Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Polityka miotania zmarłymi.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Polityka miotania zmarłymi.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-04-15 17:32:52

Temat: Polityka miotania zmarłymi.
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Przestańcie się kłócić o ten pochówek, cały czas macie jedynie
doczynienia z polityką....czas zmarłych się skończył....tu mam
historię kłótni politycznych w Polsce jakie zawsze się toczyły w
sprawie chowania...długie ale warto...przykłady/////////
Ostatnim zmarłym, którego uroczysty pochówek na Skałce wzbudził
kontrowersje był Czesław Miłosz.Jego sprawa wywołała wielką wojnę w
2004 roku. Tak się złożyło, że byłem wtedy w Wysowej, kiedy dostałem
wiadomość o jego śmierci. Byłem wtedy rektorem oraz przewodniczącym
Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Zwrócono się do mnie
z prośbą o to, bym załatwił możliwość pochówku Miłosza. Rzecz w tym,
że równocześnie ukazała się publikacja Jana Majdy, która ze
spreparowanych wycinków ukazywała noblistę jako nie prawowiernego
Polaka. W efekcie część słuchaczy Radia Maryja, ale także
intelektualistów zadecydowała się zaprotestować przeciwko
pochówkowi.Atmosfera byłą taka ostra, że nikt nie chciał podjąć
jakiejkolwiek decyzji. Ksiądz kardynał Macharski stosował metodę
Piłata, czyli umywał ręce. Pozostawiał sprawę ojcom Paulinom. O nich z
kolei wiadomo, że raczej są związani z określonym radiem i Telewizją
Trwam. W rezultacie przygotowywano się do pochówku w Alei Zasłużonych.
Na szczęście jeden z Krakowian, bliskich przyjaciół Jana Pawła II
dotarł do Papieża. Jan Paweł II z tej okazji przygotował list, który
zresztą został potem opublikowany. Zanim to się stało, został on
wysłany do kardynała Macharskiego. W liście papież podnosił walory
poezji i osoby Czesława Miłosza.Ostatnim rozdziałem, związanym już nie
z pogrzebem, ale z grobem datuje się na grudzień ubiegłego roku. Wtedy
to wystąpiłem z listem otwartym, który podpisało kilkudziesięciu
intelektualistów krakowskich.

. Protestowaliśmy przeciwko zajęciu ostatniego wolnego miejsca na
Skałce, jakie pozostało po pogrzebie Miłosza. Mianowicie ojcowie
Paulini wystawili sobie w tym miejscu własny sarkofag. Uważam, że
dokonali nadużycia, ponieważ, zgodny z tym co ustalono w 1880 roku
tylko głos publiczny ma prawo decydować, kto ma leżeć w Krypcie
Zasłużonych. Domagaliśmy się usunięcia grobowca. Gdyby nie upór
zakonników, dziś na Skałce mógłby zostać pochowany prezydent
Kaczorowski.Historia niezgody wokół śmierci ważnych osób znajduje
swoje zakończenie w wydarzeniach, których jesteśmy świadkami. Jaka
jest pana reakcja, na protesty w sprawie pochówku pary prezydenckiej
na
Wawelu?,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

W tym samym czasie pojawił się pomysł, aby na Wawel sprowadzić
Słowackiego. Na ten pomysł wpadli studenci już w 1899 roku. Zbierali
pieniądze, przekonywali społeczeństwo polskie z wszystkich trzech
zaborów, aby drugi z wieszczów wrócił do ojczyzny w setną rocznicę
urodzin, w 1909 roku. Wszystko było przygotowane. Na czele komitetu
ogólnonarodowego stał Marszałek Galicji, Stanisław Badeni. Brakowało
tylko zgody krakowskiego biskupa.


Brakowało tylko zgody krakowskiego biskupa. Delegacja udała się do
zajmującego wówczas to stanowisko Jana, kniazia na Kozielsku Puzyny -
jak sam tytułował się dostojnik. Ten jednak nie wyraził zgody. Puzyna
słynął z wetowania podobnych inicjatyw. Odmówił na przykład zgody na
pochówek kościelny Michała Bałuckiego, dlatego, że ten popełnił
samobójstwo. Nie zgodził się także na odprawienie w 1910 roku mszy na
Błoniach, w rocznicę bitwy pod Grunwaldem, tłumacząc, że impreza ma
charakter polityczny.Podejście lojalistyczne wobec zaborców...Bardzo
nieciekawa postać. Jednak biskup umarł niedługo potem, bo w 1911 roku.
Sprawa Słowackiego odżyła po I wojnie światowej.

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
,,,,,,Wspominaliśmy
o veto biskupa Puzyny wobec pochówku Michała Bałuckiego. Komediopisarz
popełnił samobójstwo. Jak, wobec odmowy wyglądał jego pogrzeb?Miał
świecki charakter. Około 25 tysięcy ludzi zgromadziło się w okolicach
mieszkania Bałuckiego, przy ulicy Floriańskiej. Okazało się, że
ceremonia była o wiele bardziej uroczysta, niż gdyby zachowano
religijny obrządek.

http://portalwiedzy.onet.pl/4869,25297,1607809,2,cza
sopisma.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-04-15 18:25:32

Temat: Re: Polityka miotania zmarłymi.
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



glob napisał(a):
> Przestańcie się kłócić o ten pochówek, cały czas macie jedynie
> doczynienia z polityką....czas zmarłych się skończył....tu mam
> historię kłótni politycznych w Polsce jakie zawsze się toczyły w
> sprawie chowania...długie ale warto...przykłady/////////
> Ostatnim zmarłym, którego uroczysty pochówek na Skałce wzbudził
> kontrowersje był Czesław Miłosz.Jego sprawa wywołała wielką wojnę w
> 2004 roku. Tak się złożyło, że byłem wtedy w Wysowej, kiedy dostałem
> wiadomość o jego śmierci. Byłem wtedy rektorem oraz przewodniczącym
> Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Zwrócono się do mnie
> z prośbą o to, bym załatwił możliwość pochówku Miłosza. Rzecz w tym,
> że równocześnie ukazała się publikacja Jana Majdy, która ze
> spreparowanych wycinków ukazywała noblistę jako nie prawowiernego
> Polaka. W efekcie część słuchaczy Radia Maryja, ale także
> intelektualistów zadecydowała się zaprotestować przeciwko
> pochówkowi.Atmosfera byłą taka ostra, że nikt nie chciał podjąć
> jakiejkolwiek decyzji. Ksiądz kardynał Macharski stosował metodę
> Piłata, czyli umywał ręce. Pozostawiał sprawę ojcom Paulinom. O nich z
> kolei wiadomo, że raczej są związani z określonym radiem i Telewizją
> Trwam. W rezultacie przygotowywano się do pochówku w Alei Zasłużonych.
> Na szczęście jeden z Krakowian, bliskich przyjaciół Jana Pawła II
> dotarł do Papieża. Jan Paweł II z tej okazji przygotował list, który
> zresztą został potem opublikowany. Zanim to się stało, został on
> wysłany do kardynała Macharskiego. W liście papież podnosił walory
> poezji i osoby Czesława Miłosza.Ostatnim rozdziałem, związanym już nie
> z pogrzebem, ale z grobem datuje się na grudzień ubiegłego roku. Wtedy
> to wystąpiłem z listem otwartym, który podpisało kilkudziesięciu
> intelektualistów krakowskich.
>
> . Protestowaliśmy przeciwko zajęciu ostatniego wolnego miejsca na
> Skałce, jakie pozostało po pogrzebie Miłosza. Mianowicie ojcowie
> Paulini wystawili sobie w tym miejscu własny sarkofag. Uważam, że
> dokonali nadużycia, ponieważ, zgodny z tym co ustalono w 1880 roku
> tylko głos publiczny ma prawo decydować, kto ma leżeć w Krypcie
> Zasłużonych. Domagaliśmy się usunięcia grobowca. Gdyby nie upór
> zakonników, dziś na Skałce mógłby zostać pochowany prezydent
> Kaczorowski.Historia niezgody wokół śmierci ważnych osób znajduje
> swoje zakończenie w wydarzeniach, których jesteśmy świadkami. Jaka
> jest pana reakcja, na protesty w sprawie pochówku pary prezydenckiej
> na
> Wawelu?,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
>
> W tym samym czasie pojawił się pomysł, aby na Wawel sprowadzić
> Słowackiego. Na ten pomysł wpadli studenci już w 1899 roku. Zbierali
> pieniądze, przekonywali społeczeństwo polskie z wszystkich trzech
> zaborów, aby drugi z wieszczów wrócił do ojczyzny w setną rocznicę
> urodzin, w 1909 roku. Wszystko było przygotowane. Na czele komitetu
> ogólnonarodowego stał Marszałek Galicji, Stanisław Badeni. Brakowało
> tylko zgody krakowskiego biskupa.
>
>
> Brakowało tylko zgody krakowskiego biskupa. Delegacja udała się do
> zajmującego wówczas to stanowisko Jana, kniazia na Kozielsku Puzyny -
> jak sam tytułował się dostojnik. Ten jednak nie wyraził zgody. Puzyna
> słynął z wetowania podobnych inicjatyw. Odmówił na przykład zgody na
> pochówek kościelny Michała Bałuckiego, dlatego, że ten popełnił
> samobójstwo. Nie zgodził się także na odprawienie w 1910 roku mszy na
> Błoniach, w rocznicę bitwy pod Grunwaldem, tłumacząc, że impreza ma
> charakter polityczny.Podejście lojalistyczne wobec zaborców...Bardzo
> nieciekawa postać. Jednak biskup umarł niedługo potem, bo w 1911 roku.
> Sprawa Słowackiego odżyła po I wojnie światowej.
>
> ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
,,,,,,Wspominaliśmy
> o veto biskupa Puzyny wobec pochówku Michała Bałuckiego. Komediopisarz
> popełnił samobójstwo. Jak, wobec odmowy wyglądał jego pogrzeb?Miał
> świecki charakter. Około 25 tysięcy ludzi zgromadziło się w okolicach
> mieszkania Bałuckiego, przy ulicy Floriańskiej. Okazało się, że
> ceremonia była o wiele bardziej uroczysta, niż gdyby zachowano
> religijny obrządek.
>
> http://portalwiedzy.onet.pl/4869,25297,1607809,2,cza
sopisma.html
Ale sami widzicie, Kościuszko lud chciał pochować na wawelu i nie było
kłótni, bo kk pamiętał jeszcze jak lud i Kościószko wieszał biskupów
za zdradę ojczyzny, bali się.
Słowacki wiecznie pisał o zdradzie narodowej dokonanej przez kk i
trafił na osobę lojalną zaborcą, która tego pochówku odmówiła, czyli
biskupa.
Całe zabory to wieszanie księży za zdradę ojczyzny....tak jakby ktoś
miał złudzenia, że kk broni tożsamości narodowej, czy też walczył z
komuizmem, kk walczył o siebie a nie Polskę. Lub odmowa uczczenia
bitwy pod grumwaldem...no wiecie komu polacy wtłukli...zakonowi.
A z tym Miłoszem, sami widzicie jak mu pofałszowano biografię i ci co
Miłosza nie czytali najgłośniej wyli i wyją jaki to antypolak,
ciekawe, bo świadomość betonu zawsze daje posłuch ogłupionemu tłumowi
zamiast przeczytać .
Aż do chorego betonu musiał interweniować Papież, by Miłosza na skałce
pochować.
Co widzimy, widzimy politykę a nie jakiekolwiek podejście uszanowania
do zmarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

i jak wy teraz wyglądacie...
Smoleńsk i Freud
wywiad z normanem daviesem
Apel do Obamy!
Test wawelski - kim jesteś ? Czy podział poglądów musi oznaczać podział narodu ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »