Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Podświadomość?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Podświadomość?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-09-20 12:16:41

Temat: Podświadomość?
Od: "someone" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Zapewne niektórzy z Was wiedzą jak to jest w stanie upojenia alkoholowego.
Kiedy się pije i pije i pije i pije i... nagle się film urywa... jednak
chodzi mi o przypadek kiedy nie zasypia się nagle lecz wtedy gdy można w
miare funkconować jednak nic sie z tego później nie pamięta. Można wtedy
"rozmawiać", "chodzić" itd. Czy w takim stanie kontroli nad nami nie bierze
podświadomość? Bo wsumie świadomość nie jest wtedy świadoma?!
Bardzo ciekawi mnie jak się rozwinie dyskusja na ten temat :)
pozdrawiam
sam1


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-09-20 12:21:08

Temat: Re: Podświadomość?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "someone" <s...@w...pl>
news:bkhgf6$26h$1@topaz.icpnet.pl...

> Witam
> Zapewne niektórzy z Was wiedzą jak to jest w stanie upojenia
> alkoholowego.
> Kiedy się pije i pije i pije i pije i... nagle się film urywa... jednak
> chodzi mi o przypadek kiedy nie zasypia się nagle lecz wtedy gdy
> można w miare funkconować jednak nic sie z tego później nie
> pamięta. Można wtedy "rozmawiać", "chodzić" itd. Czy w takim
> stanie kontroli nad nami nie bierze podświadomość?
> Bo wsumie świadomość nie jest wtedy świadoma?!
> Bardzo ciekawi mnie jak się rozwinie dyskusja na ten temat :)
> pozdrawiam
> sam1

poruszyłeś "bardzo ważny"! temat
chętnie wyrażę swoje myśli
ale zanim to nastąpi
ciekawi mnie
Twoje zdanie :o)
\|/
re:


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-20 13:01:53

Temat: Re: Podświadomość?
Od: "Albert" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam
> Zapewne niektórzy z Was wiedzą jak to jest w stanie upojenia alkoholowego.
> Kiedy się pije i pije i pije i pije i... nagle się film urywa... jednak
> chodzi mi o przypadek kiedy nie zasypia się nagle lecz wtedy gdy można w
> miare funkconować jednak nic sie z tego później nie pamięta. Można wtedy
> "rozmawiać", "chodzić" itd. Czy w takim stanie kontroli nad nami nie
bierze
> podświadomość? Bo wsumie świadomość nie jest wtedy świadoma?!
> Bardzo ciekawi mnie jak się rozwinie dyskusja na ten temat :)
> pozdrawiam
> sam1

nie wiem. nie mialem zjawiska urwania filmu takiego jak opisujesz (tzn
"rozmawiać", "chodzić" i "nic nie pamiętać), bo wrodzoną dziedziczną
odporność na alkohol ;)

Według mnie cały czas jesteś świadomy, zmysły są bardzo otępiałe, reagują
wolniej (włącza się slow motion) i tylko mózg nie jest w stanie rejestrować
sygnałów (tzn. zapamiętać na dłuższy okres czasu). tyle.
nie wiem co to jest podświadomość. to stan kiedy jesteś automatem?
miałem coś takiego nie raz. ostatni raz w wakacje podczas wyprawy rowerowej.
po tygodniu jazdy na rowerze mój organizm tak się przyzwyczaił do wysiłku,
że potrafiłem się zamyśleć (niezależnie ode mnie) i dopiero po "ocknięciu
się" uświadamiałem sobie że jadę na rowerze, skosiłem spore podjazdy, a
licznik wskazuje kilkanaście kilometrów więcej. Ten czas wydawał się chwilą.

Swego czasu potrafiłem się w taki stan wprowadzić z własnej woli. Po to by
szybko wykonać monotonną pracę mechaniczną. Bardzo ostra muzyka na uszy,
przyspieszenie ruchów i koncentracja na zadaniu. Organizm uznaje to za
stres i osłabia reakcję zmysłów aż do całkowitego ich wyłączenia. Można tak
dłuugo. Maszyna. Ale potem od razu trzeba się położyć spać bo zmęczenie jest
gigantyczne. Ciekawe czy to jeszcze potrafię :)

Zdrowko
Albert


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-20 13:09:46

Temat: Re: Podświadomość?
Od: "someone" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> poruszyłeś "bardzo ważny"! temat
> chętnie wyrażę swoje myśli
> ale zanim to nastąpi
> ciekawi mnie
> Twoje zdanie :o)
> \|/
> re:
>
zdaje mi się że dzieje się to na zasadzie odruchu albo inaczej mozna
powiedzieć że automatycznie.
czyli to co odbiera swiadomośc jest zapisywane w podświadomości, jest ona
jakby czarną skrzynką gdzie zapisywane jest wszystko co w życiu robimy,
czego sie nauczymy, co widzimy itd.
świadomość jest "chwilowa".
Gdy w jakimś momencie czeźwe myślenie zanika wtedy nasz mózg(?!) w celu
utrzymania ciągu sięga do doświadczeń zapisanych w naszej czarnej skrzynce i
na jej podstawie stara się odtworzyć to co mogło by w danej chwili się stać.
Działanie jest podobne do przypadku gdy np. na ślepo sięgamy ręką w bok po
ołówek, nie patrząc się tam tylko wiedząc z tego co zaobserwowaliśmy
wcześniej, że powinien on tam być.

sam1


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-20 13:29:38

Temat: Re: Podświadomość?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "someone" <s...@w...pl>
news:bkhjim$4n6$1@topaz.icpnet.pl...


> Działanie jest podobne do przypadku gdy np. na ślepo sięgamy
> ręką w bok po ołówek, nie patrząc się tam tylko wiedząc z tego
> co zaobserwowaliśmy wcześniej, że powinien on tam być.
>
> sam1

ponieważ teraz muszę wyjść, więc nie mogę rozwijać wątku
(będę dopiero wieczorem)
ale dam Ci do przemyślenia cykl czasowy
spożywanie alkoholu
wzrost poziomu alkoholu we krwi
stan upojenia alkoholowego
stan po zatruciu (kac) {ubytek szarych komórek}
jeśli wieczorkiem będziesz chętny
to porozmawiamy o świadomości, odruchach fizjologicznych
i pamięci.

to narka :)
\|/
re:


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-20 14:26:39

Temat: Re: Podświadomość?
Od: "Albert" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ponieważ teraz muszę wyjść, więc nie mogę rozwijać wątku
> (będę dopiero wieczorem)

yeah, przerwa w nadawaniu...
ale napisałeś "muszę", czyli nałóg postępuje... ;)

Zdrowko
Albert


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-20 16:06:17

Temat: Re: Podświadomość?
Od: "nawrocki" <private@(cut)nawrocki.art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie czytałem tego, co moi przedmówcy napisali, gdyż chciałem popisać
się moim własnym zdaniem, bez zasięgania opinii innych... a moje
zdanie jest taki, że faktycznie, nasza świadomość podczas 'urwania się
filmu' zostaje wyłączona; następuje przeciwna reakcja w stosunku do
reakcji zachodzącej podczas zażywania np. amfetaminy, kiedy to nasza
świadomość staje się bardziej świadoma... Gdy jesteśmy zbyt upojeni
alkoholem, nasz mózg zaczyna powolnieć; tracimy koordynację ruchową,
myśli nam uciekają, zaczynamy mówić rzeczy, których normalnie byśmy
nie mówili (zwierzanie się), i jest to efekt spowolnienia
świadomości - nasza ewolucja cofa się o tysiące lat, stajemy się jak
głupie małpy...
Zbierzmy to w kupę :) A więc gdy jesteśmy pijani, i gdy urywa nam się
film, nasza świadomość pracuje nadal, tylko że jest tak wolna, że nie
jest w stanie nic zapisać w korze mózgowej; oczywiście informacje typu
'co robiłem, gdy urwał mi się film' są w naszej głowie, tylko, że są
niedostępne, gdyż podczas ich zapisywania umknęły zapisaniu w pamięci
świadomości (jak w komputerowej pamięci RAM); informacje te są jednak
w twardej pamięci, i można je wyciągnąć np. podczas hipnozy. To
wszystko dzieje się właśnie dlatego, że nasza świadomość zostaje
spowolniona...
Efektem tego spowolnienia jest też, jak wspomniałem, cofnięcie się w
ewolucji; gdy jesteśmy pijani, nie obowiązują nas żadne wzorce
zachowań narzucone przez kulturę; czujemy się wtedy wolni, nie
odczuwając jednocześnie racjonalności naszego postępowania, ani jego
konsekwencji. Oczywiście inna definicja dotyczy przypadków, gdy ktoś,
kto jest pijany, zaczyna się nad sobą rozczulać...

N.

--
www.nawrocki.art.pl - psycho circus project


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-20 18:31:22

Temat: Re: Podświadomość?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Albert" <r...@p...pl>
news:bkhno5$c67$1@SunSITE.icm.edu.pl...

> yeah, przerwa w nadawaniu...
> ale napisałeś "muszę", czyli nałóg postępuje... ;)

nałóg wychodzenia :)
\|/
re:


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-20 19:32:17

Temat: Re: Podświadomość?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "someone" <s...@w...pl>
news:bkhjim$4n6$1@topaz.icpnet.pl...

> zdaje mi się że dzieje się to na zasadzie odruchu albo inaczej
> mozna powiedzieć że automatycznie.
> czyli to co odbiera swiadomośc jest zapisywane w
> podświadomości, jest ona jakby czarną skrzynką gdzie
> zapisywane jest wszystko co w życiu robimy,
> czego sie nauczymy, co widzimy itd.
> świadomość jest "chwilowa".
> Gdy w jakimś momencie czeźwe myślenie zanika wtedy nasz
> mózg(?!) w celu utrzymania ciągu sięga do doświadczeń
> zapisanych w naszej czarnej skrzynce i na jej podstawie stara się
> odtworzyć to co mogło by w danej chwili się stać.
> Działanie jest podobne do przypadku gdy np. na ślepo sięgamy
> ręką w bok po ołówek, nie patrząc się tam tylko wiedząc z tego
> co zaobserwowaliśmy wcześniej, że powinien on tam być.
>
> sam1

usiądź więc wygodnie i zrelaksuj się...
zacznę moją krótką opowieść która jest wstępem
do innego świata...
opowieść oparta na doświadczeniu własnym i obserwacji innych...
to do dzieła :-

Upojenie alkoholowe - kto tego nie przeżył ten nie wie
ale kto przeżył ten wie, że dopóki człowiek ma poczucie
zewnętrza, dopóki jest aktywny fizycznie - to zachowuje
własną świadomość. Świadomość własnego JA.
Świadomość nie jest pijana, choć trudno utrzymać równowagę,
choć język się plącze a słowa są bełkotliwe, choć twarz
robi się "czerwona" a oczy mętne, choć z logiką i pamięcią
nie można dojść do ładu, choć z człowieka mogą wyjść
najczarniejsze emocje bowiem zanika samokontrola...
ale przecież stale człowiek jest świadomy SIEBIE.

Na drugi dzień, kiedy poziom trucizny we krwi obniża się
kiedy "zraniony mózg" boli fizycznie - pamięć poprzednich
wydarzeń odchodzi jakby wraz z tymi martwymi już
komórkami; a przecież w sprzyjających okoliczniściach
(np. w trakcie hipnozy) można sobie przypomnieć
gdzie się było i co się robiło.

Oto pierwsza tajemnica podświadomości. Szare komórki
w mózgu uległy uszkodzeniu, pamięć świadoma nie występuje
ale świadomość może dotrzeć do tych wspomnień
które "normalnie" są ukryte. Jak? ha!

Wiem ale nie powiem :)
\|/
re:


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-20 20:26:28

Temat: Re: Podświadomość?
Od: "Albert" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Oto pierwsza tajemnica podświadomości. Szare komórki
> w mózgu uległy uszkodzeniu, pamięć świadoma nie występuje
> ale świadomość może dotrzeć do tych wspomnień
> które "normalnie" są ukryte. Jak? ha!

pamięć nie jest zawarta w komórkach.

Zdrowko
Albert


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

chorobliwa zazdrość..chorobliwa nieufność
patrz eTaT'ku
Fenomen Radia M.
Pedagog znaczy ten lepszy!
życie jest...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »