Data: 2007-04-08 08:21:16
Temat: Polskie pochwalę:)
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zniechęcona faktem, że w mojej mieścinie nie mogłam nabyć żadnego przez Was
polecanego kremu a że niecierpliwa jestem udała się do drogerii.
Wdałam się w rozmowę z bardzo miłą panią z obsługi bo zachęcił mnie jej
niesiksowaty wygląd. Poleciła mi maseczkę dermiki Vitamina P dla cery
suchej z rozszerzonymi naczynkami - maseczka jest świetna, bardzo dobrze
nawilża, cera po niej staje się gładziutka i miękka. Cenna ok 40 zł, więc
z czystym sumieniem polecam paniom o cerze suchej.
Dodatkowo nabyłam półtłusty krem AA oceanic Help (również cera sucha i
rozszerzone naczynka) - krem jest świetny, dobrze nawilża, faktycznie
redukuje efekt ściągnietej i piekącej skóry prawie do zera, niestey ma
jedną wadę - długo się wchłania i zostawia na twarzy tłusty filtr. Do
stosowania jedynie w leniwe, samotne popołudnie by nie oślepiać innych tym
blaskiem. Aha, cenowo żadne szaleństwo - ok 17 zł. Doszłam do wniosku, że
równie dobrze może służyć jako maseczka.
Dostałam całą reklamówkę próbek Miracullum - różne perły i jedwabie i muszę
przyznać, że są całkiem, całkiem...
Krem - efekcie nabyłam sobie Olay total effects (rzutem na taśmę również na
noc po promocyjnej połówkowej cenie w komplecie z mleczkiem), całkiem
przyzwoicie nawilża, nadaje się pod makijaż. Po kilku godzinach siedzenia w
pracy nie czuję by coś na twarzy mnie ciagnęło czy piekło.
Reasumując wydałam mniej niż na zestaw React Erisa, a efekty są znacznie
lepsze.
Pozdrawiam,
Marta nawilżona
|