« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-16 21:09:22
Temat: Pomoc przy zakwasachWitam
Czy znacie coś co by pomogło zmiejszyć skutki odczuwania zakwasów? Czy
jakieś witaminy mogą pomóc ? Czy jednak trzeba ten ból znieść bo nie ma na
to żadnego "lekarstwa" ? ;)
--
Pozdrawiam
MihauZ
z...@b...cy
"A man who knows he is a fool is not a great fool"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-17 07:26:21
Temat: Re: Pomoc przy zakwasachMihauZ napisał(a):
> Witam
> Czy znacie coś co by pomogło zmiejszyć skutki odczuwania zakwasów? Czy
> jakieś witaminy mogą pomóc ? Czy jednak trzeba ten ból znieść bo nie ma na
> to żadnego "lekarstwa" ? ;)
cytat z forum
1. delikatny masaż
2. prysznic zimna/ciepła
3. przy dużym bólu: fastum, febrofen, naproxen
4. delikatnie rozruszanie
ode mnie dodam - masci rozgrzewajace typu benguy czy neocapsiderm
(szczegolnie ta ostatnia uczy pokory)
pozd
WiRAHA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-17 08:10:50
Temat: Re: Pomoc przy zakwasachMihauZ <z...@b...cy> writes:
> Witam
> Czy znacie coś co by pomogło zmiejszyć skutki odczuwania zakwasów? Czy
> jakieś witaminy mogą pomóc ? Czy jednak trzeba ten ból znieść bo nie ma na
> to żadnego "lekarstwa" ? ;)
drugi delikatny trening pozwala pozbyc sie mleczanow z miesni. Możliwe ze
myslisz zakwasy z mikrourazami. Zakwaszanie miesni nie utrzymuje sie raczej
dluzej niz 24h
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-18 09:34:09
Temat: Re: Pomoc przy zakwasachaspiryna zaraz po ciezkim treningu. wyprobowane.
pzdr.
karolina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-10-19 08:29:14
Temat: Re: Pomoc przy zakwasachPrzeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Marcin pisze:
> Zakwaszanie miesni nie utrzymuje sie raczej dluzej niz 24h.
Bywa, że mi się zakwasy utrzymują do 3 dni. Po ciężkim, areobowym
treningu. Po siłowni szybciej znikają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-10-19 08:30:52
Temat: Re: Pomoc przy zakwasachPrzeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik WiRAHA pisze:
> cytat z forum
>
> 1. delikatny masaż
> 2. prysznic zimna/ciepła
> 3. przy dużym bólu: fastum, febrofen, naproxen
W przypadku zakwasów nie używam maści. IMHO lepiej pozwolić organizmowi
zregenerować się, od czasu do czasu delikatnie go rozruszać...
> 4. delikatnie rozruszanie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-10-19 13:00:23
Temat: Re: Pomoc przy zakwasachjaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid> writes:
> Przeglądam pl.misc.dieta
> a tam użytkownik Marcin pisze:
>
> > Zakwaszanie miesni nie utrzymuje sie raczej dluzej niz 24h.
> Bywa, że mi się zakwasy utrzymują do 3 dni. Po ciężkim, areobowym
> treningu. Po siłowni szybciej znikają.
A jak rozpoznajesz czy to zakwasy czy mikrourazy?
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-10-20 06:26:39
Temat: Re: Pomoc przy zakwasachPrzeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Marcin pisze:
>> > Zakwaszanie miesni nie utrzymuje sie raczej dluzej niz 24h.
>> Bywa, że mi się zakwasy utrzymują do 3 dni. Po ciężkim, areobowym
>> treningu. Po siłowni szybciej znikają.
> A jak rozpoznajesz czy to zakwasy czy mikrourazy?
Opracowania lekarzy sportowych stwierdzają, że ból który nazywamy
zakwasami to również mikrourazy. Tym, że bolą mięśnie się nie
przejmuję, gdyż one szybko się regenerują. Co innego ze stawami...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-10-20 09:36:33
Temat: Re: Pomoc przy zakwasachjaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid> writes:
> Przeglądam pl.misc.dieta
> a tam użytkownik Marcin pisze:
>
> Opracowania lekarzy sportowych stwierdzają, że ból który nazywamy
> zakwasami to również mikrourazy. Tym, że bolą mięśnie się nie
> przejmuję, gdyż one szybko się regenerują. Co innego ze stawami...
Ze stawami trzeba uważać ale jak systematycznie je obciążasz to się znacznie
wzmacniają. Opinie o tym że np od biegania siadają stawy są grubo przesadzone.
Oczywiście jak ktoś nie biega a potem w miesiąc przebiegnie 500km to kontuzja
murowana.
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-10-20 09:44:53
Temat: Re: Pomoc przy zakwasachPrzeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Marcin pisze:
> Opinie o tym że np od biegania siadają stawy są grubo przesadzone.
Znam sporo przypadków, gdzie kondycja pozwalała na długotrwałe i długie
bieganie, kilka dni z rzędu, plus inne fajne rozrywki, a stawy były
do tego nieprzygotowane. Nagromadzenie się mikrourazów w ciągu kilku dni
wysiłku powodowało trwałą kontuzję. Ale to chyba nie temat na tę grupę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |