiał.
> >
> A to nie powiedziane. Magdy na ten przykład czepiał się bezpodstawnie.

No to jeszcze gdyby nie miał pecha :-)

Szczerze mówiąc nie kojarzę dobrze zjawiska. Jeśli to ten z kim czasem tak
namiętnie JerzyN się błotem obrzucał, to w zasadzie dla nowicjusza ciężko
było odróżnić kto jest kim.

--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Parapetówka
10 białek!
Kuchenne sny ;-)
dieta bez pieczywa,makaronu, kasz, ziemniaków-macie pomysły co można jeść dla uroizmaicenia diety?
dymka i czerowna cebula -do smażenia, sosu, etc...czy nadaje sie na gorąco?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »