| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-24 14:39:02
Temat: Poharatane drzewoKolega musial sie pozyc kilkunastu swierkow i sliw, gdyz rosly w zbyt duzym
zageszczeniu. Przyjechali z firmy, wycieli i poharatali w takiej sieczkarni.
Wyszlo tego troche wiecej niz przyczepa i czesc zostala. Czy moge tym od
razu podsypac moje male swierczyki, tuje i cisy? Oraz maliny i jezyny? Czy
tez musze najpierw ta drewniana sieczke sezonowac? Nic teraz w ogrodzie nie
mam do roboty i moglybym po trochu sobie wozic.
Kef-Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-01-24 17:39:03
Temat: Re: Poharatane drzewoZawsze mozesz przerzucac z kupki na kupke.
Pozdrawiam
Andrzej
Irek Zablocki wrote:
> Nic teraz w ogrodzie nie
> mam do roboty i moglybym po trochu sobie wozic.
>
> Kef-Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-01-24 22:34:19
Temat: Ampelo ...Mam tymczasowo w posiadaniu "Ampelografię CSSR" Doroty Pospisilovej. To dla
Janusza pewnie RAJ (:-)) Szkoda tylko że po ceskoslowencku.
Pozdrawiam -Jagoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-01-24 22:49:03
Temat: Re: Poharatane drzewo
Użytkownik Irek Zablocki <i...@w...de> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:
>Przyjechali z firmy, wycieli i poharatali w takiej sieczkarni.
> Wyszlo tego troche wiecej niz przyczepa i czesc zostala. Czy moge tym od
> razu podsypac moje male swierczyki, tuje i cisy? Oraz maliny i jezyny? Czy
> tez musze najpierw ta drewniana sieczke sezonowac? Nic teraz w ogrodzie
nie
> mam do roboty i moglybym po trochu sobie wozic.
Ja w zeszlym roku podsypalam pare krzewów, takia swieza mieszanka (bo bylo
w tym tez troche innych lisciaków) i jak na razie nic zlego nie zauwazylam
. W nastepnym sezonie bede mogla cos wiecej powiedziec
Pozdrawiam - Jagoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-01-25 06:40:12
Temat: Re: Ampelo ...
Jagoda napisał(a):
> Mam tymczasowo w posiadaniu "Ampelografię CSSR" Doroty Pospisilovej. To dla
> Janusza pewnie RAJ (:-)) Szkoda tylko że po ceskoslowencku.
Co to znaczy tymczasowo?
Chętnie odkupię. Prosze określić cenę!
A że po czesku to nie ma najmniejszego znaczenia. Poradzę sobie, :-)))
Pozdrawiam :-)
Janusz
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-01-25 08:31:03
Temat: Re: Poharatane drzewo
"Andrzej Paplinski" <a...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:3C5046B7.B126A5EE@poczta.onet.pl...
> Zawsze mozesz przerzucac z kupki na kupke.
>
> Pozdrawiam
> Andrzej
>
Nie moge, bo kolega na innej wsi mieszka. Bede z workami jezdzil. Cale
szczescie, jak sie Uta zaokraglila kupilem sobie kombi. Byle jakie bo
amerykanskie a nie jak Markiewicze niemieckie, ale kombi.
Kef-Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-01-25 08:37:25
Temat: Re: Poharatane drzewo
"Jagoda" <b...@k...net.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:a2q2r0$mgl$1@news.tpi.pl...
>
>
> Ja w zeszlym roku podsypalam pare krzewów, takia swieza mieszanka (bo
bylo
> w tym tez troche innych lisciaków) i jak na razie nic zlego nie
zauwazylam
> . W nastepnym sezonie bede mogla cos wiecej powiedziec
>
> Pozdrawiam - Jagoda
>
Chodzi mi o to, zeby przygluszyc chwasty i trawe a jednoczescnie
zabezpieczyc rosliny przed wysychaniem. Iglakom to pewnie nie szkodzi ale z
owocowymi trzeba uwazac. Z trocinami w kazdym badz razie juz jestem
ostrozny, tak jak mnie tu pouczono.
Dostane tez kilka pni do mojej paprociarni. W kompozycji z kamieniami
powinno jakos wygladac. Kto wie moze i do mnie skrzaty przywedruja?
Kef-Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-01-25 11:24:08
Temat: Re: Ampelo ...
Użytkownik Janusz Czapski <j...@l...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> Co to znaczy tymczasowo?
> Chętnie odkupię. Prosze określić cenę!
> A że po czesku to nie ma najmniejszego znaczenia. Poradzę sobie, :-)))
Januszu!
Niestety na chwilę pożyczona (:-(( a właściciel też miłośnik winorośli, nie
chce się jej pozbyć. Kupił ją w Bratysławie . Może jednak gdzieś w
internecie na jakiejś aukcji, albo w księgarni wysyłkowej uda się coś
takiego znaleźć. Poprzednie wydanie miało tytuł "Reva vinna" doc. J. Blahu.
Będę szukała.
Pozdrówki -Jagoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-01-25 11:33:44
Temat: Re: Poharatane drzewoIrek - historia jak z trocinami. Lepiej przekompostowac np. po to, by
szkodniki z trocin nie przeniosly sie od razu na Twoje roslinki.
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-01-25 12:08:17
Temat: Re: Poharatane drzewo
"Rafal Wolski" <r...@p...com> schrieb im Newsbeitrag
news:a2rhp3$dfi$1@news.tpi.pl...
> Irek - historia jak z trocinami. Lepiej przekompostowac np. po to, by
> szkodniki z trocin nie przeniosly sie od razu na Twoje roslinki.
>
> --
> Pozdrawiam.
> Rafal Wolski
> http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
> http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
>
Te resztki leza juz dwa miesiac pod drzewami. W zwiazku z tym, ze moj
kompostownik jest pelny, moze najlepiéj to tak zostawic i na jesien dopiero
zabrac? Czy tez zrobic z tego kupke u siebie w ogrodzie?
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |